

Na tydzień przed zapowiedzianą przez rząd obniżką VAT-u na żywność niektóre produkty w sieci Biedronka podrożały – poinformował na swoim koncie na Twitterze ekonomista Rafał Mundry. W odpowiedzi przedstawiciel sklepu zapewnia, że „zmiany cen w cyklach tygodniowych są normalną praktyką w handlu”.
Podwyżki cen produktów spożywczych nastąpiły z niedzieli na poniedziałek w aplikacji Glovo – partnera sieci Biedronka w sektorze zakupów przez internet. Podrożało m.in.: świeży filet kurczaka, paczkowany ser, chleb tostowy, twaróg czy makaron. Ceny wzrosły o mniej więcej 50 gr, ale są też produkty, które podrożały o złotówkę.
Fala podwyżek jutro w Biedronce⚠️
— Rafał Mundry (@RafalMundry) January 23, 2022
mięso
drób
chleb tostowy
ser żółty
serek wiejski
mleko
jogurt
musli
makaron
itd
Aplikacja Glovo umożliwia zaplanować zakupy na jutro
Ceny z dziś do tych jutrzejszych na dziesiątkach produktów znacznie się różnią
A to tylko część co sprawdziłem pic.twitter.com/QKcOLNPotz
Do sprawy na łamach portalu wiadomościhandlowe.pl odniósł się Grzegorz Pytko, dyrektor handlowy sieci Biedronka.
Przeczytaj także
– Regularne zmiany cen w cyklach tygodniowych są normalną praktyką w handlu detalicznym, tym bardziej na początku roku – zaznacza Grzegorz Pytko. - Żyjąc w dobie rosnącej inflacji, prowadziliśmy dłuższe niż zwykle negocjacje z wszystkimi naszymi dostawcami, aby zmiany cen wynikające z drastycznych wzrostów kosztów surowców, energii, transportu oraz akcyzy były jak najmniej odczuwalne dla naszych klientów – napisał w oświadczeniu Grzegorz Pytko.

Poradnik
10 sprawdzonych sposobów, jak polepszyć zdolność kredytową
Pobierz poradnik bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na [email protected]
Zdaniem przedstawiciela sklepu realia rynkowe doprowadziły do sytuacji, w której zmiana cen niektórych produktów jest konieczna, a „Biedronka zachowuje swoją konkurencyjność cenową w porównaniu z ofertami innych sieci”.
Czy obniżka VAT-u będzie odczuwalna przez Kowalskiego?
Ekonomiści Banku Pekao zastanawiają się - podobnie jak ich koledzy z Credit Agricole - jak obniżka VAT-u na żywność przełoży się na ceny w sklepach. "Obniżki VAT, zwłaszcza jeśli są tymczasowe, często stają się okazją do zwiększania marż" - zauważają. Czy takie efekty mają szansę wystąpić w Polsce? Za "nie" przemawiają rekordowe w ujęciu historycznym marże sprzedawców.
Ponadto, UOKiK zaapelował o dostosowanie cen i zapowiedział ich stały monitoring oraz piętnowanie "negatywnych praktyk" - wskazują. Bez względu na to, jak do tych oczekiwań dostosują się sprzedawcy, nie będzie to miało "dominującego znaczenia dla ścieżki inflacji" - oceniają.
Zdaniem Konfederacji Lewiatan, Polki i Polacy nie wierzą w działanie tarcz antyinflacyjnych lub nie są w stanie ocenić realnie ich wpływu na własne budżety. Co świadczy o społecznej podejrzliwości dla całego projektu.
AB
