

Bankructwo Grecji uderzyłoby również w Polskę - ocenia ekonomistka Monika Kurtek. Losy Aten ważą się w Brukseli, gdzie trwa maraton negocjacyjny w sprawie pomocy dla zadłużonej Grecji.
Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek uważa, że w razie fiaska rozmów, skutki niewypłacalności Grecji odczuliby także Polacy. W takiej sytuacji złoty straciłby na wartości, na giełdzie papierów wartościowych obserwowalibyśmy spadki, a polskie obligacje byłyby mniej atrakcyjne dla inwestorów. Ekspert dodaje, że nie wiadomo jedynie, jak długo trwałoby zamieszanie na rynkach.
Ateny chcą dostać ponad 7 miliardów euro pożyczki, zagraniczni kredytodawcy domagają się najpierw programu reform. Do wtorku Grecja powinna otrzymać pożyczkę, w przeciwnym razie nie spłaci kolejnej transzy zadłużenia wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego. A wtedy będzie zmuszona ogłosić niewypłacalność.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Arkadiusz Augustyniak&wcześn./pbp






















































