TP S.A.: ADSL ważny, dial-up ważniejszy
Telekomunikacja Polska przedstawiła plany rozwoju na najbliższe 2-3 lata. Koncern spodziewa się dynamicznego rozwoju usług transmisji danych, ale wciąż usługi głosowe to dla niego "krytyczny" obszar. Pozytywnie ocenia przyszłość telekomunikacyjnego rynku w Polsce.
TP S.A. będzie się starała poprawiać jakość "dodzwanianych" usług dostępowych i zwiększyć ruch w sieci poprzez "zaoferowanie konkurencyjnych cen". Koncern zakłada dynamiczny rozwój usług szerokopasmowych w technologii ISDN i ADSL. Dużą wagę przykłada do wzrostu poziomu satysfakcji klientów, która w dziedzinie dostępu na rynku indywidualnym ma osiągnąć "maksymalny poziom".
Do 2003 r. TP S.A. chce zapewnić Wirtualnej Polsce pozycję "lidera wśród polskich portali" z rozpoznawalnością marki WP na poziomie 85%.
Na rynku klientów korporacyjnych TP S.A. nastawia się na sprzedaż usług transmisji danych (w dziedzinie usług głosowych na tym rynku coraz bardziej zaostrza się konkurencja). Tutaj także istotną rolę odgrywa poziom satysfakcji klienta (to raczej nowy, a uwypuklany w każdym sektorze, element strategii koncernu), który winien osiągnąć 90%. Realizację tej strategii zapewnią inwestycje w systemy bilingowe i CRM.
Mimo wagi usług transmisji danych "przyszłe zyski TP S.A. uzależnione są od możliwości zwiększenia ruchu głosowego oraz utrzymania niskiego poziomu odejść klientów" - newralgicznych w ostatnim czasie kwestii. W obu dziedzinach TP S.A. notuje niepowodzenia (bardzo nieznacznie wzrósł ruch w sieci, spadł w połączeniach międzynarodowych i międzymiastowych, odeszło kilkaset tysięcy klientów). Temu pierwszemu ma zaradzić wprowadzenie nowych usług, drugiemu prowadzeniu programów lojalnościowych i "wprowadzenie nowych procedur, które będą miały na celu zahamowanie procesu odchodzenia klientów do konkurencji".
TP S.A. zakłada wzrost w ciągu najbliższych trzech lat sektora telekomunikacyjnego w Polsce o 33% i wzroście jego udziału w PKB o 1,15 pkt. procentowego (do 4,63%). Nasycenie rynku telefonicznego do 35% w 2004 r. oznacza roczny przyrost 400-600 tys. linii telefonicznych.
opr. Łukasz Dec
Źródło:
