REKLAMA
BANKIER.PL

Ziobro do policjanta na płycie Lotniska Chopina: Moje zatrzymanie jest nielegalne

2025-09-29 10:49, akt.2025-09-29 12:07
publikacja
2025-09-29 10:49
aktualizacja
2025-09-29 12:07

Były prokurator generalny, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został w poniedziałek zatrzymany przez policję w celu doprowadzenia na przesłuchanie przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Zatrzymanie odbyło się, gdy tylko polityk wyszedł z samolotu, którym przyleciał z Brukseli do Warszawy.

Ziobro do policjanta na płycie Lotniska Chopina: Moje zatrzymanie jest nielegalne
Ziobro do policjanta na płycie Lotniska Chopina: Moje zatrzymanie jest nielegalne
/ Polskie Porty Lotnicze

Ziobro, który ok. godz. 10.30 wylądował na Lotnisku Chopina, został zatrzymany po wyjściu na schody samolotu. Odjechał nieoznakowanym policyjnym radiowozem. W trakcie zatrzymania powiedział policjantowi, że jego zatrzymanie jest nielegalne.

- Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie stwierdzające, że moje zatrzymanie jest nielegalne w świetle decyzji sądu powszechnego, w związku z tym musi pan brać pod uwagę również niestety swoją odpowiedzialność - powiedział policjantowi w trakcie zatrzymania, które transmitowała TV Republika.

Panie pośle, realizuję postępowanie sądu - odpowiedział mu policjant.

Po godz. 11 nieoznakowany radiowóz policyjny ze Zbigniewem Ziobrą wjechał do garażu podziemnego w budynku Sejmu, gdzie ma zeznawać przed komisją śledczą ds. Pegasusa.

W budynku Sejmu, gdzie odbywają się posiedzenia komisji, pojawiło się także dwóch posłów PiS - Michał Wójcik i Mariusz Gosek. Skarżyli się na metody zatrzymania Zbigniewa Ziobry.

- To wszystko to jest taki teatr. Proszę zwrócić uwagę - minister Zbigniew Ziobro na antenie jednego z mediów mówił, o której godzinie będzie, czym będzie leciał, dokładnie o której wyląduje w Warszawie. A dzisiaj na pokładzie samolotu jest zatrzymywany. To jest farsa, to jest ośmieszanie państwa - powiedział Michał Wójcik.

Pierwotnie przesłuchanie Zbigniewa Ziobry przed komisją śledczą ds. Pegasusa planowano na godz. 10.30.

Sąd wyraził zgodę na doprowadzenie polityka na posiedzenie komisji. To dziewiąta próba przesłuchania Ziobry. Policjanci realizujący nakaz doprowadzenia nie zatrzymali go w poniedziałek w jego domu w Jeruzalu (woj. łódzkie).

W czwartek prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski opublikował list do szefa Policji Marka Boronia, w którym napisał, że ewentualne zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa będzie stanowiło działanie bezprawne, mogące rodzić odpowiedzialność prawną, w tym karną, tych funkcjonariuszy.

Sejmowa komisja ds. Pegasusa wielokrotnie wzywała Zbigniewa Ziobrę

Sejmowa komisja śledcza od ponad roku chce przesłuchać Ziobrę w związku z wykorzystywaniem w Polsce oprogramowania Pegasus do inwigilacji m.in. przeciwników politycznych. Obecną procedurę komisja wszczęła pod koniec czerwca w związku z kolejną, ósmą już, nieobecnością Ziobry na przesłuchaniu. W rezultacie Sejm 25 lipca zgodził na jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie na posiedzenie komisji.

Były minister, podobnie jak inni politycy PiS, uważa, że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa działa nielegalnie, uzasadniając to wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 10 września ub.r. stwierdzającym, że uchwała Sejmu o powołaniu tej komisji jest niekonstytucyjna.

W marcu ub.r. Sejm podjął jednak uchwałę, w której stwierdził, że „uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy”. Od czasu podjęcia tamtej uchwały przez Sejm, wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.

Podobna procedura doprowadzenia Ziobry miała już miejsce w tym roku. 31 stycznia policja zatrzymała Ziobrę po wywiadzie w TV Republika, lecz nie zdążył on na posiedzenie komisji śledczej. Komisja uznała doprowadzenie za nieskuteczne i wnioskowała o areszt do 30 dni, czego sąd nie uwzględnił.

Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Według przekazanych dotąd, m.in. przez NIK, informacji Pegasus zakupiono jesienią 2017 r. dla CBA, ze środków w zasadniczej części (25 mln zł) z Funduszu Sprawiedliwości. (PAP)

mchom/ mt/ aba/ jpn/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (2)

dodaj komentarz
kaczyslaw_
Nielegalne, bo towarzysz z Towarzystwa Kulinarnego tak powiedział? xD

Rozjechali system sprawiedliwości i teraz każda próba rozliczenia ***ich towarzyszy będzie nielegalna. Aż dziwne, że Majtczak też nie przyjmuje tej samej linii obrony iż jego ekstradycja i cały proces są nielegalne.
zenonn
Odpowiadając na Twoje pytanie: ta "szopka" nie jest celem samym w sobie, ale służy kilku bardzo konkretnym celom politycznym. Można je rozbić na dwie perspektywy: rządzącej partii (Ziobry i Solidarnej Polski) oraz opozycji.

Cel dla Ziobry i jego otoczenia:
Uniknięcie merytorycznej odpowiedzialności: Najważniejszy
Odpowiadając na Twoje pytanie: ta "szopka" nie jest celem samym w sobie, ale służy kilku bardzo konkretnym celom politycznym. Można je rozbić na dwie perspektywy: rządzącej partii (Ziobry i Solidarnej Polski) oraz opozycji.

Cel dla Ziobry i jego otoczenia:
Uniknięcie merytorycznej odpowiedzialności: Najważniejszy cel to uniknięcie szczegółowych, trudnych pytań, na które nie ma wygodnych odpowiedzi. Bezpośrednie zeznania mogłyby ujawnić kłopotliwe szczegóły operacyjne, decyzje personalne lub złamać narrację, którą buduje się od miesięcy.

Zdemontowanie legitymacji komisji: Określenie komisji jako "nieważnej" to kluczowy element strategii. Jeśli uda im się w społeczeństwie utrwalić przekonanie, że komisja jest nielegalna, stronnicza i polityczna, to każdy jej wniosek czy ustalenia można będzie łatwo zdyskredytować jako "sztukę opozycji".

Kontrola narracji / Przekaz polityczny: Monolog i krytyka to nie brak odpowiedzi, to inna forma odpowiedzi. Ziobro nie przyjdzie, by się tłumaczyć, tylko by atakować. Wygłosi przemówienie, w którym:

Przedstawi się jako ofiara politycznej nagonki.

Oskarży opozycję i "niezależne media" o prowadzenie wojny politycznej zamiast dbania o bezpieczeństwo państwa.

Przekieruje uwagę na inne tematy (np. rzekome przewiny poprzednich rządów).

Zmobilizuje swoją twardą, konserwatywną elektorat, pokazując siłę i nieugiętość wobec "wrogów".

Wykreowanie się na męczennika: Ta sytuacja idealnie wpisuje się w retorykę "oblężonej twierdzy". Ziobro może przedstawiać siebie jako osobę tak niebezpieczną dla establishmentu, że cały system się na niego zawziął. To silny komunikat dla jego zwolenników.

Cel dla opozycji:
Utrwalenie negatywnego wizerunku: Opozycji również zależy na tym, by cała sytuacja wyglądała jak "szopka". Pokazanie Ziobry, który odmawia współpracy i wygłasza polityczne tyrady, ma utrwalić w społeczeństwie przekonanie, że rządzący boją się odpowiedzialności i lekceważą instytucje państwowe.

Dostarczenie "dowodu" na brak transparentności: Zachowanie Ziobry będzie dla opozycji namacalnym "dowodem" w kampanii wyborczej, ilustrującym ich tezę o nieuczciwości i autorytarnych zapędach rządzących.

Polityczna mobilizacja: Taka konfrontacja jest paliwem dla politycznego sporu. Utrzymuje temat Pegasusa w mediach i daje opozycji pretekst do krytyki rządu.

Podsumowanie
Ta "szopka" tocz się nie po to, by dojść do prawdy, ale by wygrać walkę o narrację.

Dla Ziobry sukcesem będzie, jeśli po jego wystąpieniu dyskusja będzie toczyła się nie o tym, "co zrobił z Pegasusem", ale o tym, "czy komisja jest ważna" i "jak ostro zaatakował opozycję".

Dla opozycji sukcesem będzie, jeśli uda się pokazać Ziobrę jako kogoś, kto ucieka od odpowiedzi i pogardza kontrolą parlamentarną.

Niestety, efektem ubocznym tego spektaklu jest głębsza erozja zaufania do instytucji państwowych i pogłębienie polaryzacji politycznej. Sprawa merytoryczna – czyli kto i w jaki sposób łamał prawo, używając szpiegowskiego oprogramowania – schodzi na dalszy plan, zastąpiona czysto polityczną przepychanką.

Powiązane: Zbigniew Ziobro

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki