REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

U deweloperów nadal zima bez odwilży. „Nie spieszą się z odmrażaniem inwestycji”

Marcin Kaźmierczak2023-04-17 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2023-04-17 06:00

Pomimo rosnącej kwartalnie sprzedaży mieszkań oraz możliwości kredytowych klientów, które mogłyby być symptomami odwilży na rynku nieruchomości, deweloperzy nie spieszą się ani z rozpoczynaniem nowych inwestycji, ani z wystawianiem na sprzedaż mieszkań już zbudowanych.

U deweloperów nadal zima bez odwilży. „Nie spieszą się z odmrażaniem inwestycji”
U deweloperów nadal zima bez odwilży. „Nie spieszą się z odmrażaniem inwestycji”
/ FORUM

Zdaniem ekspertów zajmujących się rynkiem, odwilż w nieruchomościach ma nadejść wraz z programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, który zapowiedziany został na lipiec.

W lutym 2023 r. odczyt indeksu urban.one przygotowywanego przez Cenatorium dla Bankier.pl i „Pulsu Biznesu” wyniósł 109.56 pkt. i był o 0,46 pkt. wyższy niż w styczniu. Wzrost nastąpił po pięciu miesiącach z rzędu, w których notowane były spadki. Lutowy odczyt indeksu był jednocześnie o 1 pkt. niższy niż rok wcześniej.

Bankier.pl

W górę powędrowały także odczyty indeksów liczonych dla największych polskich miast (120,35 pkt w lutym i +0,61 pkt m/m) oraz samej Warszawy (119,28 pkt i +0,58 pkt m/m).

Znikają tańsze mieszkania, więc rosną średnie ceny

Na wyższe wartości indeksów wpłynęły m.in. wzrosty średnich cen ofertowych notowanych na największych rynkach sprzedaży mieszkań w Polsce.

– Monitoring średnich cen ofertowych prowadzony przez Cenatorium pokazuje, że sytuacja na rynku mieszkaniowym jest dynamiczna. Na wrocławskim, gdyńskim i poznańskim rynku doszło do wzrostu średnich cen ofertowych lokali mieszkalnych w ciągu miesiąca. Na rynku pierwotnym wzrosty nie przekroczyły 1 proc., natomiast na rynku wtórnym wzrosty były znacznie wyższe, choć poniżej 5 proc. w ujęciu miesięcznym – zauważa Małgorzata Wełnowska, starszy analityk ds. rynku nieruchomości w Cenatorium.

Zgodnie z danymi Cenatorium, w Łodzi i Gdańsku rosły przede wszystkim średnie ceny ofertowe nowych mieszkań. W Warszawie z kolei „podwyżki” w ogłoszeniach zanotowano zarówno w przypadku nowych mieszkań – średnio +3,2 proc. m/m praz z drugiej ręki – średnio +1,7 proc. m/m.

Na wzrosty średnich cen ofertowych wpływ ma jednak przede wszystkim struktura samej oferty. W ostatnich miesiącach ubywało przede wszystkim mieszkań tańszych.

– Z taką sytuacją mamy do czynienia w większości dużych miast. Nadal małe mieszkania są najbardziej pożądane przez kupujących. Kupowane są one zarówno jako lokale do własnego użytku jak i jako dobra inwestycyjne – mówi Małgorzata Wełnowska.

Sprzedaż rośnie, ale deweloperzy ograniczają podaż

W I kwartale 2023 r. na siedmiu największych rynkach nieruchomości w Polsce (Warszawa, Kraków, Wrocław, Gdańsk, Gdynia, Poznań, Łódź) sprzedano 12,1 tys. mieszkań – wynika z danych Otodom Analytics. W ujęciu kwartalnym sprzedaż wzrosła o 35 proc., choć wciąż była niższa w relacji rocznej (-3,4 proc. r/r).

W samym marcu 2023 r., kiedy to kupiono ok. 4,8 tys. lokali mieszkalnych, zanotowano najwyższy wynik od początku 2022 r.

Rośnie także liczba umów rezerwacyjnych w przypadku nowych mieszkań. W marcu na siedmiu największych rynkach zarezerwowano 3,2 tys. mieszkań – o 33 proc. więcej niż miesiąc wcześniej.

– Zewsząd widać sygnały dotyczące budzenia się rynku. To m.in. wzrost liczby wniosków kredytowych, wyższa sprzedaż, ale także większy ruch na platformach ogłoszeniowych. Oczywiście te dobre wskaźniki w ujęciu miesięcznym to historycznie i tak niskie poziomy, ale ożywienie warte jest zauważenia. Jeśli zawirowania w zagranicznych systemach bankowych nie wpłyną na polski rynek, to wiosna powinna być dla rynku dobra – prognozuje Marcin Krasoń, ekspert rynku mieszkaniowego w Otodom Analytics.

Mimo to deweloperzy wciąż ograniczają podaż mieszkań.

– Deweloperzy nie spieszą się z odmrażaniem inwestycji. Do sprzedaży trafiają jedynie pojedyncze projekty, a kolejne są wystawiane dopiero po wyprzedaniu poprzednich – zauważa Małgorzata Wełnowska.

Deweloperów nie przekonuje, przynajmniej na razie, także poluzowanie wymagań stawianych kredytodawcom podczas procesu badania zdolności kredytowej. Przypomnijmy, że zgodnie z zaleceniem Komisji Nadzoru Finansowego, banki mogą obniżać bufor na zmianę stopy procentowej obniżyć do 2,5 pp., ale tylko w przypadku kredytów z okresowo stałym oprocentowaniem.

Choć na rynku hipotek w marcu miało miejsce nieznaczne drgnięcie – liczba zapytań o kredyty hipoteczne zanotowana w marcu była wyższa względem lutego o 16,8 proc. – to wciąż daleko do wyników rejestrowanych rok wcześniej. W tym przypadku zanotowano spadek aż o 58,4 proc.

W opinii agentów nieruchomości nadal to klienci gotówkowi stanowią większość kupujących

W ostatnich miesiącach zdecydowanie wolniej przybywa także rozpoczynanych inwestycji. Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego, w lutym 2023 r. w Polsce rozpoczęto budowę 10 817 mieszkań, co oznaczało spadek o 39,4 proc. w ujęciu rocznym. Deweloperzy w lutym ruszyli z pracami przy budowie 6588 lokali (-41,8 proc. r/r). Inwestorzy indywidualni w tym samym czasie rozpoczęli budowę 3949 domów jednorodzinnych (-36,3 proc. r/r).

W porównaniu z ubiegłym rokiem znaczący spadek zanotowano także w przypadku pozwoleń na budowę. Deweloperzy uzyskali pozwolenia pozwalające na budowę 10 739 mieszkań (-38,7 proc. r/r). Inwestorzy indywidualni otrzymali z kolei pozwolenia uprawniające do budowy 4803 domów (-37,6 proc. r/r). Był to najniższy wynik od lutego 2014 r.

W przeciwieństwie do poprzednich miesięcy luty przyniósł również obniżkę liczby mieszkań i domów oddanych do użytku. Po stronie deweloperów zapisano 8433 lokale (-19 proc. m/m i -17,9 proc. r/r). Było to najniższy lutowy wynik od 2017 r.

Dopiero przyszłość i nowe rozwiązania legislacyjne – m.in. wprowadzenie w życie programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, ale także wprowadzenie do ofert banków kredytów opartych o wskaźnik WIRON, mają wesprzeć popyt.

Jak jednak zauważają analitycy z Domu Maklerskiego Trigon, program wprowadzający „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, choć może przełożyć się na większą aktywność kupujących, nie poprawi w zauważalny sposób dostępności mieszkań. Skutkiem ubocznym mogą być z kolei wzrosty stawek na rynku pierwotnym.

Źródło:
Marcin Kaźmierczak
Marcin Kaźmierczak
redaktor Bankier.pl

Redaktor Bankier.pl. Zajmuje się tematyką nieruchomości. Przygotowuje raporty dotyczące cen mieszkań, pisze o trendach na tym rynku, monitoruje najciekawsze inwestycje w Polsce i za granicą. Na co dzień śledzi także rynek motoryzacyjny, a swoimi spostrzeżeniami dzieli się w sekcji Moto portalu Bankier.pl. Absolwent politologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Tel. 539 672 383.

Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (33)

dodaj komentarz
enthe
My nie musimy kupić, oni muszą sprzedać.
zbyszek_
niech se mroza obroty, pewnie to super wyglada w sprawozdaniach finansowych pozycja:
Obrot r/r spadek 70%. Akcje na bank pokonaja kolejne szczyty.
Koszty przeciez maja nonstop. Wiec to mrozenie sprzedazy to nie zle info dla ich klientow a dla nich samych....

Nie robcie ludziom wody z mozgu.
velazquez
Ale w cenach „odwilż” już jest…
https://businessinsider.com.pl/nieruchomosci/ceny-polecialy-w-dol-te-nieruchomosci-niedawno-byly-hitem-teraz-sprzedaz-stanela/rc0kj44

XD
piotr76
W niektórych miastach to tak przeinwestowali, że będą się cieszyć jak uda im się sprzedać te już zbudowane. Do tego spora część tych "dwuprocentowych" kredytobiorców zasili budownictwo indywidualne w mniejszych miejscowościach albo kupi coś z wtórnego - limity programu są na tyle niewysokie, że na rynku pierwotnym w dużych W niektórych miastach to tak przeinwestowali, że będą się cieszyć jak uda im się sprzedać te już zbudowane. Do tego spora część tych "dwuprocentowych" kredytobiorców zasili budownictwo indywidualne w mniejszych miejscowościach albo kupi coś z wtórnego - limity programu są na tyle niewysokie, że na rynku pierwotnym w dużych miastach klient nie poszaleje. Ale jednocześnie na prowincji da się w tej kwocie postawić całkiem przyzwoity dom.
bha
Cóż nie tylko w tej branży trwa zima. A to dopiero globalne rynkowe Preludium chłodu konsumpcyjno-sprzedażowego.Jak się powodzi na świecie większości % osób jakie mogą, są w stanie zarobić na rynku pieniądze w ogromie zawodów taka i w końcu jest sprzedaż, obroty, dochody i zyski większości % firm, biznesów, usług. Niestety coraz Cóż nie tylko w tej branży trwa zima. A to dopiero globalne rynkowe Preludium chłodu konsumpcyjno-sprzedażowego.Jak się powodzi na świecie większości % osób jakie mogą, są w stanie zarobić na rynku pieniądze w ogromie zawodów taka i w końcu jest sprzedaż, obroty, dochody i zyski większości % firm, biznesów, usług. Niestety coraz mniej pewne, perspektywiczne, przewidywalne i coraz mocniej minimalizowane. Niestety Jedno z drugim wbrew krótkowidztwu rynkowemu i nie tylko jemu jedno z drugim jest ze sobą dość ściśle związane!!!!!.
jpelerj
W skrócie: deweloperzy czekają na konkretne wpłaty od klientów, którzy będą wnioskować o kredyt 2%. Innych klientów teraz nie ma, więc nie budują: "Zdaniem ekspertów zajmujących się rynkiem, odwilż w nieruchomościach ma nadejść wraz z programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, który zapowiedziany został na lipiec." Na rynku W skrócie: deweloperzy czekają na konkretne wpłaty od klientów, którzy będą wnioskować o kredyt 2%. Innych klientów teraz nie ma, więc nie budują: "Zdaniem ekspertów zajmujących się rynkiem, odwilż w nieruchomościach ma nadejść wraz z programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, który zapowiedziany został na lipiec." Na rynku wtórnym też wyczekiwanie na klientów "2%", więc nie ma generalnie obniżek cen. Rynek kredytów zamarł. Reszta artykułu to didaskalia.
jpelerj odpowiada jacmen
Serio liczysz na darmową naukę na forum Bankiera? Kogo to dzisiaj zatrudniają w tych biurach...LOL
jacmen odpowiada jpelerj
A czy moje pytanie wyglądało jakbym spodziewał się odpowiedzi, zwłaszcza od ciebie ?
LOL :D
jpelerj odpowiada jacmen
Tak. Bo inaczej po co byś pytał?

Powiązane: Ceny transakcyjne nieruchomości - raporty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki