REKLAMA

Prezes UOKiK nałożył ponad 470 tys. zł kary na BPH za klauzule spreadowe

2021-02-01 11:24
publikacja
2021-02-01 11:24

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na BPH karę ponad 470 tys. zł, uznał za niedozwolone tzw. klauzule spreadowe stosowane przez bank w aneksach do umów o kredyt hipoteczny - poinformował w poniedziałek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Prezes UOKiK nałożył ponad 470 tys. zł kary na BPH za klauzule spreadowe
Prezes UOKiK nałożył ponad 470 tys. zł kary na BPH za klauzule spreadowe
/ UOKiK

Dodał, że kwestionowane postanowienia określają w sposób praktycznie niemożliwy do zweryfikowania przez konsumenta zasady ustalania kursów walut. W praktyce bank może podać dowolną wysokość raty, a konsument nie może zweryfikować czy została prawidłowo obliczona.

Jak poinformował UOKiK, Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zakazał stosowania kwestionowanych klauzul i nałożył na bank BPH karę ponad 470 tys. zł (478 242 zł). Urząd zaznaczył, że podstawą do podjęcia interwencji stały się skargi konsumentów dotyczące dowolności w określaniu kursów kupna i sprzedaży walut obcych.

"To już ósma decyzja dotycząca niejasnych zasad ustalania kursów walut obcych. Banki są silniejszą stroną w kontakcie z konsumentem, powinny jednak działać profesjonalnie i transparentnie w zakresie wykonywania umów kredytowych. Polega to m.in. na zapewnieniu klientowi możliwości określenia konsekwencji ekonomicznych wynikających z postanowień w umowie czy w aneksie do niej. W związku z tym klauzule określające zasady ustalania kursów walut muszą być jednoznaczne" – mówił, cytowany w komunikacie, Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Decyzja nie jest prawomocna i bank ma możliwość odwołania się do sądu. Po uprawomocnieniu się decyzji bank ma powiadomić o niej konsumentów i poinformować ich, że zakwestionowane postanowienia jako niedozwolone nie są wiążące. Ułatwi to konsumentom dochodzenie roszczeń - podano. (PAP)

mfr/ amac/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
HardMetal
470tys zł... hahahahahahahah Dobrze że nie 47.
To jakaś farsa... na tyle to oni z 3-4 kredytów sobie ściągnęli z ludzi.
damamad
"Ułatwi to konsumentom dochodzenie roszczeń."
Następna patologia.
Jak jest decyzja UOKiK i będzie wyrok sądu to powinien nakazać bankowi automatyczne zadośćuczynienie pokrzywdzonym przez zwrot nienależnych świadczeń.
Banki doskonale wiedzą kogo dymają i na jaką kasę. Inaczej nie byłyby w stanie "zawiązywać
"Ułatwi to konsumentom dochodzenie roszczeń."
Następna patologia.
Jak jest decyzja UOKiK i będzie wyrok sądu to powinien nakazać bankowi automatyczne zadośćuczynienie pokrzywdzonym przez zwrot nienależnych świadczeń.
Banki doskonale wiedzą kogo dymają i na jaką kasę. Inaczej nie byłyby w stanie "zawiązywać rezerw" na odszkodowania.
demeryt_69
Litości, czy ten cyrk się wreszcie kiedyś skończy? Węgrzy potrafili to załatwić ponad 6 lat temu jeszcze przed tzw. 'czarnym czwartkiem' - państwo z dykty!
HardMetal
Spokojnie... muszą znaleźć sposób aby nadal dymać Kowalskich a banki mogły spać spokojnie. Za takie oszustwa to wielu bankierów powinno już siedzieć a tym czasem jaką się dobrze.
Przecież te umowy to było czyste oszustwo czyli przestępstwo czyli powinien być za to prokurator czyli ktoś powinien ponieść karę.

Powiązane: Frankowcy w sądach

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki