REKLAMA

PKB Polski w górę dzięki odroczonej konsumpcji

2020-11-30 10:00
publikacja
2020-11-30 10:00

Rekordowo silny wzrost produktu krajowego brutto Polski w III kwartale był w znacznej mierze zasługą odbudowy popytu konsumpcyjnego – wynika z danych GUS. Tyle że obecna sytuacja gospodarcza jest już diametralnie różna od tej z lata.

PKB Polski w górę dzięki odroczonej konsumpcji
PKB Polski w górę dzięki odroczonej konsumpcji
fot. Włodzimierz Wasyluk / / FORUM

Po wiosennym lockdownie latem nastąpiła dynamiczna odbudowa aktywności gospodarczej w Polsce i na świecie. W III kwartale 2020 roku PKB Polski wzrósł o rekordowe 7,9 proc. względem kwartału poprzedniego, w którym to kwartale zaliczył spadek o rekordowe 9 proc. kdk - poinformował Główny Urząd Statystyczny, rewidując w górę (z +7,7 proc.  kdk ) wstępne szacunki sprzed dwóch tygodni.

Jednakże w ujęciu rocznym, polska gospodarka wciąż była pod kreską. Względem analogicznego kwartału 2019 roku, niewyrównana sezonowo dynamika polskiego PKB wyniosła -1,5 proc. wobec -8,4 proc. odnotowanych w II kwartale. Dane wyrównane sezonowo pokazały roczną dynamikę PKB na poziomie -1,8 proc.

Opublikowany dziś raport to tzw. wstępny szacunek  produktu krajowego brutto w III kwartale (dwa tygodnie temu poznaliśmy „szybki szacunek”). Czyli pierwsze dane zawierające kompozycję tego wskaźnika. Wynika z nich, że największy wkład w letnie ożywienie polskiej gospodarki miała konsumpcja prywatna, która wniosła 0,2 punktu procentowego do rocznej dynamiki PKB.  W znacznej mierze była to realizacja tzw. popytu odroczonego. Kto nie kupił czegoś w marcu lub kwietniu (gdy wiele sklepów było zamkniętych), ten zrobił to w kolejnych miesiącach, co "przesunęło" w czasie wydatki konsumpcyjne.

W recesji tkwiły inwestycje, których kontrybucja do rocznej dynamiki PKB wyniosła –1,7 pkt proc. Ujemny wkład miała też zmiana zapasów (-2,3 pkt proc.). In plus działały wydatki publiczne (0,6 pkt proc.) oraz eksport netto (+1,7 pkt proc.).

W III kwartale wzrost wydatków publicznych wyniósł 3,4% rdr i był taki sam jak kwartał wcześniej. Konsumpcja prywatna wzrosła o 0,4% rdr po spadku o bezprecedensowe 10,8% rdr w II kwartale. Głęboko pod kreską pozostały jednak inwestycje, które w III kwartale były wciąż aż o 9% niższe niż przed rokiem. Kwartał wcześniej regres wyniósł 10,7% rdr. Bardzo szybko odbudował się za to handel zagraniczny. Eksport był w III kw. o 2% wyższy niżrok temu (po dramatycznym spadku o 14,5% rdr kwartał wcześniej). Import był tylko o 1% niższy niż rok temu, podczas gdy w II kw. zanotował spadek o 8% rdr.

Równocześnie nie warto się zbytnio przywiązywać do statystyk z udanego trzeciego kwartału. W połowie października rząd wznowił politykę ograniczania aktywności gospodarczej, co niemal gwarantuje nam spadek PKB w IV kwartale. Choć prawdopodobnie nie będzie on aż tak głęboki jak wiosną, to jednak V-kształtne ożywienie gospodarcze jest już zasadniczo wykluczone. Szacunki ekonomistów mówią, że w IV kw. polski PKB może spaść o 3-4 proc. względem poprzedniego kwartału.

Krzysztof Kolany

Źródło:
Tematy
Ranking kont firmowych z rachunkiem walutowym

Ranking kont firmowych z rachunkiem walutowym

Komentarze (18)

dodaj komentarz
rav1932
Łośki ten wykres jest kwartał do kwartału, 100-10% =90 ale 90+10% to nie 100!!! Duże odbicie w 3kw nie pokryło nawet 0 w 2k. Czyli zamiast wzrostu kw do kw mamy 1kw spadek, 2kw pogrom dno i nosem w muł, 3kw odbicie na poziom podłogi... Prawie, żeby wyrównać potrzeba nam teraz by 4kw zrobił wynik x3 haha oj PKB będzie -12% i więcej
rav1932
100-9%=..., +7%=....dalej jesteśmy na minusie względem 1kw.... Faktycznie rekordowe plus 7 haha
open_mind
Francuscy protestujący podpalili bank centralny
Jednym z powtarzających się pytań pośród niezliczonych protestów BLM i związanych z nimi zamieszek było to, dlaczego zamiast palić i rabować niewinne firmy, wściekły tłum nie atakuje źródła całego bogactwa, dochodów i nierówności społecznych - nie tylko w Stanach Zjednoczonych,
Francuscy protestujący podpalili bank centralny
Jednym z powtarzających się pytań pośród niezliczonych protestów BLM i związanych z nimi zamieszek było to, dlaczego zamiast palić i rabować niewinne firmy, wściekły tłum nie atakuje źródła całego bogactwa, dochodów i nierówności społecznych - nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie - bank centralny, czyli Rezerwa Federalna (znajduje się pod adresem 2051 Constitution Ave. NW, Washington, DC 20418 dla nieświadomych).
Jednak podczas gdy amerykańscy demonstranci i uczestnicy zamieszek nadal potrzebują wskazówek, jakie budynki spalić, ich francuscy rówieśnicy w końcu to rozumieją.
Najbardziej zdumiewające było to, że wraz z eskalacją zamieszek protestujący zrobili coś, czego nigdy wcześniej o ile nam wiadomo nie zrobili: Podpalili fasadę budynku banku centralnego w Paryżu.
Wydaje się że to jest krok we właściwym kierunku.

open_mind
Tak jak by ktoś był zainteresowany. Narodowy Bank Polski. Centrala NBP. adres: ul. Świętokrzyska 11/21 00-919 Warszawa
meryt
open_mind "wściekły tłum nie atakuje źródła całego bogactwa, dochodów i nierówności społecznych"

Tłum ma inne zdanie :)

open_mind "palić i rabować... firmy"
and-owc
"W górę serca"-(PKB). Konsumpcja coraz słabsza - powodem zwyżka cen konsumpcyjnych dla krajowców. Zagranica mało kupuje (upada eksport). Szykuje się inflacja (kto za nią nadąrzy).
open_mind
I jeszcze raz: A czy ty już spełniłeś swój korporacyjny obowiązek i brałeś udział w szale zakupów kolejnego niepotrzebnego badziewia i klejonego mięsiwa z cyklu (kup i wyrzuć) ? Napędzając tym samym fałszywy wskaźnik PKB !
grzegorzkubik
Jest pięknie i nawet ludzie kupują akcje Allegro. Wyniki nie były fajne ale też nie wprowadziły pesymizmu na giełdzie:)
chlopek_roztropek
Jeśli optymizm giełdowy to dla ciebie powód do kupowania to gratuluję i dziękuję że jesteś.
meryt odpowiada chlopek_roztropek
"trend jest twoim przyjacielem" Przesłanie – nie ma co walczyć z trendem.

"Jeśli dostrzegamy, że kurs spółki systematycznie rośnie (jest w trendzie wzrostowym), a do tego np. cały czas pojawiają się informacje o lepszych wynikach tej firmy, to wtedy warto kupić jej walory. I to nawet wtedy, gdy już wcześniej
"trend jest twoim przyjacielem" Przesłanie – nie ma co walczyć z trendem.

"Jeśli dostrzegamy, że kurs spółki systematycznie rośnie (jest w trendzie wzrostowym), a do tego np. cały czas pojawiają się informacje o lepszych wynikach tej firmy, to wtedy warto kupić jej walory. I to nawet wtedy, gdy już wcześniej znacznie podrożały"

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki