Dino Polska liczy w tym roku na lekką poprawę marży EBITDA i niski dwucyfrowy wzrost sprzedaży LFL - poinformował prezes Szymon Piduch.
"Podtrzymujemy tegoroczne cele przedstawione przy okazji publikacji wyników za 2019 rok. (...) Wierzę, że jesteśmy w stanie lekko poprawić marżę EBITDA w tym roku" - powiedział prezes podczas telekonferencji dla inwestorów.
Dodał, że celem spółki jest także niski dwucyfrowy wzrost sprzedaży LFL w pierwszej połowie tego roku i w całym 2020 r.
W I kwartale marża EBITDA wyniosła 8,56 proc., podczas gdy rok temu było to 8,46 proc.
Wzrost sprzedaży LFL wyniósł w pierwszym kwartale tego roku 20,3 proc. rdr. W analogicznym okresie 2019 roku wzrost LFL wynosił 5 proc.
Przeczytaj także
"Obserwowaliśmy silnego konsumenta zarówno w styczniu, jak i lutym. LFL był na bardzo zadowalającym poziomie. Bardzo dobrze odnaleźliśmy się w sytuacji, jaka pojawiła się w marcu w związku z pandemią. Nasza sprzedaż w marcu była jeszcze na wyższym poziomie pod względem LFL niż w bardzo dobrych styczniu i lutym" - powiedział prezes Piduch.
"Wysoki poziom standaryzacji marketów Dino pozwala nam na sprawne dostosowanie się nawet do bardzo wymagających warunków rynkowych" - dodał. Nie chciał powiedzieć, jak w sklepach Dino wyglądał kwiecień.
Jak poinformował Michał Krauze, członek zarządu i dyrektor finansowy Dino, spółka poniosła w pierwszym kwartale kilkanaście mln zł kosztów związanych z dostosowaniem sklepów do obsługi w okresie pandemii. "Duża część to one-offy, które nie będą powtarzane w kolejnych okresach" - powiedział członek zarządu.
"Nawet jeśli założymy niższe tempo wzrostu sprzedaży LFL w kolejnych kwartałach niż w I kwartale, powinniśmy pozostać na ścieżce stabilnej poprawy marży EBITDA rdr" - powiedział Krauze.
Prezes Piduch powiedział, że spółka chce utrzymać tempo otwierania nowych sklepów na poziomie podobnym jak w latach poprzednich.
W I kw. 2020 r. spółka zakończyła proces inwestycyjny dotyczący uruchomienia 39 sklepów (33 placówki w I kwartale 2019 roku). Do końca marca 2020 r. uruchomionych zostało 16 sklepów o łącznej powierzchni 6,3 tys. m kw., a otwarcie 23 marketów (o łącznej powierzchni 9,1 tys. m kw. ) zostało wstrzymane w związku z wydłużonym procesem uzyskiwania zgód na ich uruchomienie, co z kolei wynikało z ograniczeń w działaniach organów administracji państwowej. Sklepy te są stopniowo otwierane w II kwartale.
Na koniec marca 2020 r. sieć liczyła 1.257 sklepów (sklepy otwarte i oczekujące na otwarcie), a ich powierzchnia sprzedaży wyniosła 487,1 tys. m kw. (wzrost o 25,2 proc. rdr).
Spółka w pierwszym kwartale tego roku przeznaczyła na inwestycje 229 mln zł, co oprócz rozwoju sieci sklepów obejmowało także nakłady związane z budową piątego centrum dystrybucyjnego w Łobzie, w województwie zachodniopomorskim.
Zgodnie z wcześniejszymi planami nakłady inwestycyjne Dino Polska w całym 2020 r. roku mają wynieść łącznie około 950 mln zł i w większości zostaną przeznaczone na ekspansję sieci sklepów i rozwój zaplecza logistycznego.
Prezes Piduch pytany o powody planowanego przejścia do rady nadzorczej, odpowiedział, że przyjął propozycję od założyciela firmy Tomasza Biernackiego. Jak powiedział, będzie aktywnie pracował w RN Dino, nadzorując dział ekspansji. Nie ma w planach wejścia do zarządu innej spółki. (PAP Biznes)
pel/ ana/ gor/
























































