REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Zatrudnij pracownika, a pensje wypłaci mu Urząd Pracy

Barbara Sielicka2011-07-25 07:00
publikacja
2011-07-25 07:00

Z jednej strony pracodawca chciałby mieć dobrego i oddanego pracownika, z drugiej strony nie może sobie pozwolić na taki wzrost kosztów działalności, jaki sprawiłoby zatrudnienie nowego pracownika. Rozwiązaniem może być zatrudnienie w formie stażu.

Na staże do różnych przedsiębiorstw, pracownika kierują Powiatowe Urzędy Pracy. Od tego, na jaki okres zostanie on zatrudniony, decyduje charakterystyka osoby bezrobotnej. I tak:

- na zatrudnienie od 3 do 12 miesięcy mogą liczyć osoby bezrobotne do 25 roku życia oraz bezrobotni, którzy w okresie 12 miesięcy od dnia określonego w dyplomie, świadectwie lub innym dokumencie poświadczającym ukończenie szkoły wyższej nie ukończyli 27 roku życia.


- na zatrudnienie od 3 do 6 miesięcy mogą liczyć długotrwale bezrobotni, bezrobotni po zakończeniu kontraktu socjalnego, kobiety które nie podjęły zatrudnienia po urodzeniu dziecka, bezrobotni powyżej 50 roku życia, a także m.in. bezrobotni bez kwalifikacji zawodowych, bez doświadczenia zawodowego lub bez wykształcenia średniego, czy też osoby niepełnosprawne.

Aby przyjąć takiego stażystę, przedsiębiorca musi złożyć odpowiedni wniosek do Powiatowego Urzędu Pracy. Następnie zawiera on umowę z PUP określając w niej program przygotowany dla stażysty. Jednocześnie organizator stażu, czyli pracodawca może wskazać konkretnego bezrobotnego, którego zamierza przyjąć na staż.

Należy przy tym pamiętać, że pracodawca nie może przyjąć na staż dowolnej liczby osób bezrobotnych. Jak można przeczytać na stronach Urzędów Pracy, u organizatora stażu, który jest pracodawcą, staż mogą odbywać jednocześnie bezrobotni w liczbie nieprzekraczającej liczby pracowników zatrudnionych u organizatora w dniu składania wniosku w przeliczeniu na pełny wymiar pracy. Organizator stażu, który nie jest pracodawcą, może przyjąć na staż jednocześnie jednego bezrobotnego.

Zobacz, jakie pomysły na biznes mają kobiety!

Przeczytaj inne wywiady z cyklu

Stażysta pracuje zazwyczaj 8 godzin na dobę (nie więcej niż 40 godzin tygodniowo), a osoba niepełnosprawna – 7 godzin (nie więcej niż 35 godzin tygodniowo). Dodatkowo, bezrobotny nie może odbywać stażu w niedzielę i święta, w porze nocnej, w systemie pracy zmianowej ani w godzinach nadliczbowych.

PUP na bieżąco kontroluje odbywanie stażu, wypłaca również stażyście stypendium. W trakcie odbywania stażu bezrobotny otrzymywać będzie za każdy miesiąc stypendium w wysokości 120% zasiłku dla bezrobotnych, ponadto Urząd opłaca składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe od wypłacanego bezrobotnemu stypendium. Stażyście przysługuje także urlop w wymiarze 2 dni wolnych za każde przepracowane 30 dni.

Obowiązkiem zatrudniającego stażystę jest m.in. udzielanie pomocy oraz wskazówek w wypełnianiu powierzonych zadań. Opiekun bezrobotnego odbywającego staż może jednocześnie sprawować opiekę nad nie więcej niż 3 osobami bezrobotnymi odbywającymi staż.

Wnioski o przyjęcie do pracy stażysty można znaleźć na stronach Powiatowych Urzędów Pracy.

Barbara Sielicka
Bankier.pl
b.sielicka@bankier.pl

 
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (9)

dodaj komentarz
~janusz
to jest współczesne niewolnictwo w pełnym wymiarze ,dawniej niewolnikowi dawano miske,czyli wurzywienie,plus podstawowa opieke medyczna,zmieniło sie tylko to że teraz daja tzw.kieszonkowe ,reszte trzeba samemu sobie zapewnic ,oj przepraszam opieka medyczna jest w pakiecie.......dziekuje....
~tosiaa360
wyzysk ludzi traktowanie szkoda gadac za taka kase tyle czlowiek musi wytrzymac obelg
~Kosmetolog
Przyszla do Mnie do gabinetu bardzo fajna dziewczyna i zaproponowala Mi abym ja zatrudnila na staz. Zgodzilam sie. Dziewczyna zachwycona pojechala do PUP-u, i uslyszala odp, staz jej sie nie nalezy bo jest za bardzo wyksztalcona. Wkurzylam sie, bo Mi zaproponowali dziewczyne po kursie. Rece Mi opadly.
~Monika
Niestety to prawda, Pani która pisała ten artykuł ma informacje nieaktualne - jako pracodawca byliśmy zainteresowani zatrudnieniem stażystów, nawet sami ich "znaleźliśmy", ale UP ma jedną odpowiedź - pieniądze na tego typu formy wspomagania rynku pracy się skończyły. A szkoda, bo jest to jedna z nielicznych form prawdziwego Niestety to prawda, Pani która pisała ten artykuł ma informacje nieaktualne - jako pracodawca byliśmy zainteresowani zatrudnieniem stażystów, nawet sami ich "znaleźliśmy", ale UP ma jedną odpowiedź - pieniądze na tego typu formy wspomagania rynku pracy się skończyły. A szkoda, bo jest to jedna z nielicznych form prawdziwego wspierania ludzi po studiach pozostających bez pracy. Może czas zastanowić się nad takimi formami zwalczania bezrobocia - korzyść jest dla stażystów (zdobywanie doświadczenia) jak i dla pracodawców (możliwość wyszukania najlepszych, przeszkolenia i zatrudnienia jako już sprawdzonego pracownika).
~MrEgg
nie no super :) 120% zasiłku czyli ile to jest ?? 600-650zł ?? po prostu niesamowita oferta. Za 40 godzin tygodniowo i zazwyczaj robiącego to samo lub więcej niż zwykli pracownicy - no i taki staż zazwyczaj nie kończy się przedłużeniem. Już kiedyś widziałem że ktoś poszukiwał na staż magazyniera. Nooo i te 600 zł - za to da się godnie żyć.
~Lopez
Kolejny bubel szerzący wyzysk i zachęcający młodych do wyjazdu za granicę.
~myślący
a skąd urząd ma pieniądze ??

oczywiscie z podatkow ktore rosną - a jak rosną podatki to nie opłaca sie zatrudniac kogos do pracy

w socjaliźmie kolejny bohatersko rozwiązywany problem który samemu się stworzyło
~ghdf
widać to zwłaszcza w UP. prawie sami stażyści. Zblazowani, niedokształceni, zrezygnowani beznadziejnością życie.
~lBolek
Moja córka znalała taką ofertę ale w UP powiedzieli, że nie ma pieniędzyy. Pani redaktor właśnie napędzi nowych chętnych czym spowoduje mnóstwo rozczarowań i zamieszania.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki