REKLAMA

Lepiej kupić pracownikowi mydło, niż dać mu na nie pieniądze

Barbara Sielicka2011-08-04 07:15
publikacja
2011-08-04 07:15
Pracodawca może lub, w niektórych przypadkach, ma obowiązek dostarczyć pracownikom środki higieny osobistej. Niektórzy wolą jednak wypłacić im ekwiwalent pieniężny. Czy w takim wypadku za mydło i proszek należy odprowadzić podatek i składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne?

O konieczności dostarczenia pracownikom środków higieny osobistej mówi kodeks pracy. Ilość i rodzaje środków czystości musi dostosować do rodzaju i stopnia zanieczyszczenia ciała przy określonych pracach. Zdaniem organów podatkowych, w uzasadnionych przypadkach, pracodawca nie może zwolnić się z tego obowiązku wypłacając zatrudnionym finansowy równoważnik.


Są zakłady pracy, w których pracodawca jest zobowiązany do dostarczenia swoim pracownikom mydła, ręczników, proszków do prania, pasty BHP i innych środków higieny osobistej. Mogą one być dostarczane w naturze, lub jako ekwiwalent i w żadnej formie nie należy odprowadzac podatku ani składek ZUS.

Jednak, gdy pracodawca wypłaci ekwiwalent pracownikom, którym zgodnie z prawem nie ma konieczności dostarczenia środków higieny osobistej, wówczas musi odprowadzić nie tylko składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne, ale również zaliczkę na podatek dochodowy od osób fizycznych.

Niestety interpretacje indywidualne dotyczące tego problemu, wydawane przez Izby Skarbowe nie prezentują jednorodnego stanowiska. Np. Dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu w interpretacji z dnia 20 lipca 2009 roku stwierdził, że pracodawca może wypłacić pracownikom ekwiwalent bez konieczności opłacania podatku. Było to jednak stanowisko wydane w jednej, konkretnej sprawie podatnika.

Należy jednak pamiętać, że wszyscy płatnicy muszą się stosować do ogólnych przepisów, które nie przewidują możliwości zwolnienia z podatku ekwiwalentu pieniężnego za środki higieny osobistej. Potwierdza to większość interpretacji organów podatkowych, które bardzo rygorystycznie przestrzegają tego.

Jeśli zdecyduje się na wypłatę pieniędzy, będzie musiał odprowadzić podatek i składki. Potwierdza to m.in. interpretacja Izby Skarbowej w Kielcach z 21 lipca 2006 roku, czy też interpretacja IS w Katowicach z 15 marca 2010 roku. Taki ekwiwalent dolicza się wówczas do innych przychodów pracownika w danym miesiącu i od sumy nalicza składki i podatek.

Podstawa prawna:
- Kodeks pracy (Dz.U.  z 1998 r. Nr 21, poz. 94 ze zm.)
- Rozporządzenie MIPS z 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy  (Dz.U. z 2003 r. Nr 169, poz. 1650 ze zm.)
- interpretacja Dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu z 20 lipca 2009 r. (ILPB1/415-522/09-3/TW)
- interpretacja Dyrektora Izby Skarbowej w Kielcach z 21 lipca 2006 r., (PD 1-4151-94/06)
- interpretacja Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 15 marca 2010r. (IBPII/1/415-953/09/AŻ)

Barbara Sielicka
Bankier.pl
b.sielicka@bankier.pl


Źródło:
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
~Well
Dać pracodawcom większą wolność i pozwolić im zwalniać takich ludzi, no ale socjaliści się uburzą bo pomyślą że będą masowe zwolnienia nierobów.
~Michał
Nie ma dobrego rozwiązania: dasz pieniądze : kupi piwo zamiast mydła, dasz mydło: zabiorą do domu.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki