REKLAMA

POLITYKA RODZINNA800+ coraz bliżej. Ruszają konsultacje ustawy

2023-06-01 08:44, akt.2023-06-01 10:36
publikacja
2023-06-01 08:44
aktualizacja
2023-06-01 10:36

Przygotowania do wyborów ruszyły pełną parą, a partie polityczne prześcigają się w obietnicach mających zapewnić im głosy obywateli. Szerokim echem odbiła się deklaracja prezesa PiS podwyżki 500+ o 300 zł. Premier Morawiecki poinformował w Dniu Dziecka, że ruszają konsultacje ustawy o 800+.

800+ coraz bliżej. Ruszają konsultacje ustawy
800+ coraz bliżej. Ruszają konsultacje ustawy
/ Kancelaria Prezesa Rady Ministrów

Podwyżka świadczenia 500+ podyktowana jest (oprócz zbliżających się wyborów parlamentarnych) wysoką inflacją. Mimo że wskaźnik ten w maju spadł trzeci miesiąc z rzędu, nie ma zbyt wielu powodów do radości. Zmiana ta nie oznacza bowiem spadku cen w sklepach, a jedynie to, że rosną one nieco wolniej.

"Dzisiaj ruszamy z konsultacjami naszej ustawy, ustawy 800+ - zmiany, która służy dzieciom. (...) Oczywiście chcemy przedyskutować całą tę ustawę tak, żeby cała ścieżka legislacyjna była zrealizowana" - poinformował premier. Podkreślił, że "rząd Prawa i Sprawiedliwości konsekwentnie i w wiarygodny sposób realizuje swoje obietnice".

Rząd planuje przyjąć projekt w tej sprawie do września. "Dzisiaj rozpoczynamy ścieżkę legislacyjną. Do okresu wyborów program zostanie przyjęty. Zasady programu staramy się zostawić takie jak do tej pory" - wyjaśniła minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, dodając, że będzie to program powszechny, na każde dziecko do 18. roku życia.

Premier wskazał, że działania rządu mają pomagać łączyć życie zawodowe z rodzinnym. Dodał, że świadczenie 500+ było "rewolucją społeczną", a teraz jest narzędziem wsparcia finansowego dla dzieci np. na zajęcia dodatkowe.

"Chcemy, żeby dziecko czułe się docenione przez rodziców. (...) Wierzę w to, że nasza polityka społeczna właśnie temu służy" - powiedział Morawiecki.

Podwyższone świadczenie ma zacząć obowiązywać od nowego roku, czyli stycznia 2024. Dlaczego nie teraz? Jak niedawno stwiedził minister rozwoju i technologii Waldemar Buda, wprowadzenie zmian od czerwca zatrzymałoby dynamikę spadku cen i miałoby zły wpływ na inflację.

Czy ma to sens? Każdy może odpowiedzieć sobie sam, przeciwna temu twierdzeniu jest opozycja. Donald Tusk zaapelował, by 800+ obowiązywało już w tym roku, jeszcze przed wyborami. Do Sejmu został złożony projekt ustawy w tej sprawie.

Kiełbasa wyborcza nie tak kosztowna, jak się tego obawiano. Jest też zła wiadomość

Możemy chyba już formalnie ogłosić start tegorocznej kampanii wyborczej, na dobre ruszyło rozdawnictwo kiełbasy wyborczej. Zła wiadomość jest taka, że znaczna część elektoratu wciąż daje się przekupić własnymi pieniędzmi.

Ile będzie kosztować 800+

Dodatkowe 300 zł miesięcznie w portfelu rodziców będzie kosztować budżet państwa niemałe pieniądze. Jak poinformował w połowie maja premier Morawiecki, podwyższenie 500+ do 800 zł to koszt ok. 24 mld zł, czyli ok. 0,7-0,8 proc. PKB. Dodał, że ten dodatkowy impuls fiskalny nie powinien zmienić obecnych trendów inflacyjnych.

Skąd rząd weźmie na to pieniądze? Jak zaznaczył premier: "Dalej poprawiamy funkcjonowanie systemu podatkowego, systemu finansów publicznych, dalej uszczelniamy. Pani minister Rzeczkowska wniosła na Radę Ministrów kolejną ustawę. Tam są kolejne miliardy z uszczelnienia podatku VAT, CIT. Stąd pojawiają się dodatkowe środki zaplanowane także na przyszły rok".

pap/bpl

Źródło:Bankier24
Tematy
Rekrutujesz? Wypróbuj Pracuj.pl i wygraj iPhone 14 | Konkurs dla firm

Rekrutujesz? Wypróbuj Pracuj.pl i wygraj iPhone 14 | Konkurs dla firm

Advertisement

Komentarze (25)

dodaj komentarz
prs
Pis troche przylecial w kulki..

Jezeli juz.. powinno byc 1000zl..

Z tym ze 500 to 500, czy nawet 800 wiecej(!!!) niz za tego.. pozal sie Boze.. przypadkowego niemieckiego premiera ktorego minister - wszyscy pamietamy - mowil "..pieniedzy nie ma, i-nie-bedzie"..
arturnow
rząd się przestraszył, że inflacja zbyt spowolni, więc pompuje 500+. Choć lepsze to niż te wakacje kredytowe, która nie wiadomo czemu zostały wprowadzone.
inwestor.pl
Pinokio, lepiej uszczelnij drukarki NBP, bo jeszcze się zatną przed wyborami i przegracie, a program CELA+ czeka.
peluquero
kiedyś wszyscy biadolili że rząd nic nie robi - bo nie umieli skutecznie drukować

dziś strach wywołują groźby że rząd zrobi to co obiecał
prs
Proste..
..wydatki na dzieci to nie koszt - to inwestycja.
prawdziwynierobot
ale kto powiedział że to są wydatki na dzieci? dzieci są tu tylko pretekstem, nie mów, że wierzysz, że jest inaczej
prs odpowiada prawdziwynierobot
Wierze.. dobitnie.. ze nic nie rozumiesz, nie chcesz, ew nie mozesz zrozumiec..
lubsuburbs
Tak, inwestycja w wynik wyborczy. Jeżeli pracujące małżeństwo nie jest w stanie - bez takiej zapomogi - zaspokoić potrzeb finansowych dwójki dzieci to jest totalna porażka tego państwa.
prs odpowiada lubsuburbs
Chyba masz cos z glowa..jezeli sobie nie radzisz finansowo po co sprowadzasz dzieci na ten swiat?
Myslisz ze twoj dobrobyt "zalezy od panstwa" - gratuluje.. nawet w raju bedziesz wisial na benefitach wiecznie "pusty w ryj"..
salad77
DAWAĆ KASĘ I POWINNO BYĆ CO NAJMNIEJ TYSIĄC NA DZIECKO ALBO LEPIEJ DWA TYSIĄCE BO JEST DROŻYZNA!!! DAWAĆ KASĘ I TO JUŻ W TEJ CHWILI!!!

Powiązane: 500 zł na dziecko

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki