Czwarta obniżka stóp w tym roku pociągnie w dół raty kredytobiorców. Odczuwalnie stanieją także najdroższe formy pożyczania na konsumpcję. Sprawdzamy, na jakie oszczędności wkrótce mogą liczyć spłacający zobowiązania.


Październikowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej wyszła poza schemat, zaskakując część obserwatorów rynku. Wprawdzie większość analityków spodziewała się cięcia, ale obstawiano raczej listopad. Argumentów za szybszym działaniem było jednak sporo, a na czoło wybija się niska inflacja i mocny złoty.
Spadek ceny pieniądza wpływa na sytuację zarówno pożyczkobiorców, jak i oszczędzających. Ci pierwsi mogą cieszyć się niższymi odsetkami (jeśli nie „zablokowali” poziomu oprocentowania w umowie), rozglądający się dopiero za finansowaniem mają szansę na wyższą dostępną kwotę i lepsze warunki.
16 proc. – taki jest nowy limit odsetek
Stopa referencyjna NBP przekłada się bezpośrednio na cenniki najdroższych typów kredytów konsumpcyjnych. Pierwszym efektem jej cięcia jest zatem spadek maksymalnej dopuszczalnej stawki dla kart kredytowych, kredytów gotówkowych i innych podobnych produktów.
Do dziś limit ten wynosił 16,5 proc., a po obniżce stóp procentowych spada do poziomu 16 proc. w skali roku. Warto jednak przypomnieć, że odsetki to nie jedyna składowa całkowitego kosztu. W przypadku kredytów i pożyczek na konsumpcję pierwsze skrzypce grają zazwyczaj opłaty i prowizje, czyli koszty pozaodsetkowe. Nie są one jednak powiązane z główną stopą procentową, lecz z okresem spłaty i kwotą udostępnianych środków.
Aktualne oferty kredytów hipotecznych sprawdzisz w porównywarce SMART Bankier.pl »
Raty hipotek się kurczą
Decyzja RPP przynosi istotne zmiany dla kredytobiorców hipotecznych korzystających z formuły zmiennego oprocentowania. Obserwują oni przede wszystkim zachowanie wskaźników WIBOR. Dziś znajdują się one na poziomie najniższym od marca 2022 r., stopniowo oddalając się od maksimów, które przypadły na jesień tamtego pamiętnego roku. Przypomnijmy, że wówczas WIBOR 3M sięgnął przez chwilę 7,6 proc., a odczyt z 7 października to 4,69 proc.
W ostatnich miesiącach WIBOR stopniowo osuwał się, ale każdy ze wskaźników w innym tempie odzwierciedlał oczekiwania na obniżki stóp. W czasach stabilnych stóp procentowych stawki nie różnią się od siebie znacząco. Dziś jednak różnica jest spora – WIBOR 6M jest „najtańszy”. Ten „rozjazd” jest tymczasowy i chociaż ulgę w portfelu kredytobiorcy hipoteczni odczują w różnych terminach (wynikających z różnych typów wskaźnika i terminów aktualizacji stawek), to ostatecznie skala obniżek rat będzie zbliżona. Podobny mechanizm zadziała w przypadku kredytów gotówkowych ze zmiennym oprocentowaniem.
Przed wrześniową obniżką stóp procentowych rata kredytu na 500 tys. zł, spłacanego przez 25 lat i powiązanego z WIBOR 3M (plus 2-punktowa marża) wynosiła 3474 zł. Na początku października to samo zobowiązanie wiązało się już z ratą o niecałe 40 zł niższą. Jeśli założymy, że spadek głównej stopy procentowej o 0,25 pp. w całości przełoży się na spadek WIBOR, to rata wyniesie 3357 zł i będzie niższa o 116 zł niż we wrześniu.
|
Wysokość raty równej dla nowego kredytu hipotecznego (WIBOR 3M plus marża 2 pp., spłata przez 25 lat) |
|||||
|---|---|---|---|---|---|
|
Kwota kredytu |
Rata na początku września 2025 r. (WIBOR 3M 4,81%) |
Rata na początku października (WIBOR 3M 4,69%) |
Scenariusz – spadek WIBOR o 0,25 pp. (do 4,44%) |
5-letnie minimum (2021) |
5-letnie maksimum (2022) |
|
200 000 zł |
1 389 zł |
1 374 zł |
1 343 zł |
868 zł |
1 763 zł |
|
300 000 zł |
2 084 zł |
2 061 zł |
2 014 zł |
1 302 zł |
2 644 zł |
|
400 000 zł |
2 779 zł |
2 749 zł |
2 686 zł |
1 737 zł |
3 525 zł |
|
500 000 zł |
3 474 zł |
3 436 zł |
3 357 zł |
2 171 zł |
4 407 zł |
|
600 000 zł |
4 168 zł |
4 123 zł |
4 029 zł |
2 605 zł |
5 288 zł |
|
700 000 zł |
4 863 zł |
4 810 zł |
4 700 zł |
3 039 zł |
6 169 zł |
|
800 000 zł |
5 558 zł |
5 497 zł |
5 372 zł |
3 473 zł |
7 051 zł |
|
900 000 zł |
6 252 zł |
6 184 zł |
6 043 zł |
3 907 zł |
7 932 zł |
|
1 000 000 zł |
6 947 zł |
6 871 zł |
6 715 zł |
4 342 zł |
8 814 zł |
|
Źródło: Bankier.pl. |
|||||
Na obecne obciążenia kredytobiorców warto spojrzeć w perspektywie ostatnich minimów i maksimów. Jesienią 2022 r. kredytobiorcy spłacający 500-tysięczny kredyt musieli co miesiąc wysupłać ponad 4,4 tys. zł. Jeszcze rok wcześniej takie samo zobowiązanie obciążało budżet kwotą 2,1 tys. zł. Dziś jesteśmy mniej więcej w połowie drogi pomiędzy tymi skrajnościami.
Aktualne oferty kredytów hipotecznych sprawdzisz w porównywarce SMART Bankier.pl »























































