Zielone dachy, ogrody deszczowe, antysmogowe chodniki, odzyskujące energię windy i osiedlowe siłownie, czy pozwalające oszczędzać energię systemy inteligentnego zarządzania mieszkaniem – to jedne z licznych przykładów ekologicznych i energooszczędnych rozwiązań stosowanych w budynkach wielorodzinnych przez deweloperów. Bankier.pl przepytał deweloperów, jak budować, a także eksploatować mieszkania w duchu ekologii.


Mieszkanie w smartfonie
Przy dużej liczbie inwestycji i ofert sprzedaży mieszkań jego kupno to już nie tylko kwestia ceny, lokalizacji, ale także nowoczesnych technologii, które pozwolą zaoszczędzić energię, a przy tym pieniądze. Jednym z proekologicznych rozwiązań, z którymi mieszkańcy bezpośrednio mogą mieć do czynienia są inteligentne systemy zarządzania mieszkaniami. Przy czym systemy smart home nie są już trudnodostępnym luksusem, ale coraz częściej standardem.
Przeczytaj także
– Dzięki zdalnej kontroli ogrzewania, urządzeń elektrycznych czy zaworów wody, mieszkańcy mogą sporo oszczędzić w skali roku. Klienci mogą wybrać pakiet pakiet podstawowy lub premium, a całkowity koszt korzystania z tych rozwiązań ogranicza się do opłaty przy zakupie systemu. Pakiety różnią się zakresem funkcjonalności, system premium na przykład umożliwia generowanie raportów ze zużycia mediów oraz kreowanie scenariuszy zmierzających do ich optymalizacji – mówi Iwona Sroka, członek zarządu Murapolu.
Jak zauważa Karolina Bronszewska, dyrektor marketingu i innowacji w Ronson Development, pakiety smart home większym zainteresowaniem cieszą się wśród osób kupujących domy jednorodzinne i duże apartamenty niż mniejsze mieszkania.
Co oferują poszczególni deweloperzy w kwestii energooszczędności i ekologii – mieszkania
Karolina Bronszewska, członek Zarządu, Dyrektor Marketingu i Innowacji RONSON Development:
Ekologia i innowacje to słowa klucze w realizowanej strategii odpowiedzialności biznesu RONSON Development. W każdej z projektowanych przez nas inwestycji tworzony jest zróżnicowany pakiet rozwiązań ekologicznych i innowacji. Ich dobór jest uzależniony od możliwości wpisania w koncepcję architektoniczną i urbanistyczną, łatwości i bezpieczeństwa ich obsługi oraz potrzeb przyszłych mieszkańców. Chętnie sięgamy po innowacje, jak choćby automatyczne otwieranie bram garażowych czy system smart home.
Stosowane przez nas rozwiązania są konieczną odpowiedzią na postępujące zmiany klimatu, podnoszą komfort życia przyszłych mieszkańców, a w długiej perspektywie oznaczają oszczędności w zakresie użytkowania nieruchomości.
W naszych inwestycjach powstają zielone dachy i elewacje. Ich rolą jest ograniczenie poziomu CO2 w powietrzu, ale wykazują one także właściwości termoregulacyjne – chłodzą temperaturę budynku latem i zatrzymują ciepło zimą. W realizowanych inwestycjach stosujemy oświetlenie LED w częściach wspólnych, a w nowo projektowanych inwestycjach zaplanowaliśmy instalacje fotowoltaiczne, pozwalające na zasilanie ich energią słoneczną. Wspieramy także projekt eko-mobilności. Na osiedlach RONSONA powstają stojaki i wiaty rowerowe, a w wybranych nowych projektach – zewnętrzne stacje ładowania aut elektrycznych.
W każdej z inwestycji ważne jest stworzenie odpowiedniej bazy roślinnej w obrębie konkretnej inwestycji. Dla przykładu, w projekcie Nova Królikarnia, wyjątkowym, bo zrealizowanym na skraju parku na warszawskim Mokotowie, dodatkowo dosadziliśmy blisko 400 drzew oraz 2000 krzewów i roślin wodnych, które zdobią zbiornik retencyjny. A w szczecińskich Nowych Warzymicach powstają łąki kwietne, które tworzą lepszy mikroklimat w środowisku miejskim, filtrują wody opadowe i powietrze, zatrzymując pyły tworzące smog.
