REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Hipoteczny dołek się nie kończy. Nadal dwucyfrowe spadki

Michał Kisiel2023-03-06 07:46analityk Bankier.pl
publikacja
2023-03-06 07:46

Wartość zapytań o kredyty hipoteczne złożonych w lutym była o 37,6 proc. niższa niż rok wcześniej, informuje Biuro Informacji Kredytowej. Chociaż porównanie rok do roku odnosi się do już kiepskich dla rynku czasów, indeks BIK nadal pokazuje spadki.

Hipoteczny dołek się nie kończy. Nadal dwucyfrowe spadki
Hipoteczny dołek się nie kończy. Nadal dwucyfrowe spadki
fot. Adam Chelstowski / / FORUM

Zaledwie 19 tys. osób wnioskowało w lutym 2023 r. o kredyt hipoteczny, wynika z najnowszej publikacji BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe. Oznacza to spadek o 37,4 proc. w porównaniu z lutym 2022 r., gdy o finansowanie starało się 30,4 tys. potencjalnych kredytobiorców.

W ujęciu wartościowym spadek miał podobną skalę. W przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 37,6 proc. w porównaniu do lutego 2022 r. Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w lutym 2023 r. wyniosła 359,7 tys. zł i była niższa o 0,3 proc. w relacji do wartości z lutego 2022 r. W porównaniu do stycznia 2022 r. była wyższa o 4,0 proc.

BIK

Zadziałają efekty statystyczne – spadki będą mniejsze

Porównania rok do roku bazują w tej chwili na okresie, który już można było nazwać załamaniem rynku kredytów mieszkaniowych. Na początku 2022 r. wyraźnie odczuwalne były już skutki serii podwyżek stóp procentowych i osunięcia się zdolności kredytowej.

– Z uwagi na to, że w kolejnych miesiącach będziemy odnosić się do analogicznych miesięcy 2022 r., czyli do okresu w którym rozpoczął się spadek poziomu popytu w porównaniu do roku 2021, zadziała efekt statystyczny. To właśnie efekt statystyczny powoduje, że wartość Indeksu rośnie (choć wciąż pozostaje ujemny) i będzie rósł w kolejnych miesiącach. To, że indeks rośnie, nie oznacza jeszcze ożywienia popytu na rynku kredytów mieszkaniowych. Raczej pokazuje to stabilizację popytu na niskim poziomie. Symptomem poprawy będzie dopiero dodatni odczyt indeksu, który będzie oznaczał, że w danym miesiącu złożono zapytania na wyższą kwotę niż w analogicznym miesiącu poprzedniego roku – wskazuje prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.

– Na lutową wartość Indeksu negatywnie wpłynęła istotnie mniejsza niż przed rokiem liczba wnioskodawców. Bowiem w lutym 2023 r. o kredyt wnioskowało 19,02 tys. osób, czyli mniej o 37,4% niż w lutym 2022 r. i aż o 60,1% mniej niż w lutym 2021 r. Nadal więc w lutym br. mamy znacznie niższą liczbę osób wnioskujących o kredyt niż przed rokiem czy dwoma laty. Porównując liczbę wnioskujących z lutego br. nie możemy jednak zapominać, że w lutym rok temu wybuchła wojna w Ukrainie, która negatywnie wpłynęła na nastroje społeczne – podkreśla ekspert BIK.

Kiedy w końcu będzie odwilż?

W raporcie BIK zwrócono uwagę na pierwsze symptomy lekkiego ożywienia. W lutym liczba wnioskujących była nieco wyższa niż w styczniu 2023 r. Na horyzoncie widać także perspektywę wzrostu zdolności kredytowej. To efekt zmian wprowadzanych przez banki w wyniku zrewidowanego podejścia KNF do buforów na zmianę stopy procentowej.

Przypomnijmy, że kredytodawcy mogą ponownie stosować 2,5-punktowy bufor dla kredytów z okresowo stałym oprocentowaniem. Oznacza to wzrost dostępnej kwoty finansowania, w zależności od banku i profilu klienta, o nawet kilkadziesiąt procent.

Warto jednak pamiętać, że proces udzielania kredytu hipotecznego jest dość długotrwały i efekty zmian będą widoczne w wynikach sprzedaży z pewnym opóźnieniem. Jednocześnie zadziałać może trend o przeciwnym zwrocie.

– Czynnikiem, który w najbliższym okresie może negatywnie wpłynąć na popyt na kredyty mieszkaniowe jest paradoksalnie planowany nowy rządowy program wsparcia nabywania mieszkań na kredyt z oprocentowaniem 2 proc. Część osób może bowiem wstrzymać się z decyzjami zakupowymi i sięganiem po kredyt do momentu uruchomienia programu. Natomiast po jego uruchomieniu może być to kolejny impuls pozytywnie oddziałujący na wzrost popytu na kredyty mieszkaniowe – podkreśla prof. Rogowski.

Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona. Telefon: 501 820 788

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (46)

dodaj komentarz
velazquez
Nie może oczywiście przy tej okazji zabraknąć wierszyka z dedykacją dla zawodników z teamu flipy, cesje & prowizje vel „tapczaniarze”/„peroniarze”, którym pociąg ze stacji >>popyt<< dawno już odjechał XD

„Kronika pośrednika”, autor: Velazquez

Na rynku zawierucha,
bo w nieruchomościach posucha,
prowizja
Nie może oczywiście przy tej okazji zabraknąć wierszyka z dedykacją dla zawodników z teamu flipy, cesje & prowizje vel „tapczaniarze”/„peroniarze”, którym pociąg ze stacji >>popyt<< dawno już odjechał XD

„Kronika pośrednika”, autor: Velazquez

Na rynku zawierucha,
bo w nieruchomościach posucha,
prowizja by wpadła,
ale przepadła,
więc siedzę i smucę,
bo z pieniędzmi nie wrócę!
Jak żyć?
By jeść i pić?

Tego nie wiem,
lecz jeszcze się dowiem!

W każdym razie,
nie pojedziemy już na tym gazie,
fliperka nie przejdzie,
prowizja w zapomnienie odejdzie,
więc trzeba zmienić zajęcie,
a przy okazji zmniejszyć zadęcie!

Taki mój niechybny koniec,
by pracować jako goniec,
i będę szczęśliwy,
radosny, nobliwy,
bo to w sumie dobre zajęcie,
uczciwe i ma wzięcie!

Nie to co „nieruchy”,
….eh, idę płakać do poduchy!
pnd
Drodzy peroniarze, wasz pociąg odjechał już dawno, pozostało wam tylko wynająć tapczan, bo wasza mityczna bańka NIGDY nie pęknie, mało tego będzie tylko drożej, dzięki UE, paszporty dla budynków, brak możliwości montażu instalacji gazowych to tylko niektóre przesłanki za którymi będzie tylko drożej
dariusz1976
Ludzi zapamiętajcie to sobie, jesteśmy w UE.
UE będzie wprowadzała nowe rozwiązaniu pro coś tam (proekologiczne chyba) i nie tylko i to będzie powodowało że mieszkania będą tylko drożeć. Tak jak z samochodami aktualnie. Zajmuje się ubezpieczeniami służbowo. Wartość zdecydowanej większości aut w ostatnich kilkunastu miesiącach
Ludzi zapamiętajcie to sobie, jesteśmy w UE.
UE będzie wprowadzała nowe rozwiązaniu pro coś tam (proekologiczne chyba) i nie tylko i to będzie powodowało że mieszkania będą tylko drożeć. Tak jak z samochodami aktualnie. Zajmuje się ubezpieczeniami służbowo. Wartość zdecydowanej większości aut w ostatnich kilkunastu miesiącach ciągle idzie do góry bo UE wprowadziła nowe przepisy, regulacje, opłaty, wymagania i to się potem na cenie auta odbija i światełka w tunelu nie widać. W 2024 roku ma wejść paszport budynków i znowu żeby go zrobić to ktoś będzie musiał wykonać pracę za którą zapłacą właściciele mieszkań.
Chcieliście UE to ją macie i teraz nie narzekajcie tylko płaćcie.
antysystemowiec
Mieszkania w dużych miastach w Polsce tylko dla milionerów. Albo bardzo dobrze zarabiających którzy chcą sobie zrobić gigantyczny dług. Sytuacja w Polsce na rynku mieszkaniowym jest mocno patologiczna. Może ludzie pójdą po rozum do głowy i przestaną dofinansowywać tych co mają miliardy. Jak coś pójdzie nie tak to Bank ma swoje sposoby Mieszkania w dużych miastach w Polsce tylko dla milionerów. Albo bardzo dobrze zarabiających którzy chcą sobie zrobić gigantyczny dług. Sytuacja w Polsce na rynku mieszkaniowym jest mocno patologiczna. Może ludzie pójdą po rozum do głowy i przestaną dofinansowywać tych co mają miliardy. Jak coś pójdzie nie tak to Bank ma swoje sposoby i wyciśnie kredytobiorców jak cytrynę.
szprotkafinansjery
A ceny mieszkań stabilne :)
velazquez
Wiemy, wiemy – stabilne spadku cen XD
„W styczniu spadek cen mieszkań w porównaniu z grudniem 2022 r. odnotowaliśmy w 10 z 17 badanych miast, a od maja 2022 r, czyli szczytu cenowego, ceny spadły w 14 z 17 miast.”

Link do tabelki z cenami: https://expander-wordpress.s3.amazonaws.com/uploads/2023/02/2023-02-16-Zmiany-cen.
Wiemy, wiemy – stabilne spadku cen XD
„W styczniu spadek cen mieszkań w porównaniu z grudniem 2022 r. odnotowaliśmy w 10 z 17 badanych miast, a od maja 2022 r, czyli szczytu cenowego, ceny spadły w 14 z 17 miast.”

Link do tabelki z cenami: https://expander-wordpress.s3.amazonaws.com/uploads/2023/02/2023-02-16-Zmiany-cen.jpg
Link do artykułu: https://www.expander.pl/raport-expandera-i-rentier-io-ceny-mieszkan-luty-2023/

I jeszcze w odniesieniu do inflacji:
https://www.morizon.pl/blog/wp-content/uploads/2022/12/icmi-01-2023.png

XD
tester6969 odpowiada velazquez
ooo nie, nominalne spadki od maja rzędu 1-2% czyli na zasadzie błędu statystycznego, nic tylko kupować xD.. a w tym czasie wzrost od początku 2019 - 20-30% xD
velazquez odpowiada tester6969
Sądzisz, że w kolejnych miesiącach/kwartałach/latach nominalnych spadków cen już nie będzie? W najbliższym czasie ustaną przesłanki, dla których obecnie nominalne ceny nieruchomości zaczęły spadać? XD
Nadmienię tylko, że przy poprzednim szczycie, spadkowa faza cyklu trwała ok. 5 lat…
Poza tym „spadki od maja rzędu 1-2% czyli
Sądzisz, że w kolejnych miesiącach/kwartałach/latach nominalnych spadków cen już nie będzie? W najbliższym czasie ustaną przesłanki, dla których obecnie nominalne ceny nieruchomości zaczęły spadać? XD
Nadmienię tylko, że przy poprzednim szczycie, spadkowa faza cyklu trwała ok. 5 lat…
Poza tym „spadki od maja rzędu 1-2% czyli na zasadzie błędu statystycznego”, muszą „doskonale” wyglądać, jeśli ktoś „uciekał” w nieruchomości przed inflacją w latach 2021/2022…

XD
management_consultant odpowiada velazquez
skoro takie spadki, to dlaczego dalej z tapczanu piszesz ?
velazquez odpowiada management_consultant
Ojojoj… „aż mi w pięty poszło” XD
Jeszcze kiedyś sprzedaż tego flipa, cesję czy tam innego gorącego kartofla, tylko musisz poczekać do kolejnej wzrostowej fazy cyklu… czyli tak ze 3-4 lata XD
Nie ma co się na podstawy ekonomii obrażać XD

Powiązane: Mieszkanie na kredyt

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki