REKLAMA

Branża węglowa to nie tylko kopalnie. Przemysł maszynowy i logistyka też mogą zarobić

2022-07-29 06:00
publikacja
2022-07-29 06:00

Kryzys energetyczny w Europie rozwija się wraz z ograniczaniem podaży gazu i rosnącymi cenami surowców energetycznych. Branża węglowa przeżywa od kilku miesięcy prawdziwą hossę, w której najwięcej zyskały kursy kopalń wydobywających węgiel. Ale ze spółek giełdowych zarobić mogą także te produkujące maszyny, sprzęt czy zajmujących się logistyką.

Branża węglowa to nie tylko kopalnie. Przemysł maszynowy i logistyka też mogą zarobić
Branża węglowa to nie tylko kopalnie. Przemysł maszynowy i logistyka też mogą zarobić
fot. Daniel Dmitriew / / FORUM

Dokładnie 23 lipca minęła 70. rocznica wejścia w życie traktatu paryskiego ustanawiającego Europejską Wspólnotę Węgla i Stali (EWWiS). W zamierzeniach głównym celem organizacji było wspieranie rozwoju gospodarczego, zwiększanie zatrudnienia i wzrost standardów życiowych w państwach członkowskich poprzez tworzenie i regulowanie wspólnego rynku węgla, stali i żelaza. Utworzenie wspólnej puli produkcji węgla i stali, aby zapobiec wojnie gospodarczej, było początkiem coraz ściślejszej współpracy państw na zachodzie Europy.

To węgiel jako podstawowy surowiec energetyczny stał u podwalin powstania Unii Europejskiej, której EWWiS była protoplastą. To, co kiedyś połączyło kilka krajów europejskich, w obecnych czasach raczej dzieli na przykładzie polityki klimatycznej zbudowanej na bazie ustaleń porozumienia paryskiego z 2015 r. Czy historia zatoczyło koło? Być może w sferze symbolicznej, jednak teraźniejszość wymaga kolejnej reorientacji podejścia do węgla, który stał się jednym z surowców pierwszej potrzeby.

Kryzys energetyczny

To efekt ograniczenia dostaw gazu z Rosji, a być może groźby jego całkowitego wstrzymania. Rodzi to niebezpieczeństwo wielkiego kryzysu europejskiej energetyki, która od gazu, w ramach zielonej transformacji, jest uzależniona. Kraje europejskie starają się temu zapobiec m.in. poprzez nowe umowy dostaw z krajów wschodu, uzgodnienia dot. ograniczenia zużycia czy dostawy LNG od światowych producentów, które jednak nie przebiegają zgodnie z planem m.in. przez kłopoty w największym amerykańskim terminalu gazowym.

Wobec realnych problemów z zapewnieniem energii, która napędza gospodarkę, kraje UE wracają do produkcji energii z węgla. Przykłady Austrii, Niemiec, czy Niderlandów dobitnie pokazują, że popyt na niego wzrasta, a podaż, poprzez sankcje na Rosję, zostaje ograniczona. Rosną więc ceny, ale braki na rynku trudno z dnia dzień zastąpić. O ile kraje UE wprowadziły sankcje, dając sobie kilka miesięcy na przygotowanie do tego drastycznego kroku (embargo na węgiel z Rosji zaczyna obowiązywać od 10 sierpnia), o tyle polski rząd wyszedł przed szereg i zakaz importu wprowadził już w kwietniu.

Początek węglowego chaosu na polskim rynku dopiero się wtedy zaczynał. Ceny podskoczyły do 3 tys. zł za tonę, e-sklep Polskiej Grupy Górniczej (PGG) przeżywał prawdziwe oblężenie, a na giełdzie rosły spółki wydobywające drożejący i potrzebny surowiec. Na swoje kilkuletnie szczyty notowań wspięły się Bogdanka czy JSW (także wydobywająca węgiel energetyczny), a prawdziwym giełdowym hitem okazały się akcje Bumechu, jedynej notowanej na GPW spółki posiadającej w swoim biznesie prywatną kopalnię węgla kamiennego.

Jednak to nie wszyscy przedstawiciele branży węglowej. W szerokim ujęciu spółek, które skorzystały już na węglowej hossie lub jeszcze mogą skorzystać, jest więcej. To nie tylko kopalnie, które w sposób bezpośredni dają przełożenie z rosnących cen na wyniki finansowe. To także branża logistyczna – szczególnie teraz, gdy miliony ton węgla mają być do Polski sprowadzone, a następnie rozwiezione po kraju. Jest kilku producentów maszyn górniczych czy łańcuchów potrzebnych w ciężkiej pracy wydobywczej.

Logistyka węgla

Do tej pory braki na krajowym rynku były uzupełniane węglem sprowadzanym przede wszystkim z Rosji drogą kolejową. Wobec polskiego sprzeciwu importu z tamtego kierunku poszukiwania węgla zaczęły się na rynku międzynarodowym u najważniejszych producentów takich zamorskich krajów jak Kolumbia czy Indonezja. Sprowadzić go więc trzeba drogą morską. Potrzebna do tego jest odpowiednia infrastruktura.

Okazję postanowiła wykorzystać spółka OT Logistic. Zawarła ona umowę z Bumechem w sprawie rozbudowy możliwości przeładunkowych infrastruktury portowej w Świnoujściu, by obsłużyć import węgla energetycznego. Całość ma kosztować 52 mln zł. Informacja od razu podniosła kurs o blisko 14 proc., ale akcje spółki zyskiwały już od początku roku i są wyżej o 53 proc. niż były w styczniu, co przy WIG będącym 23 proc. pod kreską jest wynikiem godnym uznania.

Bankier.pl

Transport węgla do portu i jego przeładunek to tylko część drogi, jaką węgiel musi przebyć, aby pojawić się na składzie. Nie bez przyczyny wspomniany port w Świnoujściu przejdzie modernizację infrastruktury morskiej i kolejowej, bo to właśnie koleją trzeba będzie rozprowadzić po Polsce surowiec. Tu na pierwszym planie pojawia się PKP Cargo, zależne od państwa poprzez PKP S.A. Ostatnio prezes ogłosił gotowość spółki do zwiększenia przewozów węgla przed sezonem grzewczym. Takie zadanie postawił przed nią zresztą premier, a do portów już zaczynają przypływać pierwsze dostawy w ramach szybkich zakupów nakazanym spółkom Skarbu Państwa.

Na fali doniesień o ściąganiu do polski milionów ton węgla drogą morską, akcje spółki zdrożały od lipcowego dołka już o ponad 28 proc. Dla PKP Cargo to kolejna informacja premiująca jej biznes, po tym jak zauważalnie wzrosło zapotrzebowanie na przewóz ukraińskich zbóż.

Bankier.pl

Maszyny górnicze

Największym przedstawicielem w tej sekcji jest wyceniany na blisko 1,8 mld zł Famur. Spółka dostarcza szeroką gamę maszyn i urządzeń górniczych dla kontrahentów z całego świata. Najbardziej korzysta na zwiększonej podaży, otwieraniu nowych kopalni i rozwijaniu zdolności produkcyjnych.

O tym, że światowy rynek węgla ma przed sobą jeszcze wiele lat zwiększania produkcji, pisałem jeszcze w lutym w artykule „Węgiel dalej grzeje”. Ale większe wydobycie w polskich kopalniach zapowiedział już minister Jacek Sasin, którego Ministerstwo Aktywów Państwowych nadzoruje największe polskie kopalnie. Sam Famur poinformował niedawno o wyborze jego oferty w przetargu na sprzęt warty ok. 96 mln zł. Kurs spółki w ciągu miesiąca zyskał 11 proc., ale akcje od jakiegoś czasu pną się do góry i za ostatnie 12 miesięcy dały zarobić już 40 proc.

Bankier.pl

Kolejną spółką mającą w swojej ofercie maszyny górnicze jest Primetech. Dawny Kopex, którego roczne przychody przekraczały miliard złotych, poprzez zwijanie inwestycji w polskie górnictwo popadł w kłopoty finansowe. Głównym konkurentem na rynku był Famur, który ostatecznie przejął spółkę. Nastąpiła zmiana nazwy na Primetech i powolne skupywanie pozostałych akcji przez Famur w kolejnych wezwaniach. Na kursie niewiele się dzieje, ale to wciąż branżowa spółka, choć zależna od dawnego konkurenta.

Fabryki Sprzętu i Narzędzi Górniczych (Fasing) są firmą produkującą łańcuchy do przemysłu górniczego. Na polskim rynku sprzedaż do sektora stanowiła ok. 50 proc. przychodów., ale ze swoimi produktami jeszcze w 2021 r. spółka była obecna na blisko 50 rynkach na świecie.  To firma, której główny akcjonariuszy próbuje ściągnąć ją z giełdy. Ostatnie wezwanie ogłosił rok temu, oferując 12,46 zł za akcję. Obecnie kurs jest na poziomie ok. 14,10 zł a tylko w ciągu ostatniego miesiąca zyskał 12 proc.

Bankier.pl

MOJ to spółka zależna od Fasingu, której notowania podskoczyły w ciągu miesiąca o 10 proc. Spółka oferuje sprzęgła przemysłowe oraz tzw. urządzenia małej mechanizacji dla górnictwa. Jej akcje także były przedmiotem wezwania i ściągnięcia z giełdy. Już I kwartał 2022 r. pokazał poprawę w wynikach.  Z przychodami na poziomie 16,7 mln zł tj. o 44 proc. większymi niż rok wcześniej pozwoliły uzyskać zysk netto w kwocie 918 tys. zł, czyli o 78,5 proc. więcej rdr.

Przegląd spółek z ekspozycją na branżę węglową mógłby być szerszy, gdyby wziąć pod uwagę np. węgiel brunatny wykorzystywany w energetyce. Ostatnio głośno było o prawnym sporze spółki ZEPAK z Greenpeace'em w sprawie pozwoleń na działalność kopalni Konin. Są też pozostałe spółki energetyczne, które posiadają swoje kopalnie węgla kamiennego, ale te aktywa mają wkrótce trafić do rządowej agencji NABE. Jest też ukraińska spółka Coal Energy, która boryka się jednak z ogromnymi problemami z wydobyciem w związku z wojną w Ukrainie. Jest też taka spółka jak Greenx Metals, która chciała mieć kopalnie węgla, ale ostatecznie rząd zablokował ten pomysł i teraz jest w sporze prawnym, którego stawką jest odszkodowanie o wartości ok. 4,2 mld zł. 

Spekulanci z GPW gotowi są podbić notowania wszystkiego, co choćby odlegle kojarzy się z węglem. Przykładem była historia akcji Clean&Carbon Energy, które na przełomie września i października 2021 r. podrożały o 70 proc. Choć, jak wykazał Kamil Zatoński z „Pulsu Biznesu”, spółka ma niewielkie związki z węglem.

Warto mieć na uwadze także spółki, które mogą skorzystać pośrednio na chaosie związanym z dodatkami węglowymi. To w sumie 11,5 mld zł, których beneficjenci sami zdecydują na co wydać otrzymane 3 tys. zł. Część osób już teraz chce zmienić swoją deklarację o głównym źródle ogrzewania. Na giełdzie producentów urządzeń grzewczych, nie wspominając o rozbudowanym sektorze OZE jest cała masa.

Niezależnie od tego, jak rozwinie się sytuacja na rynku węgla, warto pamiętać, aby nie naśladować giełdowego tłumu i selektywnie wybierać spółki, oceniając ich potencjał do przełożenia sytuacji gospodarczej na realne wyniki. Zbliżający się sezon jesienno-zimowy może dostarczyć jeszcze wiele impulsów dla giełdowych spółek z ekspozycją na sektor węglowy. Pytanie tylko, czy będą to impulsy do wzrostów, czy do spadków. 

Michał Kubicki 

Źródło:
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
lipsk
Kraj który ma zasoby węgla na 150-200 lat na własne potrzeby teraz musi importować ten surowiec. Ale mamy elitę co potrafi zarządzać. I dla jasności wszyscy od 89 roku. A teraz wyobraźmy sobie kuwejt czy iran który importuję ropę a ma jej zasoby na 100 lat.
andregru
Zarabia mafia węglowa która tanio , po znajomości kupuje na kopalni i z przebiciem 300% sprzedaje u siebie na składzie . Kto w państwie policyjnym pis na to pozwala . Jak handlarz sobie sprowadzi osobiście z Kolumbii to niech dyktuje cenę jaką chce .
pippin
Ale dojechalismy Ruskich przynajmniej..right???
tecdswv4t
Prawda czasu przeszłego: Dawniej podawano takie komunikaty "Pierwszy statek z bananami zacumował w polskim porcie"." Statek z pomarańczami na redzie Gdańskiej"." Kolejny statek z cytrusami przypłynął do Polski"
Dzisiaj: Pierwszy statek z węglem przypłynął do Gdańska. Taki mamy postęp i komunikaty.
Prawda czasu przeszłego: Dawniej podawano takie komunikaty "Pierwszy statek z bananami zacumował w polskim porcie"." Statek z pomarańczami na redzie Gdańskiej"." Kolejny statek z cytrusami przypłynął do Polski"
Dzisiaj: Pierwszy statek z węglem przypłynął do Gdańska. Taki mamy postęp i komunikaty. Węgiel stał się towarem luksusowym, jest postęp.!

pstrzezek
U was Wania postępu brak, skoro krzyczysz "Brawo Putin.."
ecdswv4t2022-07-23 19:13
Rosja to w zasadzie jedyny kraj gdzie naród w przytłaczającej większości kocha swojego przywódcę...
tecdswv4t2022-07-16 20:45
(...)Brawo Putin, Zdusić szalone aroganckie zachodnie szurnoty
ecdswv4t2022-07-23 18:56
USA przegrało
U was Wania postępu brak, skoro krzyczysz "Brawo Putin.."
ecdswv4t2022-07-23 19:13
Rosja to w zasadzie jedyny kraj gdzie naród w przytłaczającej większości kocha swojego przywódcę...
tecdswv4t2022-07-16 20:45
(...)Brawo Putin, Zdusić szalone aroganckie zachodnie szurnoty
ecdswv4t2022-07-23 18:56
USA przegrało sromotnie w Syrii z Rosją. Teraz używają krew Ukraińców, aby wziąć odwet.
tecdswv4t odpowiada pstrzezek2022-07-16 03:48
Rzeź wołyńska – ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich przy aktywnym, częstym wsparciu miejscowej ludności
tecdswv4t 2022-06-29 12:48
Muszę podać niemiłą wiadomość. Otóż według niezależnych obserwatorów ekonomicznych Rubel obecnie staje się najmocniejszą walutą świata... ukraińskiej...
zoomek odpowiada pstrzezek
Ty chyba faktycznie na etacie. Żeby notować kto co kiedy napisał w komentarzach na bankierze?
Szok i niedowierzenie.
pstrzezek odpowiada zoomek
Nie gorączkuj się tak. Was nawet jak złapać za rękę to krzyczcie że nie wasza ręka :)
bha
Kto zarabia nienasycona wciąż od dawna sterowalna furtkowo-sznurkowa zachłanność bez umiaru dla której każdy pretekst zament rynkowy, niepokoje, wojny są dodatkowym impulsem by dodatkowo doić na rynkach wewnętrzych do bólu zwykłych ludzi szczególnie w detalu bez skrupułów udając jarząbka!!!!. Niestety
abcx
How Dare You : https://www.youtube.com/watch?v=yUGxDF7nYQ8

Powiązane: Górnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki