REKLAMA

TwB: Urzędnicy wychodzą na łowy

2011-06-13 06:00
publikacja
2011-06-13 06:00
Korupcja jest stara jak świat. Przez lata ewoluowała, pewne jej formy zniknęły, ale pojawiły się też nowe. W Polsce stanowi ona olbrzymi problem – jedni podają, że ma on podłoże kulturowe spotęgowane przez 45 lat komunizmu. W 2006 roku w celu przeciwdziałania temu zjawisku powołano specjalny urząd – Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Instytucja ta ma na swoim koncie kilka spektakularnych porażek, ale również kilka sukcesów. Niewątpliwie ważne są akcje prewencyjne, ale najważniejsza jest dydaktyka i zmiana mentalności osób pracujących w sektorach narażonych na korupcję. Pomóc ma w tym specjalnie opracowany Poradnik antykorupcyjny dla przedsiębiorców [PDF].

Po studiach możesz liczyć na 1660 zł brutto


 
Masz siłę na jeszcze?
Badaniem zjawiska korupcji zajmuje się Transparency International. Do oceny nasilenia tego zjawiska używa się specjalnie opracowanego wskaźnika obserwowalności korupcji  - WOK (ang. CPI – corruption perception index). Pozwala on na pozycjonowanie państw od najmniej do najbardziej skorumpowanego. Sam wskaźnik jest wynikiem badania opinii publicznej przez 10 niezależnych instytucji sprawdzających, w jakim stopniu urzędnicy nadużywają swojej władzy w celu osiągnięcia osobistych korzyści. Mierzy się go w skali od 1 do 10, przy czym 10 oznacza, że państwo jest praktycznie wolne do tego zjawiska.

Poziom korupcji na świecie

źródło: Transparency International


Zgodnie z WOK, Polska uzyskała ocenę 5,3 i zajęła 41 miejsce na 178 sklasyfikowanych państw. W 2009 roku uzyskaliśmy 5.0 p, co dało nam 49 miejsce na 180 sklasyfikowanych państw. Pierwszą piątkę otwierają takie kraje, jak Dania (ocena 9,3), Nowa Zelandia (9.3), Singapur (9,3), Finlandia (9,2) i Szwecja (9,2). Stany Zjednoczone z oceną 7,1 zajęły 22 pozycję. Z kolei 3 najbardziej skorumpowane państwa na świecie to Afganistan (1,4), Birma (1,4) i Somalia (1,1).

Państwa sąsiadujące z Polską Ocena Miejsce
Niemcy 7,9 15
Czechy 4,6 53
Słowacja 4,3 59
Ukraina 2,4 134
Białoruś 2,5 127
Litwa 5 46
Rosja 2,1 154

źródło: Transparency International

Więcej na ten temat w artykułach Poziom korupcji w Polsce jak w Omanie oraz Korupcja zamiatana pod dywan.

Paragon lepiej włożyć do ręki

W ramach ogólnopolskiej akcji „Weź paragon”, część urzędów skarbowych już przygotowuje się do jej letniej edycji. Inspektorzy sprawdzą, czy wszyscy zobowiązani do wydawania paragonu przedsiębiorcy wywiązują się z tego obowiązku.

Przykładowo od 22 czerwca 2011 zintensyfikowane działania kontrolne będą prowadzone przez Urząd Kontroli Skarbowej w Krakowie. Obejmą one nie tylko przedsiębiorców działających sezonowo, ale również całorocznie. Pod szczególną obserwację trafią m.in. podmioty świadczące usługi w zakresie handlu, gastronomii, przewozu osób, parkingowe. Kontrolowane będą obiekty rekreacyjne i wypożyczalnie sprzętu sportowego.

Także konsumenci będą uświadamiani z korzyściami, jakie niesie ze sobą wzięcie paragonu. Planowana jest akcja plakatowa, a także wręczanie pocztówek z wymienionymi korzyściami płynącymi z wzięcia paragonu.

Biorąc paragon:
  • Łatwiej możesz dochodzić swoich praw, jeżeli towar nie odpowiada deklarowanej jakości lub usługa została wykonana nienależycie.
  • Masz pewność, że zapłacony przez Ciebie, naliczony w cenie i uwidoczniony na paragonie podatek, zostanie odprowadzony do budżetu państwa.
  • Przyczyniasz się do likwidacji szarej strefy, tym samym zwiększasz nakłady np. na szkolnictwo, służbę zdrowia czy bezpieczeństwo.
  • Masz pewność, że sprzedawca stosuje zasady uczciwej konkurencji.
  • Masz możliwość rachunkowej i rzeczowej kontroli przeprowadzonej transakcji. Możesz dokonać porównań cenowych na rynku.

    / UKS Kraków

Letnia akcja „Weź paragon” ma na celu przede wszystkim likwidację zjawiska nieuczciwej konkurencji. Poza tym sprzedawca nieewidencjonując sprzedaży uszczupla wpływy do budżetu państwa. Więcej na ten temat w artykule Ruszają letnie kontrole skarbowe.


Po studiach za 1660 zł brutto


Wydawać by się mogło, że przez ostatnie 20 lat Polska odniosła wielki sukces na polu szkolnictwa wyższego. Powstało kilkaset uczelni, a liczba studentów wzrosła z ok. 100 tys. w 1990 roku do kilku milionów obecnie. Według PKPP Lewiatan to „pyrrusowe zwycięstwo”, bo zamiast stawiać na jakość, rządzący postawili na ilość.


Najlepszymi dowodami na to, że szkolnictwo wyższe w Polsce wymaga natychmiastowej kompleksowej reformy to:

  • stosunkowo wysoki, bo aż 13% (GUS) poziom bezrobocia wśród absolwentów szkół wyższych,
  • w badania portalu wynagrodzenia.pl, aż 25% absolwentów studiów zarabia poniżej 2200 zł brutto. Przy czym np. w woj. opolskim 73% młodych z dyplomem uczelni wyższej znajduje pracę w ciągu pół roku, ale ich średnie wynagrodzenie wynosi 1600 zł brutto (1181 zł netto),
  • z badań rynku pracy finansowanych przez powiatowe urzędy pracy wynika, że ok. 10% absolwentów planuje emigrację zarobkową,
  • zdaniem PKPP Lewiatan to brak konkurencji na rynku uczelni wyższych oraz podejście ilościowe do wykształcenia jest jednym z głównych czynników decydujących o słabej kondycji rynku pracy dla absolwentów szkół wyższych. Ponadto programy nauczania studiów są niedostosowane nie tylko do wymagań pracodawców, ale także do realiów XXI wieku. 

Raport specjalny Bankier.pl

WYGRAJ WYŚCIG O ETAT

Nie wiesz, jak zabrać się do szukania pracy? Nie masz pomysłu, jak zaprezentować się pracodawcy, jak napisać CV? Ten raport jest właśnie dla ciebie!

 
Rząd w mediach promuje uczelnie techniczne. Okazuje się, że na politechnikach studiuje ok. 300 tys. osób. Kierunki zwyczajowo określane mianem humanistycznych zamierza skończyć trzy razy tyle studentów. Głośno się mówi o tym, że wykształcenie techniczne daje „gwarancję” dobrej pracy, ale zapomina się przy tym o setkach tysięcy osób, które dokonały złego wyboru. W teorii powinny się one przekwalifikować – dostosować do rynku pracy. Niestety polityka w tym zakresie również pozostawia wiele do życzenia. Więcej na ten temat w artykule Po studiach 1660 zł brutto.

Katalog firm leasingowych

Bankier.pl to nie tylko portal informacyjny. Prócz unikatowej treści, w naszym portalu odnajdą Państwo także niezbędne katalogi firm leasingowych. Zaufanie w leasingu to podstawa, poznaj firmy leasingowe zanim podpiszesz umowę. Porównaj oferty i wybierz najlepszą.

Kliknij, by przejść do katalogu

tydzień w biznesieKorzystanie z narzędzi Bankier.pl ułatwia pracę. Standardowe wpisanie hasła do wyszukiwarki daje gwarancję, że wyświetlą się najpopularniejsze wynik., co wcale nie oznacza, że będą one najlepsze. Mając tego świadomość, optymalnym rozwiązaniem jest skorzystanie z katalogu ofert, który znajda Państwo klikając na zakładkę firma w  naszym portalu.

Zachęcamy Państwa do obejrzenia innych nagrań w kanale firmowym w Bankier.tv oraz do korzystania z dostępnych w portalu Bankier.pl narzędzi firmowych. Pytania lub wątpliwości proszę wysyłać na adres l.piechowiak@bankier.pl lub b.sielicka@bankier.pl.

Łukasz Piechowiak
Bankier.pl
 
Źródło:

Do pobrania

katpng
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz
~Caesar
biorąc paragon fiskalny masz pewność, że zapłacony przez Ciebie, naliczony w cenie i uwidoczniony na paragonie podatek, zostanie odprowadzony do budżetu państwa.
Przyczyniasz się do likwidacji szarej strefy . A le dalej już się nie zgadza. Bo istnieje znikoma szansa, że pieniądze z tego podatku zostaną racjonalnie wydane - za
biorąc paragon fiskalny masz pewność, że zapłacony przez Ciebie, naliczony w cenie i uwidoczniony na paragonie podatek, zostanie odprowadzony do budżetu państwa.
Przyczyniasz się do likwidacji szarej strefy . A le dalej już się nie zgadza. Bo istnieje znikoma szansa, że pieniądze z tego podatku zostaną racjonalnie wydane - za tą kasę zatrudnionych zostanie następna banda darmozjadów albo zrealizowane jakieś paranoiczne pomysły - np wybudowany zostanie koleiny wielgaśny stadion trwale obciążający budżet gminy albo straż miejska zakupi nowe konie i wozy do ich przewozu. A czas oczekiwania na zdjęcie gipsu bynajmniej nie zejdzie poniżej 100 dni. Ponadto, sprzedawca nie będzie miał pieniędzy na własne inwestycje, ani na zakup towarów, choćby w szarej strefie. Zbankrutuje on i jego potencjalni usługodawcy. Państwo podniesie podatki i zatrudni następnych pracowników - od zwalczania bezrobocia:)

Powiązane: Studia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki