Na temat niektórych pozwów Amerykanów i ich absurdalności zaczęły już krążyć legendy. Po raz kolejny sąd przyznał rację niezadowolonym klientom sieci Starbucks, którzy chcą pozwać popularną sieć kawiarni o celowe oszczędzanie na mleku.


Dwóch klientów różnych kawiarni Starbucks w Stanach Zjednoczonych postanowiło wytoczyć sprawę przeciwko firmie za to, że kupiona przez nich caffe latte zawierała o 25 proc. mniej mleka, niż zakłada receptura. Klienci zwrócili uwagę na to, że zaznaczona linia w dzbankach do podgrzewania mleka, która powinna wskazywać sugerowaną objętość napoju, jest narysowana zbyt nisko, co skutkuje brakiem 1/4 mleka w podawanej latte.
Sąd rejonowy w San Francisco orzekł, że powodowie mogą dochodzić odszkodowania za oszustwo i reklamy, które wprowadziły ich w błąd - donosi serwis The Guardian. Rzecznik prasowy firmy Starbucks był przekonany, że sędzia oddali pozew za brak merytorycznych argumentów.
Zbyt gorąca kawa, pasy bezpieczeństwa, które nie działają pod wodą czy ponownie malowany nowy samochód BMW – kwoty zadośćuczynienia, które za takie i podobne przypadki dostali Amerykanie, bywają zdumiewające - więcej na ten temat pisaliśmy w artykule na temat głośnych pozwów amerykańskich konsumentów.
Weronika Szkwarek