REKLAMA
TYLKO U NAS

Hurtowo produkował poza systemem banknoty. CBŚP zatrzymało fałszerza

2025-09-20 07:02, akt.2025-09-20 09:49
publikacja
2025-09-20 07:02
aktualizacja
2025-09-20 09:49

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali 47-letniego mężczyznę podejrzanego o produkcję fałszywych banknotów. W jego domu zabezpieczono profesjonalny sprzęt do fałszowania oraz ponad 1,2 tys. podrobionych banknotów różnych walut.

Hurtowo produkował poza systemem banknoty. CBŚP zatrzymało fałszerza
Hurtowo produkował poza systemem banknoty. CBŚP zatrzymało fałszerza
fot. Gosiak1980 / / Pixabay

Początkowo śledczy podejrzewali, że podrabianiem banknotów zajmuje się wyspecjalizowany gang. Jednak okazało się, że 47-latek działał samodzielnie.

- Śledczy ustalili, że podejrzany wykorzystywał internetowe portale do oferowania podrobionych banknotów, które imitowały waluty różnych państw – m.in. Norwegii, Danii, Szwecji, Islandii, Czech, Rosji, Polski oraz krajów strefy euro. Fałszywki były wysokiej jakości – posiadały numery, serie, a nawet zabezpieczenia zbliżone do oryginalnych - przekazał rzecznik CBŚP kom. Krzysztof Wrześniowski.

Dodał, że dzięki współpracy z koordynatorem CBŚP ds. fałszerstw oraz oficerami łącznikowymi w Europie potwierdzono, że banknoty oferowane przez zatrzymanego zostały ujawnione na terenie Czech.

Policjanci zatrzymali fałszerza w drugiej połowie sierpnia w woj. małopolskim. Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych, znaleźli sprzęt służący do produkcji fałszywych pieniędzy – m.in. drukarki, laptopy, specjalistyczny papier i tusze – a także ponad 1,2 tys. gotowych banknotów. Zabezpieczone falsyfikaty obejmowały waluty różnych państw, m.in. Polski, Czech, Japonii, Chin, Pakistanu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, USA, Kanady, Argentyny, czy Norwegii.

47-latek został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, gdzie usłyszał zarzuty fałszowania pieniędzy. Decyzją sądu trafił do aresztu tymczasowego.

Sprawa ma charakter rozwojowy – śledczy ustalają zakres działalności podejrzanego. (PAP)

mas/ jann/

Źródło:PAP
Tematy
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Komentarze (13)

dodaj komentarz
jan888
Chłop odstawił bandyterkę, którą państwo Polskie robiło przez dłuższy czas, tylko w skali miliony razy większej.
od_redakcji
No i mamy hit: człowiek orkiestra finansów – sam, bez całego sztabu, bez komisji sejmowych i konsultacji z UE, potrafił uruchomić własną „fabrykę dodruku”.

I teraz śmiechotek:
Zamiast wsadzić chłopa za kratki, trzeba było mu wręczyć dyplom i złoty kalkulator:
„Za wybitne osiągnięcia w dziedzinie samodzielnego luzowania
No i mamy hit: człowiek orkiestra finansów – sam, bez całego sztabu, bez komisji sejmowych i konsultacji z UE, potrafił uruchomić własną „fabrykę dodruku”.

I teraz śmiechotek:
Zamiast wsadzić chłopa za kratki, trzeba było mu wręczyć dyplom i złoty kalkulator:
„Za wybitne osiągnięcia w dziedzinie samodzielnego luzowania ilościowego”.
Przecież on robił dokładnie to, co NBP od lat — tylko szybciej, taniej i z większą różnorodnością walut. Nie ograniczał się do złotówki, nie, on już dawno myślał globalnie: Norwegia, Dania, Pakistan, Emiraty, a nawet Kanada. Prawdziwy wizjoner, człowiek renesansu w świecie poligrafii!
A że banknoty miały numery, serie i zabezpieczenia? Tym bardziej. U nas w banku centralnym drukują czasem tak, że aż widać w sklepie „świeżutki z pieca” – a tu proszę, domowa manufaktura i produkt niemal premium.
Zamiast aresztu — etat w NBP: „Dyrektor Departamentu Szybkiego Reagowania Poligraficznego”. Bonus w postaci darmowego tuszu i papieru z budżetu państwa. A potem jeszcze medal od prezydenta: „Za wkład w innowacje dodrukowe i promocję polskiego know-how na świecie”.

Bo jak to mawiają: w Polsce nie karze się za produkcję pieniędzy… tylko za to, że robiło się to poza systemem.
zoomek
Bardzo dobrze robił - to się nazywa zapewnianie płynności, luzowanie ilościowe.
lebski_gosc
Był konkurencją dla banków centralnych.
nonnn
tylko Bitcoin - tego sie nie da podrobic.
pawel11a
Bitcoin ma gigantyczne opłaty transakcyjne, a na giełdach jesteś dalej "posiadaczem" wirtualnej części wirtualnego portfela...
A co do podrobienia... To kwestia czasu. Wystarczy komputer kwantowy z prawdziwego zdarzenia i bitcoin leci do kosza. Bo kilka godzin i będzie po zabezpieczeniach i bitcoinie...
O tym, że
Bitcoin ma gigantyczne opłaty transakcyjne, a na giełdach jesteś dalej "posiadaczem" wirtualnej części wirtualnego portfela...
A co do podrobienia... To kwestia czasu. Wystarczy komputer kwantowy z prawdziwego zdarzenia i bitcoin leci do kosza. Bo kilka godzin i będzie po zabezpieczeniach i bitcoinie...
O tym, że to nie waluta świadczy wiele rzeczy. np. to że w Polsce należy zapłacić podatek od zysku.
O anonimowości nie ma co nawet wspominać... Bo transakcje poza wirtualnymi transakcjami na giełdach to bardzo mała liczba ogólnego %. Przez co każdą transakcje bez problemu można wyśledzić...
zoomek
Jak to nie - tysiące zamienników. Poza tym to szpieguje i wymaga stron trzecich - banksterski scam.
vskritsk
Czyli tylko banki mogę nas okradać dodrukiem, ale produkcja 'poza systemem' to już przestępca?
kaczyslaw_
Nie drukuj pieniędzy, banki nie lubią konkurencji.

Aż się przypomina serial "Dom z papieru". W ostatnim odcinku pierwszego sezonu Profesor pyta pani inspektor: mniej więcej tak czym się różnimy od tych co drukują na codzień? Bo tak wam ktoś powiedział, że jak banki oficjalnie drukują setki miliardów z powietrza to
Nie drukuj pieniędzy, banki nie lubią konkurencji.

Aż się przypomina serial "Dom z papieru". W ostatnim odcinku pierwszego sezonu Profesor pyta pani inspektor: mniej więcej tak czym się różnimy od tych co drukują na codzień? Bo tak wam ktoś powiedział, że jak banki oficjalnie drukują setki miliardów z powietrza to jest dobre, a jeśli my wydrukujemy to jesteśmy przestępcami? Przecież nikogo nie okradamy. Robimy to samo co banki każdego dnia.

Powiązane: Prokuratura na tropie przestępstw

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki