REKLAMA
TYLKO U NAS

Cena ropy wzrosła po danych o zapasach paliw w USA

2007-09-20 09:16
publikacja
2007-09-20 09:16
W czwartek rano kurs ropy light crude utrzymuje się tuż poniżej poziomu 82$ za baryłkę. Wczoraj cena tego surowca wzrosła o około 80 centów pod wpływem większego od oczekiwań spadku zapasów w Stanach Zjednoczonych.

W swoim cotygodniowym raporcie o zapasach paliw Departament Energii podał, że w ubiegłym tygodniu rezerwy ropy zmniejszyły się o 3,8 mln baryłek. Analitycy spodziewali się spadku rzędu 2 mln. Ku zdziwieniu specjalistów, którzy prognozowali zmniejszenie się zapasów benzyny o 0,7 mln baryłek, wzrosły one o 0,4 mln baryłek. Bardziej od oczekiwań wzrosły też zapasy innych destylatów, w tym oleju opałowego. Jednakże rezerwy tego ostatniego wciąż są o 29% mniejsze niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.

Na wzrost kursu ropy wpływ miał też formujący się u wybrzeży Florydy tropikalny cyklon, który w ciągu najbliższych kilku dni może zagrozić instalacjom naftowym w Zatoce Meksykańskiej. Koncerny paliwowe już rozpoczęły ewakuację mniej ważnych pracowników z platform wiertniczych, co jak na razie nie ma wpływu na wielkość wydobycia surowca.

W czwartek kurs ropy ustabilizował się na wysokim poziomie. O godzinie 9:10 za baryłkę ropy Brent w Londynie płacono 78,09 dolarów, czyli o 7 centów mniej niż wczoraj. Notowana w Nowym Jorku odmiana light crude kosztowała 81,90 dolarów za baryłkę, po spadku o 3 centy.

Zdaniem analityków obecne rekordy cen ropy wynikają z obaw o niewystarczający poziom podaży surowca w czasie sezonu grzewczego na północnej półkuli. Do tego dochodzi ryzyko przerwania dostaw z Meksyku oraz Iranu, którego władze wczoraj ogłosiły, że użyją „wszelkich dostępnych środków” w celu obrony przed atakiem ze strony Izraela lub Stanów Zjednoczonych.

K.K.
Źródło:
Tematy
Dołącz do Orange i zyskaj Internet nawet przez rok w bonusie.
Dołącz do Orange i zyskaj Internet nawet przez rok w bonusie.
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki