Jeżeli TP zwolni w 2002 r. 20 proc. pracowników - przy założeniu, że wszyscy oni znajdą się poza firmą, a nie w spółkach zależnych - będzie musiała wydać na odprawy ok. 500 mln zł. Utworzenia takiej rezerwy spodziewa się Włodzimierz Giller, analityk Erste Securities Polska, chociaż dodaje, że byłby zaskoczony, gdyby wszystkie zwalniane osoby znalazły się poza spółką. Ta gigantyczna kwota to efekt szacunków przeprowadzonych na podstawie rezerw utworzonych przez spółkę na zwolnienia w br.
Wynika z nich, że każdy zwolniony pracownik otrzymałby odprawę w wysokości 40 tys. zł. TP SA ma wysokie koszty pracownicze, stąd konieczność redukcji zatrudnienia. Według szacunków Erste Securities Polska, sięgają one 22 proc. przychodów.
STANISŁAW KOCZOT