Rada Polityki Pieniężnej zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów obniżyła stopy procentowe NBP o 25 punktów bazowych. Do końca roku oczekiwana jest przynajmniej jeszcze jedna taka redukcja kosztów kredytu.


Na mocy decyzji Rady Polityki Pieniężnej z 3 września 2025 r. stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego będą kształtować się następująco:
- stopa referencyjna 4,75% w skali rocznej;
- stopa lombardowa 5,25% w skali rocznej;
- stopa depozytowa 4,25% w skali rocznej;
- stopa redyskontowa weksli 4,80% w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 4,85% w skali rocznej.
Po wrześniowej obniżce stopy procentowe w Narodowym Banku Polski są najniższe od maja 2022 roku, a więc od przeszło 3 lat. W niespełna dwa lata stopa referencyjna została obniżona z 6,75% do 4,75% - czyli już o 200 punktów bazowych. Poprzednia redukcja stóp miała miejsce w lipcu, gdy RPP zaskoczyła większość ekonomistów, nieoczekiwanie redukując koszty kredytu o 25 pb. Lipcowa decyzja tradycyjnie już zapadła stosunkiem głosów 9 do 1.
W czerwcu Rada „odpoczywała” i utrzymała stopy bez zmian. Natomiast w maju obniżyła stopy aż o 50 pb., ostro wznawiając cykl obniżek zapoczątkowany jeszcze jesienią 2023 roku. Majowe cięcie było pierwszym po niemal półtorarocznym okresie stabilizacji stóp procentowych w NBP. Ekonomiści oczekują w tym roku jeszcze jednej, 25-punktowej obniżki. Rynkowy konsensus zakłada, że będzie ona miała miejsce w listopadzie.
Bankowi ekonomiści zgadzają się co do tego, że stopy procentowe w Polsce są obecnie za wysokie w stosunku do inflacji i koniunktury gospodarczej. Przypomnijmy jednak, że ta pierwsza wciąż przekracza 2,5-procentowy cel NBP i to w otoczeniu niższych niż przed rokiem cen paliw, gazu i opału (to efekt deflacyjny), bardzo słabej presji cenowej w sektorze przemysłowym oraz przy mocnej walucie.
Realne stopy procentowe ciągle powyżej zera
Wrześniowa obniżka stóp procentowych zapewne ucieszy dłużników spłacających swe zobowiązania w oparciu o zmienną stopę procentową. W tej grupie znajdują się przede wszystkim osoby zadłużone za zakup nieruchomości, które zaciągnęły swoje zobowiązania przed 2022 rokiem. Jeszcze bardziej ucieszeni będą rządzący politycy, gdyż Skarb Państwa jest największym dłużnikiem w kraju.
Równocześnie znów stracą oszczędzający, dla których redukcja stóp w NBP oznaczać będzie niższe odsetki uzyskane z tytułu lokat bankowych czy obligacji opartych o zmienną stopę procentową. Nadal jednak w Polsce obowiązują realnie dodatnie stopy procentowe (ex post). To znaczy, że stopa referencyjna NBP przewyższa inflację CPI za poprzednie 12 miesięcy. Ta w sierpniu wyniosła 2,8%.
Taki stan rzeczy obowiązuje od początku 2024 roku. Jednakże w latach 2017-24 mieliśmy do czynienia z polityką realnie ujemnych stop procentowych NBP, gdy były one z premedytacją utrzymywane poniżej inflacji CPI. W tym w latach 2021-23 realne stopy procentowe w Polsce były realnie głęboko ujemne, dochodząc nawet do -10%.
Zwyczajowo o 16:00 powinniśmy poznać oficjalny komunikat Rady Polityki Pieniężnej zawierający uzasadnienie wrześniowej decyzji (publikujemy go poniżej). Jednakże tą dokładniej wytłumaczy prezes NBP Adam Glapiński podczas czwartkowej konferencji prasowej. Następne posiedzenie Rady zaplanowane jest na na 7-8 października.
Kredyty stanieją, spadną raty, wzrośnie zdolność kredytowa
Dla kredytobiorców każda obniżka stóp procentowych to zdecydowanie dobra wiadomość. Tym razem jednak pierwsze skrzypce grają oczekiwania na kolejne cięcia. To od nich zależeć będzie skala spadków rat. Sprawdzamy scenariusze.
RPP: obniżka stóp procentowych uzasadniona z powodu inflacji
Rada Polityki Pieniężnej, podejmując decyzję o obniżce stóp procentowych o 0,25 pkt proc. oceniła, że dostosowanie ich poziomu stało się uzasadnione biorąc pod uwagę kształtowanie się inflacji - poinformował NBP w komunikacie po posiedzeniu Rady.
Zgodnie z decyzją Rady, główna stopa procentowa NBP, referencyjna, obniży się do 4,75 proc. w skali rocznej. Stopa lombardowa wyniesie 5,25 proc. w skali rocznej, stopa depozytowa 4,25 proc., stopa redyskontowa weksli 4,80 proc., a stopa dyskontowa weksli 4,85 proc. w skali rocznej. Odpowiednia uuchwała Rady Polityki Pieniężnej wchodzi w życie w czwartek.
W komunikacie przywołano szybki szacunek GUS, zgodnie z którym roczny wskaźnik inflacji CPI w sierpniu 2025 r. wyniósł 2,8 proc. wobec 3,1 proc. w lipcu.
„Uwzględniając dane GUS można szacować, że w sierpniu br. obniżyła się inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii, przy wciąż podwyższonej dynamice cen usług. Biorąc pod uwagę kształtowanie się inflacji, w ocenie Rady uzasadnione stało się dostosowanie poziomu stóp procentowych NBP” - zakomunikowała RPP.
Rada zwróciła też uwagę, że w Polsce według wstępnego szacunku GUS roczna dynamika PKB w II kwartale 2025 r. przyspieszyła do 3,4 proc., na co oddziaływał przede wszystkim szybszy wzrost konsumpcji. Jednocześnie – pomimo pewnego obniżenia – roczna dynamika wynagrodzeń w gospodarce narodowej w II kwartale pozostała podwyższona.
Jednocześnie RPP zastrzegła, że dalsze jej decyzje będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej. Rada wskazała, że czynnikami ryzyka dla niskiej inflacji pozostaje kształt polityki fiskalnej, ożywienie popytu konsumpcyjnego oraz podwyższona dynamika płac.
Z kolei źródłem niepewności jest poziom administrowanych cen nośników energii oraz kształtowanie się inflacji na świecie. Rada zauważyła, że inflacja w strefie euro jest bliska celowi inflacyjnemu Europejskiego Banku Centralnego, a w Stanach Zjednoczonych kształtuje się nieco powyżej celu inflacyjnego Rezerwy Federalnej. Perspektywy aktywności i inflacji na świecie obarczone są niepewnością, w tym w związku ze zmianami polityki handlowej głównych gospodarek.
























