Zgodnie z szacunkami dewelopera Robyg, umiejętne zarządzanie mieszkaniem za pomocą systemu smart home może przełożyć się na oszczędności rzędu kilkuset złotych rocznie.
– Szacujemy, że dzięki monitorowaniu i reagowaniu na zużycie energii elektrycznej i cieplnej można obniżyć koszt eksploatacji mieszkania nawet o 30 proc. – ocenia Anna Wojciechowska, dyrektor sprzedaży i marketingu w Robygu.
Przeczytaj także
Pakiet smart home oferowany przez dewelopera to m.in. system sterowania grzejnikami, który pozwala na zdalną regulację temperatury. Zdalnie można sterować również zasilaniem inteligentnej wtyczki do gniazdka, która przesyła dane o urządzeniach podłączonych do prądu w mieszkaniu.
– Aplikacja poinformuje użytkowników, że zapomnieli wyłączyć telewizor, wentylator lub żelazko. Dzięki możliwości zdalnego monitorowania temperatury, urządzeń zużywających prąd, czy wykrywających wyciek wody klienci mogą w rzeczywisty sposób wpływać na wysokość rachunków. Wyłączając zbędne sprzęty, mogą wyeliminować niepotrzebne zużycie energii – zaznacza Anna Wojciechowska.
Zielony prąd z paneli, wind i… orbitreków
W inteligentny sposób mogą być zarządzane także części wspólne. Pomagają w tym m.in. czujniki samoczynnie włączające lub wyłączające oświetlenie oraz wykrywające odpowiednią porę dnia, które w większości budynków są od dłuższego czasu standardem.
Przeczytaj także
Coraz popularniejsze, podobnie jak w przypadku domów jednorodzinnych, są panele fotowoltaiczne montowane m.in. na dachach budynków. Wytwarzana przez nie energia elektryczna może być wykorzystywana także w innych energooszczędnych rozwiązaniach. W jednej z inwestycji dewelopera ATAL, panele fotowoltaiczne zasilać będą także pompy ciepła, które będą wspomagały ogrzewanie budynku i podgrzewały wodę.
W oszczędzaniu energii mogą pomagać także urządzenia, z których korzystają mieszkańcy, choć mogą o tym nawet nie wiedzieć. To m.in. windy odzyskujące energię, jakie na wrocławskim osiedlu Nowe Żerniki wprowadził do użytku Archicom. Mieszkańcy mogą wytwarzać prąd również podczas korzystania z osiedlowych siłowni.
W minimalizowaniu strat energii cieplnej pomóc mogą z kolei trzyszybowe okna.
– Efektywność energetyczną zapewniają także elektryczne pompy ciepła. Z kolei wentylacja mechaniczna z rekuperacją zapewnia dostęp do świeżego i przefiltrowanego powietrza bez utraty ciepła. Taki dom w zimie łatwiej jest ogrzać a w lecie utrzymać w nim chłód, a to oznacza oszczędności na rachunkach za ogrzewanie i klimatyzację – zauważa Małgorzata Ostrowska, dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction.
Czystsze powietrze i woda w cenie
Zmorą mieszkańców wielu polskich miast jest jakość powietrza i coraz częściej pojawiający się smog. Choć budynki wielorodzinne go nie tworzą a w obrębie osiedli trudno całkowicie go wyeliminować, to jednym z rozwiązań mogących, choć w nieznacznym stopniu złagodzić jego efekty są chodniki pochłaniające zanieczyszczenia.
Przeczytaj także
Służyć temu może np. specjalna kostka brukowa wykonana z materiału pochłaniającego dwutlenek węgla. Na antysmogową kostkę do budowy osiedlowych chodników postawił m.in. Vantage Development. Wynajmujący mieszkania od dewelopera mogą liczyć także na czystą wodę.
– W mieszkaniach montujemy filtry oczyszczające wodę, aby najemcy mogli całkowicie zrezygnować z zakupu wody butelkowanej – tłumaczy Dariusz Pawlukowicz, członek zarządu Vantage Development.
W walce ze smogiem wykorzystywane są także wyposażone w nanowłókna okna i nawiewniki, które chronią przed przedostającymi się do mieszkań wraz z powietrzem zanieczyszczeniami, ale również alergenami, kurzem czy owadami.
Ekologiczne budowanie
Kluczowy w walce o ekologiczne mieszkania powinien być także sam proces budowlany, czemu służyć może m.in. wykorzystywanie ekologicznym materiałów.
– To choćby podlegające recyklingowi drewno czy maty z wełny mineralnej używane do izolacji dachów, ścian prefabrykowanych, stropów na legarach i ścianek działowych, a także płyty gipsowo-włóknowe stosowane w pomieszczeniach – wymienia Małgorzata Ostrowska z J.W. Construction.
Mniejsze zużycie materiałów izolacyjnych zapewnia z kolei wodoszczelny beton. Ważne jest jednak nie tylko to, z czego się buduje, ale również w jaki sposób.
Przeczytaj także
– Do końca 2024 r. chcemy w stu procentach przejść na energię odnawialną w procesie budowy. Pod koniec 2021 r. już 60 proc. naszych budów zasilanych było zieloną energią. Korzystając z odnawialnych źródeł energii redukujemy nasz ślad węglowy – zapowiada Anna Wojciechowska z Robygu.
Pełen monitoring zużycia wody, energii i emisji dwutlenku węgla w najbliższym czasie planuje wdrożyć Archicom.
– Pozwoli nam to dokonać szczegółowej analizy i zredukować zużycie tam, gdzie to możliwe – przekonuje Joanna Rożniakowska z biura prasowego Archicomu.
Zieleń wśród betonu
Oszczędzanie energii, jej odzyskiwanie i minimalizowanie śladu węglowego to jedno. Dla mieszkańców miejskich osiedli równie istotna jest zieleń w morzu otaczającego ich betonu. Służyć może temu tzw. desing biofiliczny, który bez konieczności wyprowadzania się z miasta pozwala wprowadzić zieleń między bloki. Ucieleśnieniem tej wizji są m.in. coraz popularniejsze zielone dachy i elewacje.
– Taki dach o powierzchni zaledwie 15 mkw. produkuje tlen dla aż 10 osób i pochłania smog. Każdy metr kwadratowy takiego dachu może pochłonąć rocznie ok. 0,2 kg szkodliwych pyłów. Zapobiega także nagrzewaniu się budynków i okolicy podczas letnich upałów – zwraca uwagę Tomasz Łapiński, dyrektor zarządzający inwestycjami mieszkaniowymi w Cordia Polska i prezes zarządu Polnord SA. – Warto postawić także na ograniczenie powierzchni utwardzonych, szybko nagrzewających się oraz dążenie do retencjonowania jak największej ilości wody opadowej – dodaje.
Filtrowanie powietrza pozwalają wzmocnić także nasadzenia odpowiednich gatunków roślin, a zieleń między blokami, zamiast standardowych trawników mogą zapewnić również łąki kwietne, do których podlewania wykorzystać można zgromadzoną dzięki retencji deszczówkę.
– Tworzą one lepszy mikroklimat w środowisku miejskim, filtrują wody opadowe i powietrze, zatrzymując pyły tworzące smog – wymienia ich zalety Karolina Bronszewska z Ronson Development.
Mieszkańcy coraz częściej mogą także spędzać czas w otoczeniu deszczowych ogrodów, a kontakt z przyrodą także wśród miejskiego zgiełku mogą zapewnić domki dla owadów, budowane m.in. na osiedlach realizowanych przez dewelopera Atal.
Miasto 15-minutowe i ekologiczny transport
Nawet jeśli w obrębie osiedli będziemy dbać o jakość powietrza i oszczędzanie energii, to by proekologiczne zachowania wyszły także poza miejsca, w których mieszkamy, niezbędny jest czystszy transport. Idealnym rozwiązaniem byłoby oczywiście ograniczenie do maksimum potrzeby podróżowania po mieście, czemu służyć może realizacja idei tzw. 15-minutowych miast oraz budowa kompleksowych osiedli nieskładających się wyłącznie z bloków mieszkalnych, ale spełniających wiele innych funkcji.
Jeśli jednak nie udaje się realizować wspomnianej koncepcji, to jednym z rozwiązań emisyjnego transportu mogą być elektryczne samochody. Te jednak trzeba gdzieś naładować. Coraz więcej firm deweloperskich oferuje więc ogólnodostępne ładowarki przy miejscach postojowych. Dla chcących całkowicie odrzucić mechaniczny transport ułatwieniem mogą być coraz powszechniejsze stacje naprawy rowerów montowane w częściach wspólnych.
MKZ