REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Problemy kupujących w sieci: brak oryginalnych opakowań

2013-02-25 06:00
publikacja
2013-02-25 06:00
Zakupy w Internecie są wygodne i szybkie – kilka kliknięć i gotowe. Wybór produktu i zapłata za niego w większości przypadków to tylko chwila, wręcz czysta przyjemność. Kłopoty zaczynają się wtedy, gdy coś zaczyna iść nie po naszej myśli. Wspólnie z Ceneo.pl zebraliśmy różne historie osób kupujących w sieci, dla Was wybraliśmy te najciekawsze.

Część siódma: oryginalne opakowania


Zakupy w internecie w praktyce zawsze związane są z koniecznością skorzystania z usług poczty lub kuriera. Zadaniem przewoźnika jest dostarczenie przesyłki w terminie i w nienaruszonym stanie. Nie zawsze się to udaje, ale bardzo często to nie jego wina. Zdarza się, że to sprzedawca nie dochowa należytej staranności i po prostu źle zabezpieczy przesyłkę.

– Nigdy nie mogłam narzekać na zakupy online. Ostatnio postanowiłam kupić teściowej prezent w postaci perfum. Wybrałam zapach, zapłaciłam i zamówiłam dostawę przesyłką kurierską. Zapłaciłam dosyć sporo, więc nie chciałam, aby towar uległ uszkodzeniu, a teściowa miała powód do podejrzeń. Kurier przyjechał w terminie, ale od początku czułam, że coś tu śmierdzi. I nie pomyliłam się: mały flakonik był włożony do zbyt dużego pudełka, nieowinięty nawet folią – napisała Ewa z Wałbrzycha.

Klient kupujący oryginalne produkty w sklepie online zawsze powinien zwracać uwagę na to, czy towar znajduje się w fabrycznym opakowaniu, np. telewizor w charakterystycznym kartonie, telefon w firmowym pudełku itd. Jeżeli perfumy były w za dużym, niefabrycznym opakowaniu, to już mamy do czynienia z niezgodnością towaru z opisem.

– Znając stan polskich dróg, nie trzeba być Sherlockiem Holmesem, aby przewidzieć możliwe konsekwencje. Delikatne, zdobione szkło stało się kolejną ofiarą dziurawego asfaltu. Z pękniętej buteleczki wylała się drogocenna zawartość, a woń perfum przeznaczonych dla mojej teściowej szybko wypełniła całe pomieszczenie. Kurier i ja uznaliśmy, że przesyłka była fatalnie zabezpieczona – opisuje swoją historię Ewa.

Skomplikowany przypadek


Historia pani Ewy to stosunkowo skomplikowany przypadek. Sprzedawca ma prawny obowiązek przekazać przewoźnikowi rzeczy w stanie umożliwiającym ich prawidłowy przewóz i wydanie bez ubytku i uszkodzenia. Perfumy sprzedawane w sklepie internetowym powinny być zapakowane w oryginalne opakowanie, np. kartonik, który z natury rzeczy stanowi właściwą ochronę flakonu.

– Moje największe zdziwienie budził fakt, że flakon był w zbyt dużym opakowaniu. Dlatego sprawdziłam zamówienie, czy nie próbowali mnie oszukać. Jednak nie, to po prostu nie był ten kartonik, co trzeba. Wspólnie z kurierem sporządziliśmy protokół, wykonałam też zdjęcia i przesłałam sprzedawcy mailem.

Sprzedawca też się musi zabezpieczać przed nieuczciwymi klientami


Najczęstsze problemy kupujących w sieci
Niektórzy kupują towar, używają go przez chwilę, a następnie uszkadzają, aby wymusić odszkodowanie. To w oczywisty sposób komplikuje proces sprzedaży na odległość. W tym wypadku klientka zachowała się prawidłowo. Trudno byłoby odstąpić od zakupu – w tym wypadku skuteczna jest reklamacja towaru dostarczonego niezgodnie z umową. Sprzedawca ma obowiązek przyjąć i rozpatrzyć naszą reklamację w terminie do 14 dni od jej zgłoszenia. Pomocny był protokół spisany w obecności kuriera.

– Na szczęście obyło się batalii. Sprzedawca od razu przyznał, że popełnił błąd. Zdjcie tylko to potwierdziło. Widać było na nim wyraźnie, że kartonik co prawda był oryginalny, ale od większych perfum i miał prawo się stłuc. Zaproponował mi zwrot pieniędzy lub wymianę towaru na inny.

Sprzedawca dogaduje się z klientem


Większość uczciwych sprzedawców próbuje dogadać się z klientem. Reklamacja zawsze jest kłopotliwa, zwłaszcza na odległość. W związku z tym częściej zaproponują po prostu zwrot pieniędzy niż wymianę towaru.

– Sprzedawca obiecał, że skoro już dostałam większe pudełko, to wyśle mi większy, droższy flakon, ale bez dopłaty. I rzeczywiście, dwa dni później przyjechał kurier. Buteleczka była zawinięta w gruby kokon z folii bąbelkowej. Przełożyłam wszystko do ładnego opakowania i na urodzinach wręczyłam teściowej. Oczywiście prezent jej się bardzo spodobał, ale zdziwiła się, że perfumy nie są w oryginalnym kartoniku. Powiedziałam jej, że gdy sprzedawca dowiedział się, że to prezent dla teściowej, to posłał mi większe – kończy swoją historię Ewa.

Już 28 lutego serwis Ceneo.pl opublikuje coroczny Ranking Zaufane Opinie – czyli najlepiej ocenianych sklepów internetowych w Polsce. Ranking powstał na podstawie kilkuset tysięcy ankiet przeprowadzonych wśró:d kupujących w sieci, dzięki czemu poznamy najbezpieczniejsze i najlepsze sklepy w ocenie samych klientów! Razem z Rankingiem powstanie obszerny raport na temat bezpieczeństwa i zaufania w branży ecommerce. Zarówno o Rankingu jak i o raporcie poinformujemy na stronach portalu Bankier.pl oraz w serwisie http://www.ranking.ceneo.pl.
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz
~DaX
"...Oczywiście prezent jej się bardzo spodobał, ale zdziwiła się, że...."
w ogóle dostała prezent :)

Powiązane: Zakupy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki