Polska 2050 złożyła w Sejmie projekt ustawy, który kończy z nieodpłatnym przekazywaniem Kościołowi ziem zabranych przez władze PRL - poinformowała w środę posłanka Ewa Szymanowska. Należy zakończyć to zobowiązanie państwa wobec Kościoła - podkreśliła.
Na środowej konferencji prasowej posłanka Ewa Szymanowska (Polska2050-TD) poinformowała, że jej klub złożył w Sejmie projekt ustawy, którego celem jest uregulowanie przepływów pieniężnych między państwem a Kościołem. Chodzi o nowelizację ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego.
Projekt usuwa z niej artykuł 70a, który mówi o nieodpłatnym przekazywaniu ziemi na rzecz Kościoła. Szymanowska przypomniała, że ustawa ta powstała w 1989 roku, a jej celem było oddanie Kościołowi ziem zabranych przez władze PRL.
- Mija 36 lat, my oddajemy dalej nieruchomości, wypłacamy Kościołowi w różnych formach pieniądze, chociażby z racji Funduszu Kościelnego. Uważamy, że to zobowiązanie, które mieliśmy, należy zakończyć - oceniła.
Według Szymanowskiej od stycznia 1992 r. do czerwca 2019 r. państwo przekazało Kościołowi 76 tys. hektarów ziemi.
- Żeby państwu uzmysłowić, jaki to jest obszar, to jest orientacyjnie mniej więcej tyle, co Warszawa i Łódź razem wzięte (...). Wyobraźmy sobie, ile bloków, ile nieruchomości mogłoby powstać, żeby mogły w nich mieszkać rodziny, osoby samotne, osoby z niepełnosprawnościami - wyliczała.
- Wszystko, co było między państwem a Kościołem zostało rozliczone i dlatego uchylamy (w projekcie - PAP) ten przepis - dodała.
Jak mówiła, powodem powstania projektu był majowy raport Najwyższej Izby Kontroli o finansowaniu Kościołów i innych związków wyznaniowych przez podmioty publiczne. Kontrolę Izba przeprowadziła na zlecenie marszałka Sejmu Szymona Hołowni.
Przekazała też, że jest to pierwsza inicjatywa Polski 2050 w zakresie uregulowania przepływów pieniężnych między państwem a Kościołem.
Ustawa z 20 marca 1950 r. o przejęciu przez państwo dóbr martwej ręki, poręczeniu proboszczom posiadania gospodarstw rolnych i utworzeniu Funduszu Kościelnego ustanowiła nacjonalizację nieruchomości ziemskich Kościoła katolickiego i innych związków wyznaniowych. Z tych nieruchomości miała zostać utworzona masa majątkowa, z której dochód miał być dzielony między Kościoły proporcjonalnie do wielkości zabranych nieruchomości. Fundusz Kościelny miał być formą rekompensaty dla Kościołów i związków wyznaniowych za przejęte od nich przez państwo nieruchomości.
Czas na reset❗️
— Polska 2050 (@PL_2050) September 24, 2025
Koniec z darmowym rozdawnictwem państwowej ziemi! ❌ pic.twitter.com/zviqgq6hjG
Obecnie z Funduszu Kościelnego korzystają wszystkie działające legalnie w Polsce związki wyznaniowe, także te, które nie działały w naszym kraju w 1950 r. i nie utraciły żadnych nieruchomości. 95 proc. wydatków Funduszu Kościelnego to obecnie składki na ubezpieczenia społeczne osób duchownych. W projekcie budżetu na 2025 r. zagwarantowano wydatki na Fundusz Kościelny w wysokości 275 mln 710 tys. zł.
Premier Donald Tusk zapowiedział w 2024 r. zmiany dotyczące Funduszu Kościelnego. Powołano Międzyresortowy Zespół ds. Funduszu Kościelnego, na którego czele stanął wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Prowadził on m.in. analizy dotychczasowego finansowania kościelnych instytucji z budżetu państwa. (PAP)
iżu/ aba/
