REKLAMA

Ta grupa ma coraz większe szanse na pracę. "Drzemie w nich ogromny niewykorzystany potencjał"

Katarzyna Wiązowska2024-08-15 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-08-15 06:00

Mają duże doświadczenie zawodowe, często są świetnie wykształceni, doskonale współpracują z zespołem i absolutnie nie myślą o emeryturze. Silversi, czyli osoby po 50 roku życia, dotychczas rzadziej zapraszani na rozmowy rekrutacyjne niż ich młodsi koledzy, są coraz częściej doceniani przez pracodawców.

Ta grupa ma coraz większe szanse na pracę. "Drzemie w nich ogromny niewykorzystany potencjał"
Ta grupa ma coraz większe szanse na pracę. "Drzemie w nich ogromny niewykorzystany potencjał"
fot. BABAROGA / / Shutterstock

Według danych GUS w 2020 roku liczba aktywnych zawodowo osób powyżej 50 roku życia wyniosła ponad 4,7 mln osób, w 2022 było ich 4,9 mln. Z kolei w pierwszym kwartale 2024 r. największą grupę osób aktywnych zawodowo stanowili właśnie ludzie między 45 a 64 rokiem życia – było ich ponad 6,6 mln. Świadczy to o ich rosnącej aktywności zawodowej oraz otwartości na wyzwania zawodowe.

Według ekspertów rynku pracy wzrost ten jest wynikiem zarówno zmian demograficznych, jak i polityki rynku pracy, która promuje zatrudnienie tzw. silversów. Natomiast rekordowo niska stopa bezrobocia odnotowywana w Polsce od wielu miesięcy zmusza pracodawców do poszukiwania coraz bardziej kreatywnych rozwiązań pozwalających na pozyskiwanie nowych kandydatów, ale także utrzymywanie w organizacji osób już zatrudnionych.

Wciąż przeszkadzają stereotypy?

Jak twierdzi Piotr Skierkowski, dyrektor sprzedaży korporacyjnej w ManpowerGroup, pracownicy powyżej 50 roku życia charakteryzują się dużym doświadczeniem zawodowym, lojalnością oraz stabilnością. Często posiadają szeroką wiedzę branżową i umiejętności miękkie tak bardzo cenione przez pracodawców, a wedle wielu badań krytyczne do budowania sukcesu organizacji. Natomiast ich obecność w firmie może przyczynić się do tworzenia pozytywnej kultury organizacyjnej oraz mentorowania młodszych pracowników.

– Są jedną z grup pracowników, w której drzemie olbrzymi, wciąż niewykorzystany w pełni potencjał –mówi Bankier.pl Piotr Skierkowski.

Istnieje jednak wyzwanie, które nadal ogranicza zmianę tego stanu rzeczy w jeszcze lepszym kierunku. To stereotypy. Niestety dość powszechnym jest przeświadczenie, iż osoby z większym doświadczeniem, które rozpoczynały swoje kariery jeszcze w poprzednim systemie funkcjonowania naszego państwa, są zamknięte na uczenie się nowych rzeczy i nie nadążą za ogromnym tempem zmian, z jakim mamy do czynienia w dzisiejszej gospodarce. Co oczywiście nie jest prawdą, bowiem to osoby w znacznej części otwarte na nowe działania, umiejętności i technologie.

Według eksperta ManpowerGroup niepotrzebny niepokój u części pracodawców budzi też konstrukcja polskiego prawa pracy, która zwiększa ochronę osób w wieku przedemerytalnym, czyli właśnie w tej grupie wiekowej.

Zatrudniani tam, gdzie cenione jest doświadczenie

Według Magdy Dąbrowskiej, wiceprezeski Grupy Progres, osobom w wieku 50+ nadal trudniej jest znaleźć pracę niż ludziom młodszym, choć sytuacja ulega poprawie i wszystko zależy od indywidualnej sytuacji, wykształcenia, branży, a nawet regionu.

W przeszłości ta grupa często nie była nawet zapraszana na rozmowy kwalifikacyjne, jednak to zaczyna się zmieniać, szczególnie w zawodach, gdzie ich doświadczenie jest wysoko cenione – mówi mówi Bankier.pl Magda Dąbrowska. –  Należą do nich lekarze, prawnicy, nauczyciele, finansiści, w przypadku których wiek działa na korzyść i jeśli chcą, to są chętnie zatrudniani, nawet gdy zbliżają się do emerytury. Otwartość na starszą kadrę widać też w sektorach handlu, logistyki, pielęgniarstwie czy wśród kierowców zawodowych, ale też na produkcji. To branże, które według naszych danych zatrudniają tymczasowo najwięcej osób z grupy 50-60 lat oraz 60 +.

Dane GUS pokazują, że największy odsetek pracujących powyżej 50. roku życia odnotowano w sekcji wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną, gorącą wodę, a także branżach tj. rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo, działalność związana z obsługą rynku nieruchomości oraz opieka zdrowotna i pomoc społeczna. Inaczej przedstawiała się sytuacja w sekcji Informacja i komunikacja, gdzie w wieku 50 lat i więcej był niespełna co 10 pracujący. W pozostałych sekcjach gospodarki udział pracujących w omawianym wieku wahał się od 20 proc. do 40 proc.

Pracy szukają średnio 11 miesięcy

Jak twierdzi Magda Dąbrowska, szanse na zatrudnienie osób w wieku 50+ poprawiają się, choć nadal są wyzwaniem. W pierwszym kwartale tego roku średni czas szukania pracy przez osoby między 55 a 75 r.ż. wynosił prawie 11 miesięcy (10,7 miesiąca według GUS) i był najdłuższy w przypadku ludzi z wykształceniem podstawowym. Najkrócej etatu szukały osoby bezrobotne z wykształceniem wyższym (6,2 miesiąca).

– Z naszych badań wynika, że obecnie, co piąta firma planuje przyjmować do pracy ludzi w wieku 50+ i 60+, co wskazuje na otwartość rynku na tę grupę wiekową – mówi ekspertka Grupy Progres. – Moim zdaniem chęć aktywizacji zawodowej osób starszych wzrośnie i będzie napędzana przez rosnące braki kadrowe oraz kurczącą się grupę kandydatów w młodszym wieku. Dodatkowo planowane zmiany ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy mogą jeszcze bardziej zwiększyć atrakcyjność ich zatrudniania, poprzez oferowanie firmom dofinansowania za etat dla seniora. Rząd chce bowiem zapewnić wsparcie finansowe dla firm rekrutujących emerytów i podpisujących z nimi trzyletnią umowę o pracę. Miesięczne dofinansowanie ma wynieść około 2 150 zł. W ciągu dwóch lat pracodawca otrzyma łącznie 24 wypłaty, czyli w sumie ok. 51 600 zł.

Silversi zarabiają mniej?

Według Piotra Skierkowskiego, w kwestii zarobków silversi często różnią się od młodszych talentów.

– Starsi pracownicy mogą mieć wyższe wynagrodzenia ze względu na doświadczenie i dłuższy staż pracy – uważa ekspert ManpowerGroup. – Jednakże, w niektórych branżach, zwłaszcza tych dynamicznie rozwijających się, młodsi pracownicy mogą zarabiać więcej ze względu na lepsze dostosowanie do nowoczesnych technologii czy trendów rynkowych.

– Wiele zależy tu od branży i stanowiska – mówi Magda Dąbrowska. – W niektórych zawodach, zwłaszcza tych wymagających wieloletniego doświadczenia, starsi pracownicy mogą otrzymywać konkurencyjne wynagrodzenia. W innych przypadkach, zwłaszcza na stanowiskach mniej wymagających fizycznie, zarobki mogą być niższe. 

Preferencyjne warunki i benefity 

Okazuje się, że osoby z grupy wiekowej 50+ mogą liczyć za to na różne preferencyjne warunki zatrudnienia i benefity, które mają na celu ułatwienie im pozostania aktywnymi na rynku pracy i zachęcenia do takiej aktywności.

– Należą do nich elastyczne formy zatrudnienia, prywatna opieka medyczna czy zajęcia sportowe, dostęp do siłowni, programy dietetyczne, czy wsparcie psychologiczne. Są to również szkolenia i programy rozwoju, które pomagają dostosować się do zmieniających się wymagań rynku pracy, w tym szkolenia z zakresu nowych technologii – twierdzi ekspertka Grupy Progres. – Wiele firm oferuje też doradztwo zawodowe pomagające w planowaniu kariery zawodowej na późniejszych etapach życia.

Według niej widoczny jest także wzrost zainteresowania pracą wśród seniorów. Z danych wynika, że liczba osób powyżej 60. roku życia, które chcą podjąć dodatkową pracę, wzrosła o 27 proc. w ciągu ostatniego roku. To zjawisko jest wynikiem zarówno zmieniających się warunków ekonomicznych, jak i chęci do kontynuowania kariery nawet w starszym wieku, w którym wcześniej ludzie zaczynali myśleć o emeryturze.

Przegapienie potencjału silversów może być dotkliwe?

Jak twierdzi Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service, ekspert rynku pracy, temat tzw. silversów na rynku pracy jest bardzo niejednoznaczny.

– Z jednej strony, to bardzo cenni pracownicy, którzy wnoszą doświadczenie i różnorodność do zespołu, a drugiej strony, często rzadziej bierze się takie osoby pod uwagę w kontekście awansu czy rekrutacji – mówi Bankier.pl Krzysztof Inglot. – Jakiś czas temu Polski Instytut Ekonomiczny przeprowadził eksperyment, który pokazał, że młodsi kandydaci byli zapraszani na rozmowy rekrutacyjne dwukrotnie częściej niż 50-latkowie. Wydaje się jednak, że trendy demograficzne będą motywowały pracodawców to przychylniejszego spojrzenia na osoby powyżej 50 roku życia. Zwłaszcza, że żyjemy coraz dłużej i coraz dłużej pozostajemy sprawni psychicznie i fizycznie. Przegapienie potencjału silversów może być bardzo dotkliwe.

Źródło:
Katarzyna Wiązowska
Katarzyna Wiązowska
redaktor Bankier.pl

Dziennikarka prasowa i internetowa. Z wykształcenia ekonomistka, PR-owiec i psycholog komunikacji medialnej. Bliskie jej są tematy dotyczące rynku pracy, przedsiębiorczości i kreatywności. Lubi rozmawiać z ludźmi, poznawać ich historie, również biznesowe. Z pasji – kinomanka.

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
pstrzezek
Ależ odkrywczy ten tekst. “Według danych GUS w 2020 roku liczba aktywnych zawodowo osób powyżej 50 roku życia wyniosła ponad 4,7 mln osób, w 2022 było ich 4,9 mln” Czyli wzrost o 200k. A ile osób pracujących w 2020 po prostu przekroczyło 50 rok życia do 2022?
pstrzezek
Bezrefleksyjne patrzenia na dane GUS to niezłe źródło dla tego typu artykułów
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
helixo odpowiada helixo
No i oficer dowodzący wyciął komentarz przedmówcy a taki był piękny i trafny, szkoda :/
samsza
coraz więcej singli w pokoleniach, jak ma 50 -60 lub więcej lat i ma siedzieć w domu, to czasem woli iść robić

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki