Bezrobocie spada, ale nie wszędzie jest dobrze. W Poznaniu, Warszawie czy Wrocławiu problem bezrobocia praktycznie nie istnieje, ale w takich powiatach jak kętrzyński, braniewski i szydłowiecki bez pracy pozostaje co czwarty dorosły w wieku produkcyjnym.
Pewne zjawiska na mapie Polski pozostaną chyba niezmienne. Powiat szydłowiecki wciąż jest liderem z zakresie stopy bezrobocia, która w tym regionie przekracza 31%.
Na drugim miejscu od końca jest powiat kętrzyński (27,3%) a na trzecim powiat braniewski (26,9%).
Wśród miast/powiatów, które cechuje najniższa stopa bezrobocia liderem jest Poznań, gdzie wynosi ona 2,5%. Na drugim miejscu jest powiat kępiński (2,8%) a na trzecim powiat poznański (2,9%). W Warszawie stopa bezrobocia 3,4% a we Wrocławiu wynosi 3,5%.
| Powiaty o największej stopie bezrobocia | |||
|---|---|---|---|
| L.p. | Powiat | Stopa bezrobocia | Województwo |
| 1. | szydłowiecki | 31,2% |
mazowieckie |
| 2. | kętrzyński | 27,3% | warmińsko-mazurskie |
| 3. | braniewski | 26,9% | warmińsko-mazurskie |
| 4. | piski | 26,6% | warmińsko-mazurskie |
| 5. | węgorzewski | 25,4% | warmińsko-mazurskie |
| 6. | radomski | 25,1% | mazowieckie |
| 7. | nowodworski | 23,5% | mazowieckie |
| 8. | bartoszycki | 25,2% | warmińsko-mazurskie |
| 9. | białogardzki | 25,1% | zachodniopomorskie |
| 10. | elbląski | 23,5% | warmińsko-mazurskie |
| Źródło: GUS, opracowanie Bankier.pl | |||
Z miast powyżej 100 tys. mieszkańców stopa bezrobocia powyżej średniej krajowej (10%) występuje m.in. w Zabrzu (10,1%), w Płocku (10,5%), Białymstoku (10,8%), w Sosnowcu (11,7%), we Włocławku (17,1%), w Bytomiu (17,2%), w Radomiu (18,6%).
| Regiony o najniższej stopie bezrobocia | |||
|---|---|---|---|
| L.p | Powiat/miasto | Stopa bezrobocia | Województwo |
| 1. | Poznań | 2,5% | wielkopolskie |
| 2. | p. kępiński | 2,8% | wielkopolskie |
| 3. | p. poznański | 2,9% | wielkopolskie |
| 4. | Warszawa | 3,4% | mazowieckie |
| 5. | Sopot | 3,4% | pomorskie |
| 6. | Wrocław | 3,5% | dolnośląskie |
| 7. | p. wrocławski | 3,6% | dolnośląskie |
| 8. | Katowice | 3,8% | śląskie |
| 9. | p. wolsztyński | 3,9% | wielkopolskie |
| 10. | Tychy | 4,0% | śląskie |
| Źródło: GUS, opracowanie Bankier.pl. | |||
Niskie bezrobocie w większych miastach po części wynika z tego, że osoby, które utraciły pracę po prostu nie rejestrują się w urzędach, tylko na własną rękę szukają nowego zatrudnienia, które zwykle znajdują w niedługim czasie.
Średni okres poszukiwania pracy w Polsce wynosi ok. 10 miesięcy, ale w dużych miastach jest on krótszy – przeciętnie w okresie do 3 miesięcy większość znajduje pracę (niekoniecznie wymarzoną).
Przeczytaj także
Z czego wynika wysoka stopa bezrobocia w niektórych regionach?
To, że w danym powiecie występuje wysoki odsetek bezrobotnych nie oznacza, że są to ludzie bez pracy – zwykle spora grupa z nich pracuje dorywczo lub na stałe w szarej strefie, a w urzędach rejestrują się tylko z przyczyn formalnych np. mieć opłaconą składkę zdrowotną.
Poważny problem stanowią długotrwale bezrobotni, którzy widnieją w rejestrach powyżej 12 miesięcy. Te osoby najtrudniej aktywizować zawodowo, nierzadko są to już ludzie starsi, którzy przeczekują do emerytury, renty lub świadczenia przedemerytalnego. W Ministerstwie Zdrowia zrodził się pomysł, by prawo do opieki zdrowotnej mieli wszyscy obywatele niezależnie od tego czy opłacają składkę czy nie. To dobra wiadomość dla urzędów pracy, które szacują, że dzięki tej prostej zmianie w niedługim czasie z rejestru bezrobotnych udałoby się wykreślić nawet do 30% osób.
Przeczytaj także
Otwarte pozostaje pytanie czy nawet po takiej zmianie powiat szydłowiecki wciąż zajmowałby niechlubne pierwsze miejsce wśród regionów o najwyższej stopie bezrobocia?
| 31,2 |
