REKLAMA

Od Elbląga po Rybnik. Wzrost cen mieszkań pustoszy też mniejsze miasta

Marcin Kaźmierczak2024-10-31 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-10-31 06:00

Ostatnie dwanaście miesięcy to galopujące ceny mieszkań nie tylko na największych polskich rynkach wtórnych, ale także w mniejszych miastach, gdzie oczekiwania sprzedających wzrosły nawet o 20 proc. – wynika z danych Otodom Analytics. Im mniejszy i bardziej popularny metraż, tym wyraźniejszy wzrost stawek w ogłoszeniach.

Od Elbląga po Rybnik. Wzrost cen mieszkań pustoszy też mniejsze miasta
Od Elbląga po Rybnik. Wzrost cen mieszkań pustoszy też mniejsze miasta
fot. Radek Jaworski / / FORUM

W analizie wzięliśmy pod uwagę średnie ceny ofertowe na rynkach wtórnych w 39 największych pod względem ludności polskich miastach. Przyjrzeliśmy się stawkom dyktowanym zarówno w obecnych miastach wojewódzkich, choć nie będących w gronie sześciu największych rynków (m.in. Olsztyn, Zielona Góra, Kielce), byłych miastach wojewódzkich (m.in. Koszalin, Częstochowa, Legnica) i polskich „stutysięcznikach” (m.in. Zabrze, Chorzów czy Gliwice). Posłużyliśmy się danymi Otodom Analytics za wrzesień 2024 r.

Oczekiwania sprzedających wciąż galopują

Najmocniej względem września 2024 r. wzrosły przeciętne kwoty wpisywane w ogłoszeniach dotyczących sprzedaży najmniejszych mieszkań o powierzchni poniżej 40 mkw. Tylko w co czwarty analizowanych 39 największych polskich miast, wzrost średniej ceny ofertowej w ujęciu rocznym nie przekroczył 10 proc.

Średnie ceny ofertowe mieszkań (0-40 mkw.) na rynku wtórnym

w 39 największych polskich miastach – wrzesień 2024 r.

Miasto

Średnia cena

[w zł/mkw.]

Zmiana r/r

[w proc.]

Zmiana względem

IX 2022 [w proc.]

Warszawa

20 054

+13,4

+35,2

Kraków

18 021

+11,8

+38,3

Wrocław

15 661

+14,0

+29,1

Łódź

9102

+11,5

+20,9

Poznań

13 213

+14,6

+28,8

Gdańsk

17 106

+6,1

+23,0

Szczecin

11 404

+11,8

+23,1

Lublin

11 679

+20,3

+26,4

Bydgoszcz

8713

+13,3

+13,1

Białystok

11 328

+15,8

+24,6

Katowice

10 543

+27,5

+33,9

Gdynia

15 105

+15,2

+23,0

Częstochowa

7477

+9,9

+17,6

Radom

7668

+9,1

+12,9

Rzeszów

12 501

+15,2

+26,3

Toruń

10 133

+14,3

+31,9

Sosnowiec

6323

+11,1

+32,2

Kielce

9897

+11,5

+26,2

Gliwice

8500

+14,2

+23,1

Olsztyn

9858

+7,0

+17,8

Bielsko-Biała

9813

+10,6

+20,0

Zabrze

6231

+10,1

+19,0

Bytom

4795

+0,1

+7,5

Zielona Góra

9442

+13,4

+16,6

Ruda Śląska

5314

+7,6

+6,5

Opole

10 506

+15,2

+20,0

Tychy

8315

+7,5

+19,7

Gorzów Wielkopolski

8166

+13,2

+18,9

Dąbrowa Górnicza

6608

+11,4

+14,1

Elbląg

7775

+21,2

+18,4

Płock

8142

+0,9

+18,0

Koszalin

7837

+4,4

+6,8

Tarnów

8442

+8,7

+9,9

Włocławek

5950

+5,1

+1,6

Chorzów

6290

+10,4

+8,9

Wałbrzych

5450

+9,1

+13,9

Kalisz

7865

+10,9

+14,7

Legnica

7780

+10,2

+21,8

Rybnik

6551

+19,9

+23,0

Źródło: Otodom Analytics

W Lublinie i Katowicach (choć trudno w tym przypadku o stwierdzenie „mniejsze rynki”), ale także Elblągu, przeciętna wycena kawalerek z drugiej ręki wzrosła w ciągu ostatnich 12 miesięcy o ponad 20 proc.

Elbląg jak Gdańsk, ale siedem lat temu

Jako że przed rokiem trwało już szaleństwo związane z „Bezpiecznym kredytem 2 proc.”, wrześniowe stawki dobrze zestawić ze średnimi cenami ofertowymi, jakie zanotowano przed dwoma laty. W przypadku kawalerek można było znaleźć miasta, w których wzrost stawek w relacji dwuletniej przekroczył 30 proc. Taka sytuacja (poza Warszawą i Krakowem) miała miejsce po sąsiedzku – w Katowicach i Sosnowcu.

Efekt jest taki, że w coraz większej rzeszy największych polskich miast średnia cena ofertowa zanotowana we wrześniu 2024 r. przekraczała psychologiczny próg 10 tys. zł/mkw. Taka sytuacja miała miejsce w co trzecim. Oprócz największych rynków także w Toruniu, Opolu, Białymstoku i Rzeszowie, gdzie we wrześniu średnia stawka ofertowa przekroczyła 12,5 tys. zł/mkw.

W większości przypadków w ogłoszeniach wpisywano jednak pomiędzy 7 a 10 tys. zł/mkw., czyli tyle, za ile kawalerki z drugiej ręki oferowano w Gdańsku, Krakowie czy Wrocławiu przed siedmioma laty.

Dla przykładu wrzesień 2024 r. przyniósł w Elblągu niemal taką samą przeciętną cenę ofertową, jaka miała miejsce w nie tak odległym Gdańsku przed ponad siedmioma laty.

W tych miastach kupujący mogli złapać oddech

Z drugiej strony można było znaleźć sześć miast, gdzie przeciętna wycena w ciągu dwóch lat nie wzrosła o więcej niż 10 proc. Z na tyle stabilnych stawek mogli cieszyć się szukający własnego „M” w Tarnowie, Chorzowie, Bytomiu, Koszalinie, Rudzie Śląskiej, a zwłaszcza Włocławku, gdzie zanotowano wzrost o 1,6 proc.

Średnie ceny ofertowe mieszkań (40-59 mkw.) na rynku wtórnym

w 39 największych polskich miastach – wrzesień 2024 r.

Miasto

Średnia cena

[w zł/mkw.]

Zmiana r/r

[w proc.]

Zmiana względem

IX 2022 [w proc.]

Warszawa

18 030

+13,9

+35,2

Kraków

16 301

+16,4

+38,1

Wrocław

13 387

+11,3

+27,7

Łódź

8609

+11,1

+23,0

Poznań

11 895

+10,6

+28,1

Gdańsk

15 533

+10,9

+23,7

Szczecin

10 298

+15,6

+21,3

Lublin

10 615

+19,1

+25,0

Bydgoszcz

8093

+10,0

+16,7

Białystok

10 286

+16,5

+25,9

Katowice

9239

+17,5

+29,0

Gdynia

13 820

+14,3

+26,1

Częstochowa

6798

+9,0

+17,2

Radom

7482

+13,2

+18,7

Rzeszów

10 939

+13,8

+26,3

Toruń

9313

+13,0

+21,5

Sosnowiec

6062

+11,9

+24,2

Kielce

9283

+17,5

+25,2

Gliwice

7627

+14,3

+20,3

Olsztyn

9150

+11,2

+20,5

Bielsko-Biała

9483

+16,3

+29,1

Zabrze

5691

+11,9

+17,8

Bytom

4783

+9,7

+15,1

Zielona Góra

8878

+19,4

+23,6

Ruda Śląska

5414

+10,1

+8,9

Opole

9595

+18,4

+28,4

Tychy

8109

+14,1

+22,5

Gorzów Wielkopolski

7277

+5,5

+17,8

Dąbrowa Górnicza

6187

+12,2

+13,7

Elbląg

7281

+16,5

+18,0

Płock

8070

+14,4

+22,7

Koszalin

7440

+1,2

+7,7

Tarnów

7725

+7,9

+15,6

Włocławek

5658

+5,0

-0,4

Chorzów

6353

+4,9

+13,3

Wałbrzych

5442

+17,5

+11,5

Kalisz

7390

+13,8

+21,7

Legnica

6798

+5,4

+0,9

Rybnik

5597

+8,2

+19,3

Źródło: Otodom Analytics

Nieco słabsze wzrosty w ujęciu rocznym miały miejsce w ogłoszeniach dotyczących sprzedaży najpopularniejszych metraży, czyli lokali o powierzchni od 40 do 59 mkw. oraz większych mieszkań o powierzchni od 60 do 80 mkw. W ujęciu dwuletnim można było znaleźć jednak więcej miast, w których w ciągu ostatnich dwóch lat przeciętna wycena mieszkań z drugiej ręki wzrosła o więcej niż 20 proc.

Średnie ceny ofertowe mieszkań (60-80 mkw.) na rynku wtórnym

w 39 największych polskich miastach – wrzesień 2024 r.

Miasto

Średnia cena

[w zł/mkw.]

Zmiana r/r

[w proc.]

Zmiana względem

IX 2022 [w proc.]

Warszawa

18 210

+17,1

+33,7

Kraków

16 213

+17,7

+35,6

Wrocław

12 640

+13,0

+26,7

Łódź

8836

+11,1

+22,9

Poznań

11 212

+11,5

+25,4

Gdańsk

15 211

+10,4

+22,3

Szczecin

9448

+12,9

+19,9

Lublin

9692

+11,7

+20,3

Bydgoszcz

7771

+6,3

+14,0

Białystok

9602

+13,7

+18,9

Katowice

9496

+16,6

+31,3

Gdynia

14 122

+11,4

+19,8

Częstochowa

7381

+10,6

+23,2

Radom

7254

+14,7

+15,9

Rzeszów

9929

+12,4

+27,2

Toruń

9008

+12,5

+26,2

Sosnowiec

5761

+10,0

+35,5

Kielce

9121

+16,3

+26,2

Gliwice

7348

+13,6

+21,4

Olsztyn

8798

+11,6

+23,3

Bielsko-Biała

8982

+9,8

+23,5

Zabrze

5651

+17,4

+20,6

Bytom

4402

+9,2

+11,2

Zielona Góra

8254

+13,7

+23,6

Ruda Śląska

4949

+8,4

+12,0

Opole

9047

+13,6

+32,2

Tychy

8119

+18,9

+20,6

Gorzów Wielkopolski

7104

+5,8

+16,6

Dąbrowa Górnicza

6687

+9,4

+21,6

Elbląg

7550

+19,1

+22,2

Płock

8385

+26,8

+43,8

Koszalin

7222

-1,1

+6,1

Tarnów

6755

+10,0

+15,7

Włocławek

5734

+4,1

-1,4

Chorzów

6496

+7,8

+25,6

Wałbrzych

4721

+9,7

+11,0

Kalisz

7133

+11,1

+28,0

Legnica

6229

+7,1

+20,3

Rybnik

5881

+13,2

+24,4

Źródło: Otodom Analytics

Rozwarstwienie pomiędzy poszczególnymi metrażami widać jednak w przypadku wielu miast. Jak wynika z danych Otodom Analytics, o ile w Bytomiu średnia cena ofertowa dyktowana za kawalerki (do 40 mkw.) wzrosła w ciągu roku jedynie o 0,1 proc., o tyle mieszkania o powierzchni od 40 do 59 mkw. „podrożały” w ogłoszeniach przeciętnie o blisko 10 proc. r/r. Odwrotna sytuacja miała miejsce w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie przeciętna wycena kawalerek wzrosła w analizowanym okresie o ponad 13 proc. a mieszkań o powierzchni pomiędzy 40 a 59 mkw. o 5,5 proc.

Źródło:
Marcin Kaźmierczak
Marcin Kaźmierczak
redaktor Bankier.pl

Redaktor Bankier.pl. Zajmuje się tematyką nieruchomości. Przygotowuje raporty dotyczące cen mieszkań, pisze o trendach na tym rynku, monitoruje najciekawsze inwestycje w Polsce i za granicą. Na co dzień śledzi także rynek motoryzacyjny, a swoimi spostrzeżeniami dzieli się w sekcji Moto portalu Bankier.pl. Absolwent politologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Tel. 539 672 383.

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (78)

dodaj komentarz
lampeduza
Od zawsze czytam sensacyjne nagłówki straszące i nakręcające publiczność. Ja kupiłem w warszawie w 2010 za 7 tys.m2 i kredyt prawie spłacony. Obecna wartość to pewnie 18 tys/m2.
Już wówczas czytałem jak za chwilę spadną ceny i generalnie, że jest Armagedon. Tymczasem ? Jaki problem? problem mieszkaniowy to problem wymyślony, populistyczny.
Od zawsze czytam sensacyjne nagłówki straszące i nakręcające publiczność. Ja kupiłem w warszawie w 2010 za 7 tys.m2 i kredyt prawie spłacony. Obecna wartość to pewnie 18 tys/m2.
Już wówczas czytałem jak za chwilę spadną ceny i generalnie, że jest Armagedon. Tymczasem ? Jaki problem? problem mieszkaniowy to problem wymyślony, populistyczny. Jak mnie nie stać na mieszkanie w samej Warszawie, kupuję pod Warszawie i dojeżdżam. Tak to działa na całym świecie… Jak słyszę lewicowe pomysły by opodatkować mieszkania i rozdawać za darmo tym co się nie chce to … 90% rodzin ma mieszkania i nie chce, by lewicowi populiści manipulowali im przy podatkach ani przy dopłatach do kredytów z drugiej strony. Ludzie muszą się starać we własnym zakresie i na swoje konto a nie na koszt innych obywateli.
nopenope
A jak nie stać cię na mieszkanie pod miastem i dojazdy to nie kupisz, nie będziesz na swoim to nie założysz rodziny. Kwik zacznie się jak problem demografii będzie nieodwracalny i nawet imigracja nie załatwi zapaści emerytur i gospodarki. Inwestorzy mieszkaniowi są jak pasożyty na orgnazmie gospodarza.
a_niedomagalczyk
Ktoś wspomniał o zniczach, to tak jeszcze a propo nadchodzącego 1XI: może by tak uwolnić obrót kwaterami cmentarnymi?
Wtedy lekarze 50-100k mieliby alternatywę ynwestowania wobec kurników dla (jeszcze) żywych.
Zaletą tego pomysłu jest to, że mogliby sami generować popyt w ramach swojej codziennej praktyki.
I demografia,
Ktoś wspomniał o zniczach, to tak jeszcze a propo nadchodzącego 1XI: może by tak uwolnić obrót kwaterami cmentarnymi?
Wtedy lekarze 50-100k mieliby alternatywę ynwestowania wobec kurników dla (jeszcze) żywych.
Zaletą tego pomysłu jest to, że mogliby sami generować popyt w ramach swojej codziennej praktyki.
I demografia, która teraz działa przeciwko ynwestorom, nagle zaczęłaby być ich sprzymierzeńcem.
Można by też pomyśleć o możliwości czasowego wynajmu kwater - tu też jest pole do popisu dla ynwestorów, bo wiadomo, że "lokatorzy" będą spokojni.
Nie mówiąc już o tym, jakie eldorado okazji otworzyłoby się przed prężnymi fliperuchami.
:D
hfjdj
Pommysł ze zniczami pokazuje jak bieda myśli. Uważa że kupno zniczy po wszystkich świętych nie jest dobrym pomysłem podczas gdy jest to najlepszy interes. Towar się kupuje jak go nikt niechce i jest go nadmiar na rynku a sprzedaje w sytuacji przeciwnej. Tyle razy biedzie można tłumaczyć a oni dalej myślą że jak cena czegoś spada Pommysł ze zniczami pokazuje jak bieda myśli. Uważa że kupno zniczy po wszystkich świętych nie jest dobrym pomysłem podczas gdy jest to najlepszy interes. Towar się kupuje jak go nikt niechce i jest go nadmiar na rynku a sprzedaje w sytuacji przeciwnej. Tyle razy biedzie można tłumaczyć a oni dalej myślą że jak cena czegoś spada to nie jest dobry itneres w kupnie :) Ja się poprostu dziwię że oni potrafią uruchomić komputer czo co tam mają na czym piszą :)
chudopacholek
Wtedy powiedzenie "Każdy lekarzyk ma swój cmentarzyk" nabrałoby nowego znaczenia.
chudopacholek odpowiada hfjdj
No to kupuj te kawalerki w Łodzi mistrzu inwestowania i daj znać jak na tym wyszedłeś. Znicze też możesz kupić po Wszystkich Świętych po okazyjnej cenie i magazynuj cały rok.
hfjdj odpowiada chudopacholek
Ty nie ucz ojca dzieci robić :)
a_niedomagalczyk odpowiada hfjdj
Posuwając tą analogię dalej - obecnie wygląda to raczej tak, jak gdyby ynwestorzy kurnikowi, tfu.... zniczowi, kupowali zapasy u straganiarza podcmentarnego 1.XI z marżą 50+%, bo przecież za rok musi będzie jeszcze drożej.
A niektórzy mają już całe garaże pełne zniczy, które reprezentują ich bogactwo.
PS. Jeszcze apropos ekonomii
Posuwając tą analogię dalej - obecnie wygląda to raczej tak, jak gdyby ynwestorzy kurnikowi, tfu.... zniczowi, kupowali zapasy u straganiarza podcmentarnego 1.XI z marżą 50+%, bo przecież za rok musi będzie jeszcze drożej.
A niektórzy mają już całe garaże pełne zniczy, które reprezentują ich bogactwo.
PS. Jeszcze apropos ekonomii zniczowej - ostatnio gdzieś wyczytałam, że gros zniczy powstaje w zakładach, których właścicielami jest potomstwo bodajże Kluczyka, czyli zapalając świeczkę zmarłym, zapalasz równocześnie ogarek wiadomo komu i wspierasz bulandyjski kapitalizm w jego wzorcowej odsłonie.
hfjdj odpowiada a_niedomagalczyk
Nie wiem o czym ty chłopie bredzisz. Daj sobie na wstrzymanie lepiej.
a_niedomagalczyk odpowiada a_niedomagalczyk
Kiedyś krążyło powiedzenie 'pokaż lekarzu, co masz w garażu'. (Odpowiedź prawidłowa: 100.000 zniczy kupionych okazyjnie 1.XI na straganie pod cmentarzem.)
Współczesna alternatywna wersja mogłaby brzmieć 'pokaż lekarzu, ile masz metrażu'.

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki