

Indeksy nastrojów przedsiębiorstw w Europie pozwolą ocenić, na ile firmy wystraszyły się rosnącej liczby zakażeń wirusem. Z bardzo ważnego niemieckiego indeksu Ifo wynika, że ten obawy są na razie małe i nie wpływają na generalną poprawę zaufania do gospodarki.
W Niemczech liczba nowych zakażeń rośnie od miesiąca, a mimo to sierpniowy Ifo wypadł całkiem nieźle – lepiej od oczekiwań. Choć wciąż widać, że gospodarce jest bardzo daleko do normy. Nadrabianie strat potrwa wiele miesięcy.
W sierpniu Ifo, oparty o badanie na potężnej próbie ok. 9000 przedsiębiorstw, wzrósł do 92,6 pkt, wobec 90,4 pkt w lipcu. Na ten wynik składają się wskaźniki oczekiwań oraz oceny sytuacji bieżącej. I jak widać na załączonym wykresie, wskaźnik oczekiwań jest znacznie powyżej wskaźnika oceny sytuacji bieżącej. Czyli firmy z rosnącym optymizmem spoglądają w przyszłość, ale sytuację na dziś oceniają jako raczej trudną.
Warto porównać ścieżkę obecnego ożywienia do tej sprzed 10 lat, czyli z okresu kryzysu finansowego. Łatwo zauważyć, że wtedy nastroje firm podążały U-kształtną ścieżką. Dziś jest to bardziej ścieżka V-kształtna. I wciąż jest duża szansa, że to nie będzie najgorszy kryzys od czasu, gdy wymyślono koncept PKB.
Dziś łatwo o tym zapomnieć, ale w szczycie kryzysu finansowego wydawało się, że trwałej destabilizacji ulegnie cały światowy system finansowy. Wygrzebywanie z tamtego bagna było długie i bolesne. Tylko efekt pewności wstecznej sprawia, że kryzys finansowy z dzisiejszej perspektywy wygląda łagodniej niż w rzeczywistości.
Obecny wstrząs jest z natury rzeczy przejściowy, a największym wyzwaniem jest utrzymanie firm przy życiu przez instrumenty polityki fiskalnej i pieniężnej. To jest potężne wyzwanie, wymagające mobilizacji bezprecedensowych zasobów fiskalnych. Ale poprawiające się nastroje przedsiębiorców pokazują, że przekonanie o przejściowym charakterze kryzysu epidemicznego rozprzestrzenia się.


Chcesz codziennie takie informacje na swoją skrzynkę? Zapisz się na newsletter SpotData.
Chcesz samodzielnie analizować dane ekonomiczne? Platforma SpotData to darmowy dostęp do ponad 40 tysięcy danych z polskiej i światowej gospodarki, które można analizować, przetwarzać i pobierać w formie wykresów i tabel do Excela. Sprawdź na: https://spotdata.pl/ogolna.
