REKLAMA

Pesa w '14 celuje w 1,9 mld zł sprzedaży; nie myśli o debiucie na GPW (wywiad)

2014-01-15 19:10
publikacja
2014-01-15 19:10

Pesa w 2014 roku chce mieć około 1,9 mld zł przychodów ze sprzedaży, wobec około 1,5 mld zł osiągniętych w 2013 roku - poinformował w rozmowie z PAP Tomasz Zaboklicki, prezes Pesy. Dodał, że spółka nie myśli o sprzedaży akcji i debiucie na GPW.

"W 2013 roku mieliśmy około 1,5 mld zł przychodów ze sprzedaży, zaś zysk netto wyniósł około 100 mln zł. Generalnie był to dobry, choć nieco trudny rok. Nie spodziewaliśmy się np. wyrzucenia z przetargu IC" - powiedział PAP Zaboklicki.

"Pojawiły się również nowe wyzwania, mam tu na myśli kontrakty w Moskwie, Sofii, czy też we Włoszech dla Trenitalia. Są to z pewnością +Himalaje+ dla naszej branży: wymagający klienci i złożone zamówienia" - dodał.

Zdaniem prezesa rok 2014 przyniesie dalszy wzrost wyników finansowych Pesy.

"Rok 2014 zapowiada się jeszcze lepiej. Obroty planujemy na poziomie około 1,9 mld zł. Mamy w zanadrzu kilka ciekawych projektów, o których w tym momencie nie mogę mówić. Kontraktów mamy już na 1,6-1,7 mld zł, więc do zamknięcia planu całorocznego brakuje nam niewiele" - powiedział.

Dodał, że spółka zamierza dalej rozwijać projekt lokomotyw z linii Pesa Gama.

"W tym roku powstaną kolejne lokomotywy. Skonstruowaliśmy już lokomotywę elektryczną, na którą pojawiają się pierwsi chętni. Za +lada miesiąc+ powstanie lokomotywa spalinowa, a do końca 2014 roku chcemy skonstruować model wielosystemowy. Cała rodzina lokomotyw Pesa Gama zostanie przetestowana i przejdzie całą certyfikację. Zdecydowanie chcemy dalej rozwijać ten segment" - powiedział.

Zaboklicki powiedział, że spółka nie myśli o sprzedaży akcji i debiucie na GPW.

"O giełdzie nie myślimy w ogóle. Widzę atrakcyjność wejścia na GPW po tym jak zadebiutował Newag i po jego obecnej wycenie. Jednak z pewnością nie chcemy wychodzić z firmy w tym momencie. Myślimy długofalowo i nie potrzebujemy teraz pieniędzy na projekty niezwiązane z Pesą. Dodatkowo, mamy zdrową strukturę finansowania, opartą głównie o wypracowywane zyski" - powiedział.

"Oczywiście, cały czas pojawiają się również oferty od inwestorów zagranicznych zainteresowanych zakupem Pesy. Jednak tak jak wspomniałem, nie mamy zamiaru sprzedawać spółki" - dodał.

Pesa to firma zajmująca się pro­duk­cją, moder­ni­za­cją i napra­wą taboru kolejowego. W swojej ofercie Pesa ma m.in. Elektryczne Zespoły Trakcyjne (EZT), Salinowe Zespoły Trakcyjne (SZT), tramwaje i lokomotywy. Siedziba spółki zlokalizowana jest w Bydgoszczy.

Michał Kamiński (PAP)

kam/ ana/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (1)

dodaj komentarz
~KarolB
Mama szczerą nadzieje, że PESA zrozumie, że potrzebujemy polskich globalnych czempionow i tylko poprzez gielde mozne je budowac..panie prezesie potrzrebujemy takich firm na GPW ! Prosze spojrzec na GE, ktory dziala w wielu branzach i jest czempinem w USA, jego sila to ludzie, dziala w wielu branzach, a buduje solidna czesc gospodarki USA.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki