Jutro Sąd Najwyższy zajmie się trzema pytaniami Sądu Okręgowego w Poznaniu, które dotyczą likwidacji szkód z OC komunikacyjnego. Rzecznik Finansowy Michał Ziemiak przedstawił tzw. istotny pogląd w kwestii nie tylko uwzględniania podatku VAT w odszkodowaniach, ale także stosowania kosztorysów czy rabatów przy wypłacie należnego świadczenia.


W toczącej się przed Sądem Najwyższym sprawie Rzecznik Finansowy występuje w roli tzw. przyjaciela sądu, zwracając uwagę, że rozstrzygnięcie będzie miało "doniosłe znaczenie dla tysięcy poszkodowanych, naprawiających swoje samochody korzystając z ubezpieczenia OC komunikacyjnego sprawcy". Istotny pogląd odnosi się do trzech pytań, które sąd z Poznania zadał SN (sygn. akt: II Ca 1887/23).
VAT przy odszkodowaniu
Pierwsze pytanie do Sądu Najwyższego brzmiało
Czy w sytuacji, gdy poszkodowany dokonał naprawy uszkodzonego samochodu, ale zapłacona przez niego cena z tytułu kosztów naprawy nie została powiększona o podatek VAT i usługodawca realizujący naprawę podatku tego nie odprowadził, należne poszkodowanemu odszkodowanie od ubezpieczyciela sprawcy szkody z tytułu ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego, mimo to, powinno objąć stawkę podatku VAT?
Rzecznik Finansowy jest zdania, że orzecznictwo SN jasno wskazuje, że VAT ma charakter cenotwórczy i jest składnikiem ceny, dlatego zawsze powinien być uwzględniony w odszkodowaniu od ubezpieczyciela bez względu na to, czy poszkodowany dokonał naprawy, czy nie ma takiego zamiaru. Jedynym przypadkiem, kiedy odszkodowanie mogłoby być wypłacone w kwocie netto lub niepełnej brutto (netto + 50% VAT), byłaby możliwość odliczenia VAT przez poszkodowanego
Metoda kosztorysowa niezależna od naprawy pojazdu
Drugie pytanie poznańskiego sądu ma znaczenie w wycenie szkody z OC:
Czy w sytuacji, gdy poszkodowany dokonał naprawy uszkodzonego samochodu, przywracając go do stanu sprzed szkody, należne mu odszkodowanie od ubezpieczyciela sprawcy szkody z tytułu ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego powinno opiewać na rzeczywiste koszty naprawy, czy też powinno być ustalone metodą kosztorysową, czyli według hipotetycznych kosztów naprawy?
W opinii Rzecznika Finansowego obowiązek naprawienia szkody pojawia się w momencie jej powstania i nie można go uzależniać od tego, czy poszkodowany naprawił pojazd. Sam fakt naprawy samochodu lub jej brak nie ma znaczenia dla wysokości odszkodowania, które może być wyznaczone przy zastosowaniu metody kosztorysowej.
Niedopuszczalne stosowanie rabatów
Ostatnie z pytań, nad którymi pochyli się Sąd Najwyższy, brzmi
Czy dopuszczalne jest przyznanie poszkodowanemu odszkodowania z tytułu kosztów naprawy uszkodzonego samochodu z uwzględnieniem rabatów na części zamienne i materiał lakierniczy, które ubezpieczyciel z ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego, ponoszący odpowiedzialność za szkodę, proponuje i udostępnia poszkodowanemu?
Zakłady ubezpieczeń niejednokrotnie negocjują z dostawcami rabaty na części zamienne i materiały lakiernicze, jednak według Rzecznika Finansowego uwzględnianie rabatów przy ustalaniu odszkodowania nie może mieć miejsca, niezależnie od tego, czy klient został o tym poinformowany, czy nie. Poszkodowany w celu pełnego naprawienia szkody byłby "zmuszony" do wcześniejszego naprawienia pojazdu, a to stoi w sprzeczności z ogólną zasadą z art. 363 §1 Kodeksu cywilnego (naprawa szkody według woli poszkodowanego).
Posiedzenie Sądu Najwyższego odbędzie się 24 września br.



























































