Konrad Niklewicz pisze w "Gazecie", że Barroso osobiście popiera pomysł stworzenia EIT. Chce by stał się on czymś w rodzaju pan-europejskiej uczelni technicznej, w ramach której współpracowałyby ze sobą zespoły badawcze z całej Unii.
Wrocław, podobnie zresztą jak Paryż, chciałby być oficjalną siedzibą centrum administracyjnego, które będzie zarządzało pracą EIT (bo sama uczelnia nie miałaby głównej siedziby). Wczoraj do Wrocławia przekonywała przewodniczącego Barroso delegacja tego miasta wraz z profesorem i eurodeputowanym PO, Jerzym Buzkiem. Barroso powiedzial, że jeszcze za wcześnie na decyzję, choć według Jerzego Buzka, jest polską ofertą zainteresowany - czytamy w "GW".
Kandydaturę Wrocławia na siedzibę ETI popiera polski rząd oraz władze samorządowe wielu miast europejskich, w tym Pragi, Berlina, Kowna i Lipska.
"Gazeta Wyborcza"/mł/sawicka
Źródło:IAR