REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Euforia na chińskich giełdach

2022-11-04 08:50, akt.2022-11-04 09:26
publikacja
2022-11-04 08:50
aktualizacja
2022-11-04 09:26

Podczas gdy inwestorzy z niecierpliwością wypatrują piwotu bankierów centralnych, na taki ruch mogą w końcu zdecydować się władze Chin. Plotki o rozluźnieniu covidowych restrykcji za Murem napędzają odbicie na rynku akcji. Pojawiły się również nowe doniesienia ws. aktywności amerykańskich inspektorów przyglądających się spółkom z Państwa Środka.

Euforia na chińskich giełdach
Euforia na chińskich giełdach
fot. Su Yang / / FORUM

W piątek Shanghai Composite zyskał 2,4 proc., Shenzhen Component: 3,2 proc., a zrzeszający największe spółki z obu parkietów CSI300: 3,27 proc. Jeszcze większe wzrosty obserwowano w Hongkongu, gdzie Hang Seng poszedł w górę o 5,36 proc., a indeks spółek technologiczny o 7,5 proc. Akcje Alibaby poszybowały o niemal 11 proc., a Tencenta - o prawie 8 proc.

Kliknij, aby przejść do notowań (Bankier.pl)

Źródeł entuzjastycznych nastrojów inwestorów można się doszukiwać w dwóch doniesieniach. Chińskie media społecznościowe po raz kolejny rozgrzały plotki o zbliżającym się złagodzeniu polityki "zero Covid". Z kolei Bloomberg poinformował, że chińskie władze pracują nad zniesieniem regulacji, które nakładają kary na linie lotnicze za transport za Mur osób zakażonych koronawirusem. Byłby to krok w stronę normalizacji ruchu lotniczego do Państwa Środka.

Inwestorzy pozytywnie zinterpretowali również inne doniesienia agencji Bloomberg. Jak dowiedzieli się dziennikarze, amerykańscy inspektorzy badający dokumenty audytowe chińskich spółek notowanych na Wall Street (a zazwyczaj równocześnie w Hongkongu) zakończyli prace ponad tydzień wcześniej, niż planowano.

Nad ponad 200 firmami zza Muru wisi groźba delistingu z parkietów w USA w 2024 r., ponieważ amerykańscy regulatorzy nie mieli wglądu w prace ich audytorów. W sierpniu Waszyngton i Pekin zawarły porozumienie, na mocy którego inspektorzy ze Stanów Zjednoczonych zyskali dostęp do dokumentów. Chińskie władze długo wzbraniały się przed otwarciem na inspekcję, podnosząc kwestię bezpieczeństwa narodowego. Nie wiemy, czy Amerykanie otrzymali dostęp do wszystkich wymaganych dokumentów, ani w jaki sposób Chińczycy zabezpieczyli się przed ujawnieniem danych, które uznają za wrażliwe.

MKa

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (2)

dodaj komentarz
sterl
Faktem jest ,że Chiny są o wiele mniej zadłużone od USA a Chińczycy kupują zwykle za gotówkę a nie jak Amerykanie 90% majątku mają na kredyt, do tego chińskie firmy do obrotów i zysków są 10 razy tańsze od tych w USA..
polak1978
To przecież niemożliwe aby "wszechwiedząca" głowa komunistycznej partii Chin się myliła, to po prostu niemożliwe !

Powiązane: Rynki azjatyckie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki