Ani jeden z 23 wniosków o ułaskawienie, które dotychczas trafiły na biurko prezydenta Andrzeja Dudy, nie został rozpatrzony pozytywnie, informuje "Rzeczpospolita". Wszystkie prośby skazanych zostały odrzucone.


Eksperci, na których powołuje się gazeta, sądzą że prezydent Duda będzie kontynuował linię obraną przez prezydentów Kaczyńskiego i Komorowskiego, którzy oszczędnie korzystali ze swego uprawnienia do ułaskawiania skazanych. Lech Kaczyński darował karę 201 osobom, zaś Bronisław Komorowski podobnej liczbie, a ponadto zatarł karę 159 skazanym.
Najhojniej prawem łaski szafowali prezydenci Wałęsa i Kwaśniewski. Ten pierwszy darował karę 3454 skazanym (w tym m.in. gangsterowi "Słowikowi"); ten drugi - 4289 osobom (m.in. "kasjerowi lewicy" Peterowi Voglowi skazanemu za zabójstwo).
mp/