REKLAMA

Kto we wrześniu zarobił więcej od górników? Branża HoReCa na samym końcu

Michał Kubicki2025-10-20 10:05redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-10-20 10:05

Według danych GUS za wrzesień 2025 r. dynamika średnich wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw okazała się zgodna z oczekiwaniami. Najwięcej zarabiali pracownicy w sektorach informacyjnych i komunikacyjnych. Presja płacowa się stabilizuje na poziomie powyżej 7 procent. Warto zauważyć, że średnie nominalne pensje w przeliczeniu na europejską walutę wynoszą mniej niż minimalne wynagrodzenia w kilku krajach Europy Zachodniej. Zatrudnienie w Polsce znów spadło.

Kto we wrześniu zarobił więcej od górników? Branża HoReCa na samym końcu
Kto we wrześniu zarobił więcej od górników? Branża HoReCa na samym końcu
fot. kghm / / Facebook

Przeciętne wynagrodzenie w dużych przedsiębiorstwach niefinansowych we wrześniu 2025 roku wyniosło 8750,34 złotych brutto i było o 7,5% wyższe niż przed rokiem. Odczyt był zgodny z prognozami ekonomistów, którzy zakładali wzrost o 7,5%, licząc na nieco lepsze tempo niż zaraportowane w sierpniu, gdy wyniosło ono 7,1%. Wrześniowe tempo jest zatem drugim najniższym w tym roku. 

W sierpniu roczna dynamika „średniej krajowej” mocno negatywnie zaskoczyła przez wspomniane spowolnienie do 7,1% i była najniższą od lutego 2021 roku. Przypomnijmy, że jeszcze w czerwcu płace w sektorze przedsiębiorstw rosły w tempie średnio 9,0% rocznie, co zawdzięczaliśmy podwyżkom w górnictwie. We wrześniu "średnia krajowa" była o 0,2% niższa niż w lipcu.

Płace w Polsce rosną wolniej

Wzrost płac nominalnych hamuje już od kilku miesięcy, lecz wciąż pozostaje stosunkowo wysoki jak na historyczne standardy. Ekonomiści twierdzą jednak, że trend spadkowy zostanie utrzymany i że w dłuższym terminie dynamika płac jeszcze spowolni. 

Przy czym z miesiąca na miesiąc dane dotyczące wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw potrafią solidnie zaskoczyć. Przed czerwcową niespodzianką w górę mieliśmy rozczarowanie w wynikach za maj. Kolejne zaskoczenie miało miejsce w kwietniu, kiedy to przerwana została seria czterech miesięcy z rzędu słabnącej dynamiki płac, która w marcu dodatkowo przyniosła najniższy wzrost od ponad czterech lat.

Trzeba jeszcze zestawić wzrost płac nominalnych z niską, jak na ostatnie lata, oficjalną inflacją CPI, która we wrześniu utrzymała się na 2,9%. W rezultacie nawet wolniejszy wzrost płac nominalnych prowadzi do solidnego wzrostu płac w ujęciu realnym. Po uwzględnieniu inflacji CPI we wrześniu 2025 roku średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw było realnie o 4,47% wyższe niż przed rokiem. W sierpniu było to 4,08% rdr, a w lipcu 4,36%.

Średnie pensje w Polsce powyżej 2000 euro

Przeciętna płaca w dużych polskich firmach od lutego 2025 r. nieprzerwanie znajduje się powyżej poziomu 2 000 euro (bazując na średnioważonym miesięcznym kursie NBP). Po raz pierwszy w historii płace przebiły go w grudniu ubiegłego roku. W styczniu cofnęły się do poziomu 1995,78 euro, ale już w lutym wyniosły 2062,19 euro, w marcu 2165,97 euro, a kwietniu było to 2119,28 euro, w maju 2031,52 euro, w lipcu 2082,40 euro. Z kolei w sierpniu 2056,20 euro.

Wrzesień, przy kursie NBP na poziomie 4,2594 zł, oznaczał przeciętną pensję wynoszącą 2054,36 euro. Według danych Eurostatu przeciętna płaca w Polsce wciąż jest daleko poniżej średniej unijnej, zawyżanej przez takiej kraje jak Belga, Dania czy Niemcy, gdzie płace są najwyższe. Co więcej, poziom przeciętnego wynagrodzenia w Polsce jest poniżej minimalnego wynagrodzenie kilku państw zachodnich, zwłaszcza Beneluksu. W Luksemburgu płaca minimalna jest na poziomie około 2600 euro. W Irlandii blisko 2300 euro, a w Niderlandach 2200 euro. W Niemczech minimalna to 2161 euro, a pierwszą piątkę zamyka Belgia z 2070 euro.

Czym jest średnia krajowa i kto tyle zarabia?

Przeciętne wynagrodzenie w dużych firmach niefinansowych jest tylko jednym ze wskaźników dotyczących płac w polskiej gospodarce. Nie obejmuje on jednak danych m.in. z administracji publicznej, edukacji, opieki zdrowotnej i mikrofirm. Co oznacza, że statystyka ta dotyczy niespełna 40 proc. pracujących.

Inaczej jest z medianą i rozkładem decylowym zarobków obejmującym sektor gospodarki narodowej, także z sektorem publicznym oraz mniejszymi firmami. Jednakże dane te publikowane są z półrocznym opóźnieniem. Wiemy jednak, że mediana płac za kwiecień 2025 r. wyniosła 7 262 zł brutto. Poglądowo podajmy, że dzisiejsza kategoria - czyli średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw - w kwietniu 2025 roku wyniosło 9 045,11 zł brutto, a więc o 24,6 proc. więcej.

Według najnowszych danych przeciętne wynagrodzenie brutto we wrześniu 2025 r. wg rodzajów działalności PKD raportowane przez GUS najwyższe było wśród pracowników branży związanej z informacją i komunikacją (14 395,18 zł brutto). Dalej było górnictwo (11 844,94 zł brutto) oraz profesjonalna działalność naukowo-techniczna (11 803,45 zł brutto). Spośród klasyfikowanych branż, najmniej we wrześniu 2025 r. zarobili przedstawiciele branży HoReCa (6 520,27 zł brutto). 

Zatrudnienie wciąż maleje

GUS podał, że we wrześniu 2025 roku przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6409,9 tys. etatów. Było zatem o 9,5 tysiące niższe niż w sierpniu, kiedy to odnotowano spadek o 12,4 tys. etatów. Przeciętne zatrudnienie w stosunku rocznym spadło we wrześniu o 0,8% rdr. Rezultat ten okazał się zgodny z oczekiwaniami ekonomistów.

Pomijając styczniowe „wyskoki” statystyk zatrudnienia (wynikające z corocznej zmiany próby badanych przedsiębiorstw), zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw maleje niemal nieprzerwanie od początku 2023 roku. Z kolei od początku 2025 roku ubyło w sumie 43,8 tys. etatów.

Michał Kubicki

Źródło:
Michał Kubicki
Michał Kubicki
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki Bankier.pl. Absolwent finansów i rachunkowości na UMCS w Lublinie. W czasie studiów zainteresował się giełdą i rynkami finansowymi, które to zainteresowania rozwinął na SGH w Warszawie na kierunku Bankowość Inwestycyjna. Na co dzień obserwuje notowania warszawskiej giełdy, by przekazać czytelnikom portalu najważniejsze informacje z parkietu oraz przybliżyć istotne wiadomości ze spółek. Telefon 728 927 242

Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (9)

dodaj komentarz
bha
Ciekawe jak ta średnia płaca jest z dużych przedsiębiorstw wyliczana czy ze wszystkich? Czy może tylko z niektórych ich wybiórczo wybranych??.
bha
Skoro zarobek, stawkii co roku tak Niby wszystkim? w ogromie różnych branż i zawodów mocno Niby w medio-statystykach rosną i to ponoć Niby już od wielu lat ,skoro statystycznie wyliczona mediana zarobków Niby wynosi już około 7300 Brrutto? i skoro około 1/3 wszystkich zatrudnionych w dużych przedsiębiorstwach ludzi zarabia Niby już Skoro zarobek, stawkii co roku tak Niby wszystkim? w ogromie różnych branż i zawodów mocno Niby w medio-statystykach rosną i to ponoć Niby już od wielu lat ,skoro statystycznie wyliczona mediana zarobków Niby wynosi już około 7300 Brrutto? i skoro około 1/3 wszystkich zatrudnionych w dużych przedsiębiorstwach ludzi zarabia Niby już średnio w nich ponad 8700 Brutto??? - - - to czemu już po ponad 3,5 dekadach tego trwania nowego systemu Niby tak coraz hojniej? na rynku wszystkim płaczącego? , czemu po dekadach pracy ludzi przecież w różnych branżach i zawodach - czemu obecnie średnia emerytura wynosi tylko około 3400 Brutto???!!!. Naprawdę Bardzo Dziwne to wszystko się robi dla mnie bo w statystykach co roku od wielu lat rynek pracy Niby tak coraz więcej i coraz Niby hojniej wszystkim płaci? , a potem po dekadach pracy na tym rynku ludzie odchodząc na emeryturę otrzymują ze swojej pracy tak niskie emerytury średnio tylko 3400 Brutto?! i tego coraz większego Niby wzrostu od dekad rynkowych płac i stawek u większości % emerytów jakoś po dekadach ich pracy wtedy zupełnie, zupełnie, nagle już dziwnie niewidać?????????.
prawdziwynierobot
...i wszyscy umrą
men24a
Dalej się śmieje.
Już wszystkich doganialismy, nad pkb dnia zachwytu nie było, Morawiecki podatki obnizał, dług spadał i masz, dalej w czarnej .....jesteśmy, dodam jeszcze że Polak od płacy nawet minimalnej skubany jest na 50% opłat a niemiec 16% od płacy minimalnej. Taki cud przeżyliśmy
pilsener
Coraz mniej osób osiąga dochody z tytułu umów o pracę, trend jest taki, że za chwilę to będzie "średnia pensja w budżetówce". I to żaden wymiar dobrobytu, bo o tym decyduje co można kupić za zwykłą, łatwo dostępną od ręki pracę.
prawdziwynierobot
w górnictwie zarabia się średnio niż w nauce.
To jakby ktoś się zastanawiał, czemu w tym kraju nie będzie dobrze, to tu się kryje odpowiedź
men24a
Górnicy z 13kami i 14 kami, Barbórkami i premiami zarabiają znacznie więcej jak informatycy, ostatnio pisali.
Do tego ostatnio związkowiec z JSW powiedział że społeczek znajomych towarzyszy przy górnictwie jest tysiące i doją na potęgę kopanie.

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki