Projekt gotowy czy indywidualny – to jedno z pierwszych pytań, które pojawia się po podjęciu decyzji o budowie domu. Gotowe projekty uznaje się za tańsze i kompletne do złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. Czy tak jest w rzeczywistości?


Oferta gotowych projektów jest szeroka i nietrudno znaleźć w internecie portale zajmujące się ich sprzedażą. Reklamy głoszące „Tanio!” kuszą, szczególnie że wizualizacje na pierwszy rzut oka są atrakcyjne. Przed wybraniem projektu warto jednak dwa razy zastanowić się, czy spodziewana niska cena, wygoda i atrakcyjność gotowych projektów nie są tylko pozorami.
Projekt tani?
Gotowe projekty domów mogą kosztować o kilka tysięcy mniej od tych przygotowywanych na zamówienie. Niektórzy specjaliści twierdzą jednak, że w odniesieniu do kosztów całej budowy oszczędność jest niewielka, a w dodatku może pociągnąć za sobą dodatkowe koszty. – Często okazuje się, że pierwotna oszczędność pociąga za sobą w konsekwencji znacznie większe wydatki, niż byłoby to w przypadku zastosowania rozwiązań dostosowanych dla indywidualnego przypadku – mówi arch. Bartłomiej Boratyn, właściciel wrocławskiego biura B2 Architekci. – Inwestor nie ma świadomości, że - kupując projekt za 2 tys. zł - poniesie dwu-, trzy-, a nawet czterokrotnie wyższą cenę "za adaptację" u architekta miejscowego – dodaje arch. Agnieszka Puchyr, dyrektorka pracowni Urban Project, właścicielka popularnego bloga Pani Dyrektor.
Zobacz też: Rząd zniósł pozwolenia na budowę
Projektów katalogowych broni jednak Justyna Zemanek z firmy Archeton, która mówi, że ich cena nadal pozostaje konkurencyjna, nawet z kosztami adaptacji. – Pamiętajmy, że projekt z katalogu, z założenia, nie może być pełnym projektem budowlanym, bo ten uwzględniać musi warunki konkretnej lokalizacji inwestycji: klimat, właściwości gruntu itp.

– Dla ogromnej liczby inwestorów dom to pierwsza i ostatnia inwestycja w życiu. Nie rozumiem, dlaczego przy kosztach budowy i wykończenia opiewających na kwotę 350-500 tys. zł oszczędza się kilka tysięcy na różnicy między projektem indywidualnym z jednokrotnym prawem wykonania a powszednią, kopiowaną typówką – podsumowuje Puchyr.
Może się okazać, że nie zawsze jednak koszt adaptacji musi być aż tak wysoki. Na forach internetowych dotyczących projektów gotowych można przeczytać opinie tych, którzy się już na taki wybór zdecydowali. Wiele osób opisuje swoje doświadczenia z adaptacją i przede wszystkim jej kosztami. Naturalną sytuacją jest przypadek, gdy nie potrzeba wielkich zmian adaptacyjnych. - Geodeta 400zł. Adaptacja projektu 1000 zł + projekty przyłączy – pisze forumowicz pod jednym z projektów.
Cena projektu indywidualnego a cena projektu gotowego | |
---|---|
Projekt indywidualny |
Projekt gotowy |
Wyższy koszt projektu |
Niższy koszt projektu |
Całkowity koszt projektu jest znany od początku |
Ryzyko wysokich kosztów przystosowania w kolejnych etapach prac |
Źródło: opracowanie własne Bankier.pl |
Czytaj dalej: Czy projekt katalogowy jest gotowy do rozpoczęcia budowy?
Projekt gotowy do realizacji?
Boratyn zwraca uwagę na błędne myślenie inwestorów, którzy sądzą, że kupują pełny projekt – gotowy do złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. – Zgodnie z prawem budowlanym żaden projekt katalogowy do momentu jego adaptacji przez uprawnionego projektanta nie stanowi pełnowartościowej dokumentacji projektowej. Zakupiony przez inwestora projekt nie jest więc niczym innym, jak kolejną kopią.
Gotowy projekt domu - Modesta

– Sprzedawcy „domów z katalogu” nie spieszą z wylewnymi wyjaśnieniami na swoich stronach, że projekt typowy to tak na prawdę książka z obrazkami bez wartości urzędowej, bez uzgodnień i bez załączników niezbędnych do uzyskania pozwolenia na budowę – ostrzega Puchyr.
Zemanek tłumaczy jednak, że projekty katalogowe są zweryfikowane przez rynek zarówno w kwestii jakości koncepcji architektonicznej, jak i opracowania dokumentacji. – Fora budowlane w sieci ułatwiają wymienianie się opiniami na ich temat. Budowa domu to nie jest decyzja podejmowana z dnia na dzień, a jej realizacja nie jest możliwa w ciągu kilku dni. Jest to wieloetapowy i czasochłonny proces, który jest planowany ze znacznym wyprzedzeniem. Kilka dodatkowych miesięcy nie powinno robić wielkiej różnicy, szczególnie, że w życie wejdą przepisy o znacznym skróceniu oczekiwania na pozwolenie na budowę domu.
Czy projekt gotowy i indywidualny są gotowe do realizacji? | |
---|---|
Projekt indywidualny |
Projekt gotowy |
Projekt jest gotowy do złożenia wniosku o pozwolenie na budowę domu |
Projekt wymaga adaptacji i sporządzenia odpowiedniej dokumentacji |
Wniosek o pozwolenie na budowę można złożyć od ręki |
Oczekiwanie na pozwolenie na budowę zostaje wydłużone o czas potrzebny na adaptację i sporządzenie dokumentacji |
Dokumentacja zawiera się w całkowitej cenie projektu |
Opracowanie dokumentacji może wygenerować dodatkowe koszty |
Źródło: opracowanie własne Bankier.pl |
Czytaj dalej: Czy gotowy projekt może być atrakcyjny?
Gotowy projekt - atrakcyjniejszy?
Katalogi gotowych projektów są bardzo obszerne, co skutkuje tym, że każdy może znaleźć coś, co teoretycznie jest spełnieniem jego marzeń. W rzeczywistości jednak projekty te są powtarzalne i utrwalają ciągle te same schematy rozkładu domów, a architektura mieszkaniowa spłycana jest do „domu do wszystkiego”. – To daje nam smutną przypadłość polskich domów - możemy przewidzieć na 90% co i gdzie w domu się znajduje. Nie wiem, czy jest kraj w Europie, który bardziej cierpi na funkcjonalną nudę niż Polska – komentuje Puchyr.
Przykładowy projekt indywidualny

Tego samego zdania
jest Boratyn. – Trafne wydaje się porównanie decyzji o wyborze projektu
domu do zakupu wyjątkowej sukni. Przyjmijmy w tym porównaniu, że budowa domu to
nie wieczorne wyjście do kina, a jedna z najważniejszych decyzji w życiu. Czy w
takim momencie przyszła pani młoda nie idzie do krawcowej, która szyję suknie
wyjątkową, dopasowaną, niepowtarzalną? Dom to zazwyczaj kosztowna inwestycja na
lata. Czy w takim przypadku klient nie powinien kierować się jakością zamiast
drobną oszczędnością?
Domy typowe posiadają jeszcze jeden, często powtarzany, estetyczny mankament – dwie kolumny z frontu, czyli zabudowę dworkową. – Projekty katalogowe z racji szerokiego grona swoich odbiorców muszą promować architekturę uważaną przez tę grupę za przystępną, „ładną”. Z tego też powodu projekty powtarzalne to zazwyczaj architektura pseudodworkowa, w najlepszym wypadku tradycyjna. Projekty współczesne, często błędnie nazywane nowoczesnymi, stanowią niestety margines oferty opasłych katalogów z projektami – dodaje Boratyn.
Pytanie, czy ocena atrakcyjności projektu samego architekta ma faktycznie wpływ na decyzję klienta. Zgodnie z zasadą „klient nasz pan” – jeśli zażyczy on sobie styl dworkowy z dwiema kolumnami, to bez względu na to czy będzie to projekt gotowy czy indywidualny – kolumny zostaną wzniesione.
Domy z katalogu - gorsza opcja?
Nie jest powiedziane, że domy z katalogu zło bezwzględnie gorsza opcja. Faktycznie liczba dostępnych projektów jest ogromna i niełatwe może być znalezienie czegoś dopasowanego do osobistych wymagań.Nie jest to jednak zadanie niewykonalne. – Rynek projektów gotowych jest zarzucony tysiącami projektów o bardzo różnej jakości. Jest kilka pracowni na polskim rynku, tworzących projekty gotowe o jakości niejednokrotnie wyższej niż opracowania indywidualne i co ważne już zweryfikowanej przez rynek. Projekty z tych firm są godne polecenia – tłumaczy Przemysław Biryło z Biryło Architekci. Dodaje jednak, że zatrudnienie polecanego architekta, który poprowadzi proces projektowy od koncepcji do projektu wykonawczego, jest rozwiązaniem najlepszym i najbezpieczniejszym. Chyba, że dla inwestora liczy się czas – wtedy projekt gotowy okazuje się optymalnym rozwiązaniem.
Atrakcyjność i jakość projektu indywidualnego | |
---|---|
Projekt indywidualny |
Projekt gotowy |
Projekt skrojony na miarę |
Ograniczona liczba projektów |
Doświadczenie architekta i odpowiedź na obecne trendy |
Powtarzalność projektów, projekty dla mas |
Projekt nieprzetestowany w praktyce |
Dostęp do doświadczeń innych nabywców na forach internetowych |
Możliwość podglądu wizualizacji projektu |
|
Źródło: opracowanie własne Bankier.pl |
A jakie Wy macie doświadczenia z projektami katalogowymi i indywidualnymi?
Opracowanie: Mateusz Gawin