PKB w kolejnych kwartałach przyspieszy m.in dzięki realizacji wypłat z programu 500 +, a następnie ustabilizuje się w okolicach 3,3 proc. Z kolei inflacja do końca 2018 r. pozostanie na poziomie niższym niż cel inflacyjny NBP – wynika z najnowszych projekcji banku centralnego.


Projekcja inflacji i PKB została opracowana w Instytucie Ekonomicznym NBP i przedstawia prognozowany rozwój sytuacji w gospodarce polskiej przy założeniu stałych stóp procentowych NBP.
2016 | 2017 | 2018 | |
---|---|---|---|
PKB (r/r, %) | |||
Projekcja marcowa | 3,8 | 3,8 | 3,4 |
Projekcja lipcowa | 3,2 | 3,5 | 3,3 |
Inflacja CPI (r/r, %) | |||
Projekcja marcowa | -0,4 | 1,3 | 1,7 |
Projekcja lipcowa | -0,5 | 1,3 | 1,5 |
Źródło: Centralna ścieżka projekcji inflacji i PKB |
W bieżącej projekcji ekonomiści NBP obniżyli prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego oraz inflacji.
PKB odbije
"Po wyraźnym obniżeniu dynamiki PKB w Polsce w I kw. br., w kolejnych kwartałach nastąpi stopniowe przyspieszenie wzrostu, do czego przyczyni się zwiększenie wydatków gospodarstw domowych. Skalę ożywienia będzie natomiast ograniczać wolno rosnący popyt w gospodarce europejskiej. Wzrostowi konsumpcji indywidualnej w całym horyzoncie projekcji będzie sprzyjała dalsza poprawa sytuacji na rynku pracy, znajdująca odzwierciedlenie w przyspieszeniu dynamiki wynagrodzeń oraz stopniowym dalszym spadku stopy bezrobocia" – napisano w raporcie.
Wg NBP w horyzoncie projekcji motorem wzrostu pozostanie konsumpcja, zmniejszy się natomiast w stosunku do lat ubiegłych pozytywny wkład nakładów brutto na środki trwałe.
"Krajowy wzrost gospodarczy, poza świadczeniami wychowawczymi, będzie wspierany przez wzrost dochodów do dyspozycji związany ze wzrostem płac, niskie ceny surowców energetycznych oraz historycznie niski poziom stóp procentowych. Nakłady inwestycyjne będą natomiast ograniczane przez spadek napływu funduszy unijnych przeznaczonych na inwestycje w najbliższych latach. W kierunku obniżenia tempa wzrostu będą oddziaływać także obawy o pogorszenie się koniunktury w gospodarce światowej" - napisano.


NBP pisze, że w latach 2016-2017 tempo wzrostu dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych zwiększać będzie także wzrost świadczeń wychowawczych wynikających z programu "Rodzina 500 plus". Korzystnie na wzrost popytu konsumpcyjnego wpłynie także niski poziom stóp procentowych oraz poprawa oczekiwań gospodarstw domowych.
"Obniżenie prognoz wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej, powiązane m.in. z wynikiem referendum w Wielkiej Brytanii, będzie oddziaływało w kierunku osłabienia popytu inwestycyjnego w Polsce i dynamiki obrotów w handlu zagranicznym. Wkład eksportu netto do dynamiki PKB nie powinien jednak zmienić się istotnie. Natomiast na zmniejszenie dynamiki inwestycji wpłynie także spadek napływu funduszy unijnych związany z zakończeniem wykorzystania środków unijnych z perspektywy 2007-2013 (podczas gdy absorpcja środków z perspektywy 2014-2020 będzie następować stopniowo)" - napisano.
NBP podaje, że w horyzoncie projekcji oczekuje się, że dynamika polskiego eksportu obniży się, do czego przyczyni się możliwe zmniejszenie prognozowanego tempa wzrostu gospodarek europejskich, będące następstwem m.in. wyników referendum w Wielkiej Brytanii.
Przeczytaj także
Celu inflacyjnego nie osiągniemy
Autorzy raportu wskazują, że przyjęta w projekcji ścieżka wzrostu gospodarczego oznacza stopniowe domykanie się ujemnej obecnie luki popytowej, która na koniec horyzontu projekcji osiągnie poziom -0,1 proc. potencjalnego PKB.
"Takie kształtowanie się luki popytowej wskazuje na utrzymujący się w najbliższych latach brak presji popytowej w gospodarce, a tym samym ograniczony wpływ ożywienia w kraju na zmiany inflacji" - napisano.
W horyzoncie projekcji oczekuje się również jedynie umiarkowanego wzrostu cen importu, za czym przemawia prognozowany niski poziom cen surowców na rynkach światowych oraz ograniczona presja inflacyjna w strefie euro.
"Skalę wzrostu presji kosztowej w gospodarce ograniczać będzie również prognozowany niski wzrost jednostkowych kosztów pracy. Takie kształtowanie się determinant popytowych i kosztowych cen konsumenta wskazuje na jedynie stopniowy wzrost inflacji, która do końca 2018 r. pozostanie na poziomie niższym niż cel inflacyjny NBP" - napisano.


Zgodnie z projekcją NBP skala spadku cen energii w bieżącym roku będzie prawdopodobnie zbliżona do odnotowanej w 2015 r.
"Przyczynią się do tego kształtujące się na niższym niż przed rokiem poziomie ceny paliw, a także wejście w życie nowych, niższych taryf na sprzedaż i dystrybucję energii elektrycznej oraz gazu ziemnego. W kolejnych latach ceny energii będą już rosnąć, co wiąże się ze stopniowym ustępowaniem wpływu pozytywnego szoku podażowego na rynku ropy naftowej" - napisano.
Autorzy raportu wskazują, że po znacznych spadkach cen żywności w latach 2014-2015, w horyzoncie projekcji oczekuje się ich umiarkowanego wzrostu.
"Z jednej strony stopniowo będzie wygasał wpływ na dynamikę cen żywności w ujęciu rdr obserwowanej w ostatnich sezonach gospodarczych wysokiej podaży surowców rolnych. Wzrostowi cen żywności sprzyjać będzie także stopniowo rosnący popyt ze strony gospodarstw domowych" - napisano.
"Z drugiej strony, dynamikę cen żywności ograniczać będą kształtujące się na niskim poziomie ceny surowców rolnych na rynkach światowych. Podobnie jak w przypadku pozostałych komponentów inflacji CPI, choć w nieco mniejszym stopniu, skala wzrostu cen żywności w 2017 r. będzie dodatkowo ograniczana przez obniżkę stawek VAT" - dodano.
Autorzy raportu zaznaczają, że przy dodatniej dynamice zatrudnienia oraz obniżaniu się liczby aktywnych zawodowo, spadać będzie stopa bezrobocia BAEL.
"Spadek stopy bezrobocia przyczyni się do przyspieszenia tempa wzrostu nominalnych wynagrodzeń, które jednak do końca horyzontu projekcji pozostanie na umiarkowanym poziomie, poniżej wielkości obserwowanych w okresie przed wybuchem światowego kryzysu finansowego. Presję płacową ograniczać będzie spadek stopy bezrobocia równowagi, a także niska inflacja CPI, zmniejszająca skalę żądań płacowych zgłaszanych przez pracowników" - napisano.
O projekcji
Projekcja inflacji i PKB została opracowana w Instytucie Ekonomicznym (IE) Narodowego Banku Polskiego i przedstawia prognozowany rozwój sytuacji w gospodarce polskiej przy założeniu stałych stóp procentowych NBP.
Projekcja lipcowa z modelu NECMOD obejmuje okres od II kw. 2016 r. do IV kw. 2018 r. - punktem startowym projekcji jest I kw. 2016 r.
Projekcja została przygotowana przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP z uwzględnieniem danych dostępnych do 24 czerwca 2016 r.
/mz, PAP