REKLAMA

W ciągu nocy dwukrotnie naruszono polską przestrzeń powietrzną. "Skrócimy czas reakcji obrony"

2025-09-04 11:55, akt.2025-09-04 12:16
publikacja
2025-09-04 11:55
aktualizacja
2025-09-04 12:16

Szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła poinformował, że w nocy z wtorku na środę dwukrotnie naruszono polską przestrzeń powietrzną. Dodał, że sytuacja była pod pełną kontrolą służb. Dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Maciej Klisz poinformował w czwartek, że zwrócił się m.in. do szefa Sztabu Generalnego WP o przygotowanie decyzji, które znacząco skrócą czas reakcji systemu obrony powietrznej. 

W ciągu nocy dwukrotnie naruszono polską przestrzeń powietrzną. "Skrócimy czas reakcji obrony"
W ciągu nocy dwukrotnie naruszono polską przestrzeń powietrzną. "Skrócimy czas reakcji obrony"
fot. Mikolaj Kamienski / / FORUM

- Niestety mieliśmy sytuację, kiedy doszło do dwukrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej - powiedział Kukuła w czwartek na konferencji prasowej.

Zaznaczył, że naruszenia te nie miały żadnych konsekwencji, a służby w pełni kontrolowały sytuację. Jak dodał, było to możliwe dzięki wyciągnięciu wniosków z eksplozji drona, do jakiej doszło w nocy z 19 na 20 sierpnia w Osinach.

Zaangażowaliśmy znaczne, dodatkowe środki do ochrony polskiego nieba - oświadczył gen. Kukuła. 

Gen. Klisz: Poprosiłem o decyzje, które skrócą czas reakcji obrony powietrznej

Wcześniej szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła przekazał, że w nocy z wtorku na środę dwukrotnie naruszono polską przestrzeń powietrzną. Zapewnił też, że wszystko było pod pełną kontrolą.

- Poprosiłem pana premiera i szefa Sztabu Generalnego (...) o przygotowanie pewnych decyzji, które znacząco skrócą czas reakcji systemu obrony powietrznej - powiedział gen. Klisz na konferencji prasowej, w której wzięli udział także wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Kukuła.

Gen. Klisz wyjaśnił, że prośba ta wiąże się z potrzebą lepszej kontroli takich sytuacji, do jakich doszło wczorajszej nocy.

Podkreślił, że jego głównym celem w czasie pokoju jest bezpieczeństwo Polski i obywateli. Zaznaczył, że nie chodzi o niszczenie czy zestrzeliwanie obiektów za wszelką cenę, lecz o działanie zgodnie z procedurami pokojowymi, w których priorytetem jest ochrona ludności. - Moim celem nie jest za wszelką cenę zastrzeliwanie, niszczenie obiektów, ponieważ działamy w czasie pokoju za pomocą procedur pokojowych, a nie procedur wojennych - zaznaczył.

ef/ mrr/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
od_redakcji
A z Paryża, to nie Rosja będzie decydować czy wojska NATO wejdą na Ukrainie. Idzie "pokój" dla Europy jak nic. I komu to ma służyć? Historii?
mlody_123
Turcja, raz, a porządnie. Skończyło się rumakowanie. 2 maszyny poszły do piachu i spokój na lata. Tak ciężko zastosować tureckie rozwiązanie wlatujących obiektów?
talmudd
ty porównujesz turcje do...........republiki bananowej.......LMAO - polskojęzyczni musza dostać okej od wiadomo kogo.....ROFL
fox-
A później rosyjski wywiad uratował życie Erdoganowi.
I tak to się kręci.
tomitomi
.... nie przygotowujcie się , nic nie piszcie , nic nie myślcie - bo to trwa za długo , tylko reagujcie towarzyszu Kukuła , tak jak należy ! jak Was uczono w szkole wojskowej ! - zrozumiano ?
Czołem !
samsza
po ziemi łażą jak chcą, w powietrzu robią co chcą

jaka kontrola?, pan H pokazał w sejmie zalegalizowanych gości, potwierdził to pozwem wyborczym vs Mentzen, zero kontroli, jest przyklepanie czyjegoś samowolnego działania, zalegalizowanie

Powiązane: NATO

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki