REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Agencja Fitch potwierdziła rating Polski. Zmieniła jednak perspektywę

2025-09-05 23:55, akt.2025-09-06 08:30
publikacja
2025-09-05 23:55
aktualizacja
2025-09-06 08:30

Agencja Fitch Ratings potwierdziła długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie "A-"; zmieniła perspektywę na negatywną ze stabilnej - podała agencja w komunikacie. Wśród czynników, które wpłynęły na zmianę perspektywy, agencja wskazała na pogarszającą się sytuację finansów publicznych, prognozowane, wysokie deficyty fiskalne, szybki wzrost długu i wyzwania polityczne.

Agencja Fitch potwierdziła rating Polski. Zmieniła jednak perspektywę
Agencja Fitch potwierdziła rating Polski. Zmieniła jednak perspektywę
fot. Savostyanov Sergei / / TASS

"Od czasu naszej ostatniej analizy ryzyko dla polskich finansów publicznych wzrosło. Znaczne odchylenia fiskalne w latach 2024 i 2025, przy deficycie wynoszącym średnio 6,7 proc.. PKB, zwiększone wyzwania polityczne związane z wdrażaniem środków fiskalnych oraz brak wiarygodnej strategii konsolidacji fiskalnej prawdopodobnie utrudnią Polsce znaczące zmniejszenie deficytu fiskalnego przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi w 2027 r." - napisano w raporcie.

Obecnie spodziewamy się większych deficytów fiskalnych, które doprowadzą do gwałtownego wzrostu długu w stronę 68 proc. PKB do 2027 r. - napisano.

Fitch prognozuje, że deficyt sektora wyniesie w 2025 r. 6,9 proc. PKB, w 2026 r. obniży się do 6,8 proc. PKB, a w 2027 r. do 6,3 proc. PKB.

"Agencja Fitch prognozuje dalszy wzrost deficytu do 6,9 proc. w 2025 r. (ponad dwukrotnie więcej niż mediana dla ratingu 'A' wynosząca 2,9 proc.), a następnie jego nieznaczny spadek do 6,8 proc. PKB w 2026 r., powyżej prognozy budżetowej rządu wynoszącej 6,5 proc., i dalej do 6,3 proc. w 2027 r." - napisano w raporcie.

"Prognoza odzwierciedla nasze oczekiwania dotyczące ograniczonej możliwości podwyższenia podatków oraz dalszego wzrostu inwestycji publicznych i wydatków na obronność (które według danych NATO mają wzrosnąć do 4,5 proc.), pomimo dodatkowych dochodów wynikających z zamrożenia progów podatku dochodowego oraz wolniejszego wzrostu wynagrodzeń w sektorze publicznym i wydatków socjalnych" - dodano.

Fitch prognozuje, że dług sektora instytucji rządowych i samorządowych wzrośnie do 59,3 proc. PKB w 2025 r. z 55,3 proc. w 2024 r. i 49,5 proc. w 2023 r.

"Utrzymujący się deficyt pierwotny i emisja gwarancji netto (głównie dla pozabudżetowego funduszu obronnego) spowodują wzrost zadłużenia do 68,3 proc. w 2027 r. (mediana dla ratingu 'A': 53,7 proc.). Fitch prognozuje, że w przypadku braku dodatkowych środków konsolidacji fiskalnej zadłużenie w stosunku do PKB będzie nadal rosło" - napisano w raporcie.

W piątkowym raporcie analitycy Fitch wskazali też na krajowe wyzwania polityczne.

"Początek kadencji prezydenta Karola Nawrockiego wskazuje na prawdopodobne wyzwania dla rządu w zakresie realizacji decyzji politycznych. Od początku sierpnia prezydent zawetował różne projekty ustaw i publicznie wyraził sprzeciw wobec podwyżek podatków oraz zaproponował obniżki podatków" - napisano.

"W warunkach silnej polaryzacji politycznej, widocznej podczas majowych wyborów prezydenckich, wpływ czynników politycznych na decyzje prawdopodobnie wzrośnie przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi, które odbędą się w październiku 2027 r. Może to ograniczyć możliwości wdrażania przed 2028 r. trudnych politycznie środków, w tym tych wspierających konsolidację fiskalną" - dodano.

W piątek agencja Fitch potwierdziła jednocześnie długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie "A-", wskazując m. in. na perspektywy stabilnego wzrostu gospodarczego i oczekiwane, umiarkowane obniżki stóp procentowych.

"Rating Polski opiera się na dużej, zróżnicowanej i odpornej gospodarce, historii stabilnej polityki makroekonomicznej opartej na członkostwie w UE, solidnych finansach zewnętrznych oraz wyższej i bardziej stabilnej bazie dochodów rządowych niż w przypadku innych krajów z koszyka ratingowego" - napisano.

"Czynniki te równoważą się z dużym deficytem fiskalnym, rosnącym długiem, niższymi poziomami dochodów i wskaźników governance niż w przypadku innych krajów" - napisano w raporcie.

Analitycy Fitch prognozują, że dynamika PKB Polski w 2025 r. wyniesie 3,2 proc.

"Agencja Fitch prognozuje wzrost na poziomie 3,2 proc. w 2025 i 2026 r., powyżej prognozowanej mediany dla krajów z koszyka ratingowego wynoszącej 2,3 proc., ponieważ wpływ ceł amerykańskich na perspektywy wzrostu gospodarczego w strefie euro zostanie w dużej mierze zrównoważony przez konsumpcję krajową i przyspieszenie absorpcji funduszy unijnych (około 1 proc. PKB w 2025 r. i 3 proc. w 2026 r.)" - napisano.

"Niemniej, wdrożenie reform niezbędnych do utrzymania finansowania unijnego pozostanie kluczowe dla utrzymania silnego wzrostu PKB" - dodano.

Agencja Fitch prognozuje średnioroczną inflację CPI w Polsce na poziomie 3,9 proc. w 2025 r., 3,3 proc. w 2026 r. i 3,2 proc. w 2027 r.

"Prognozowana ścieżka inflacji, wciąż silny wzrost płac i wysokie deficyty fiskalne skłaniają nas do oczekiwania dwóch obniżek stóp procentowych o 25 pb z poziomu 5 proc. w drugiej połowie 2025 r. oraz jednej obniżki o 25 pb w 2026 r." - napisano w raporcie.

Analitycy Fitch prognozują deficyt rachunku bieżącego na poziomie ok. 1 proc. w latach 2025-2027.

"Prognozujemy niewielki deficyt rachunku bieżącego na poziomie około 1 proc. w latach 2025-2027, który zostanie z łatwością pokryty przez napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych netto wynoszący średnio 2 proc. PKB" - napisano w raporcie.

Czynniki, które indywidualnie lub łącznie mogą prowadzić do obniżenia ratingu przez Fitch to:

  • brak stabilizacji długu w stosunku do PKB w perspektywie średnioterminowej, na przykład z powodu niemożności wdrożenia środków konsolidacji fiskalnej, niższego wzrostu gospodarczego lub znacznego wzrostu kosztów finansowania;
  • znacznie niższe perspektywy wzrostu gospodarczego w średnim terminie, na przykład z powodu erozji konkurencyjności lub słabszego otoczenia zewnętrznego.

Z kolei czynniki, które indywidualnie lub łącznie mogą prowadzić do podwyższenia ratingu, to wzrost zaufania do zdolności Polski do wdrożenia środków konsolidacji fiskalnej, wystarczających do ustabilizowania wskaźnika zadłużenia sektora instytucji rządowych i samorządowych w stosunku do PKB w perspektywie średnioterminowej.

Domański: Obniżenie perspektywy ratingu Polski przez agencję Fitch to sygnał ostrzegawczy

Obniżenie perspektywy ratingu Polski przez agencję Fitch to sygnał ostrzegawczy - wskazał minister finansów i gospodarki Andrzej Domański. Agencja Fitch Ratings potwierdziła w piątek długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie "A-", zmieniła jednocześnie jego perspektywę na negatywną ze stabilnej.

"Agencja Fitch potwierdziła rating Polski na poziomie A-, obniżając jednak jego perspektywę. Decyzja to konsekwencja m. in. blokowania przez Prezydenta Nawrockiego kluczowych ustaw, co ogranicza przestrzeń do wzmocnienia fundamentów gospodarki i niezbędnej konsolidacji fiskalnej. W tle pozostaje wojna w Ukrainie i związana z nią konieczność ponoszenia rekordowych wydatków na obronność oraz globalna niepewność, której odzwierciedleniem były także ostatnie obniżki ratingów m. in. USA i Austrii" - napisał na platformie X Domański.

"Nasz rząd odbudował wzrost gospodarczy, bezrobocie pozostaje na niskim poziomie, a inflacja spada najszybciej w Europie. Działamy tak, by łączyć stabilne finanse z inwestycjami i koniecznymi wydatkami na bezpieczeństwo. Niemniej, to sygnał ostrzegawczy, który wszyscy – w tym Prezydent i jego doradcy – powinni przyjąć do wiadomości. Poradzimy sobie także z tym wyzwaniem" - dodał.

pat/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (32)

dodaj komentarz
tomitomi
sumując : będzie dobrze /jest do czasu .
amen .
grzegorzkubik
Ekonomiści za granicą, widzą co się święci w państwie Tuska.
mknowak
Będzie druga Turcja polecam zobaczyć co tam się dzieje a Erdogan nadal rządzi i ma poparcie....
pozhoga
Akurat byłem w Turcji: co niby tam się dzieje?
men24a odpowiada pozhoga
Gdzie dokładnie byłeś w Turcji ? W Side?
A może byłeś w Stambule gdzie strajkowało milion ludzi ? A może trzymasz oszczędności lirze tureckiej a nie euro czy dolarze ?
A sułtan, jak miał swoje 40-45% w sondażach tak ma. Coś wam to przypomina? Otóż nasi bacznie obserwują Turcję i się nas Erdoganie i jego AKP wzorują. Tam do
Gdzie dokładnie byłeś w Turcji ? W Side?
A może byłeś w Stambule gdzie strajkowało milion ludzi ? A może trzymasz oszczędności lirze tureckiej a nie euro czy dolarze ?
A sułtan, jak miał swoje 40-45% w sondażach tak ma. Coś wam to przypomina? Otóż nasi bacznie obserwują Turcję i się nas Erdoganie i jego AKP wzorują. Tam do rządzenia wystarczą głosy wiochmenów, półanalfabetów, islamskich oszołomów, nacjonalistów, babek w chustach i różnych prowincjonalnych wąsaczy.
Zwykły Ali i jego kobita Bahar mają to gdzieś, bo mają swój kawałek pola, pare baranów, parę drzewek, a w meczecie już im "wytłumaczyli", że to wina zachodnich spisków, to złe ludzie z Europy jeszcze tu przyjdą i zmuszą ich do jedzenia wieprzowiny
Murat odpowiada men24a
GENIALNY KOMENTARZ - men24a, oby więcej takich ludzi tu na forum, pozdrawiam.
jan888
Pęka właśnie bańka iluzji, którą roztacza Tusk (i roztaczał PIS), że Polska to gospodarcza potęga, a ludziom żyje się lepiej. Teraz doskonale widać, że w kraju, gdzie co 4-ty Polak pracuje w budżetówce (rekord w skali Europy) wszystko jest na kredyt, państwo z dykty i papieru, w spirali zadłużenia.
men24a
I jeszcze najniższy wiek emerytalny w całej UE jak to się skończy każdy rozumny wie
prs
Fitch, inne "agencje"..
..full of shit..

..lol..
energizerjohn51
Bańkier i jego parasol ochronny nad szkodnikami Tuska. Do kolejnych wyborów kraj będzie zadłużony pod korek.

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki