O tym jak internet, zmienił i zmienia oblicze kampanii reklamowych rozmawiamy z Panem Włodzimierzem Schmidtem, prezesem IAB Polska. Internet jest zaliczany do tzw. nowych mediów. Czy określenie „nowe media” w dzisiejszych czasach jeszcze obowiązuje? Jaki jest potencjał reklamowy internetu w porównaniu z telewizją czy radiem? Jak te zmiany wpłynęły na budżety marketingowe?
Anna Drozd, Bankier.pl: Czy internet nadal możemy zaliczyć do nowych mediów, czy to jużjest przestarzałe pojęcie?
Zdecydowanie przestarzałe. Można mówić o nowych mediach czy o młodszych mediach, bo jest to taki młodszy brat innych mediów. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, od ilu lat na rynku jest telewizja czy prasa, to na pewno internet jest nowym medium. Z drugiej strony, minęło już około 25 lat, od kiedy powstała pierwsza strona internetowa, od kiedy istnieje internet i w formie komercyjnej jest wykorzystywany, to już nie jest nowe medium.
Jaki jest potencjał internetu w porównaniu z innymi mediami?
W obszarze reklamy internetowej, komunikacji jest najbardziej dynamicznie rozwijającym się od wielu już lat na całym świecie. Na razie dwucyfrowy poziom dynamiki będzie się utrzymywał jeszcze co najmniej przez kilka lat. Wynika to m.in. z tego, że internet jest coraz powszechniejszy.
Jak te zmiany wpłynęły na budżety marketingowe?
W Europie w 2014 r. na reklamę w internecie wydano blisko 31 mld euro, natomiast na reklamę w telewizji niecałe 34 miliardy. Przy czym dynamika wzrostu wydatków na reklamę telewizyjną jest na poziomie odrobinę powyżej zera, a w przypadku reklamy internetowej jest to 11-12%.
