Grupa Globe Trade Centre, deweloper i właściciel budynków komercyjnych, planuje w najbliższych tygodniach przeprowadzić emisję akcji, której wartość może wynieść ok. 150 mln euro. W pierwszym kwartale 2022 roku spółka mogłaby wyjść na rynek z emisją zielonych obligacji - poinformowali PAP Biznes członkowie zarządu GTC.
"Rozmawiamy z inwestorami o podniesieniu kapitału, mamy pozytywny odbiór z ich strony. Planujemy przeprowadzić emisję akcji w najbliższych tygodniach. Podtrzymujemy, że oferta obejmować będzie do 20 proc. kapitału zakładowego. Bazując na bieżącej cenie akcji, wartość emisji może wynieść ok. 150 mln euro" - powiedział PAP Biznes Yovav Carmi, prezes GTC.
Pod koniec czerwca tego roku akcjonariusze GTC zdecydowali o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki w drodze emisji do 97.111.024 akcji serii O. Spółka informowała, że emisja ma mieć charakter subskrypcji prywatnej przeprowadzanej w drodze oferty publicznej i zostanie skierowana wyłącznie do wybranych inwestorów.
GTC podawało, że wpływy z emisji akcji zostaną wykorzystane w celu sfinansowania nabycia nieruchomości i rozwoju projektów na posiadanym przez spółkę banku ziemi.
"Środki z emisji akcji chcemy przeznaczyć m.in. na dalszy rozwój naszych projektów. Mamy w planach projekty biurowe o powierzchni ok. 95 tys. m kw., które chcemy uruchomić w ciągu 24 miesięcy, w zależności od warunków rynkowych. Mamy też w planach akwizycje, głównie w polskich miastach oraz planujemy kupno banku ziemi w Serbii" - powiedział prezes.
Jak poinformował Yovav Carmi, spółka chce przeprowadzić akwizycje po pozyskaniu kapitału z emisji akcji jeszcze w tym roku.
Prezes poinformował też, że spółka ma aktywa w banku ziemi przeznaczone pod segment mieszkaniowy.
"Nie wykluczamy w przyszłym roku uruchomienia projektów mieszkaniowych" - powiedział.
Pytany, czy w przyszłym roku GTC planuje jakieś dezinwestycje, odpowiedział: "Co roku sprzedajemy jakieś aktywa, prawdopodobnie więc w przyszłym roku też do jakiejś sprzedaży dojdzie".
Na początku przyszłego roku grupa GTC chce wyjść na rynek z emisją obligacji.
"Przeprowadziliśmy w tym roku dwie emisje zielonych obligacji. Planujemy kolejną emisję, ale już po emisji akcji. Prawdopodobnie wyszlibyśmy na rynek w pierwszym kwartale 2022 roku. Wartość emisji może wynieść 400-450 mln euro. Wtedy zrealizujemy ogłaszany wcześniej cel przejścia z zabezpieczonego zadłużenia na niezabezpieczone w 85-90 proc." - powiedział Ariel Ferstman, dyrektor finansowy i członek zarządu GTC.
Jak podała spółka, z przeprowadzonej w czerwcu emisji zielonych obligacji o wartości 500 mln euro zakończono spłatę 9 pożyczek na łączną kwotę 452 mln euro.
Udział długu niezabezpieczonego wynosi 50 proc., a nieruchomości nieobciążonych - 45 proc. (9 proc. na koniec grudnia 2020 r.).
Po trzech kwartałach 2021 roku GTC miało 32,3 mln euro zysku netto jednostki dominującej (16,4 mln zł straty rok wcześniej) oraz 124,4 mln euro przychodów (121,6 mln euro rok wcześniej). Marża brutto na działalności operacyjnej wyniosła w tym okresie 92,9 mln euro wobec 91 mln euro przed rokiem.
Prezes Carmi, pytany o obserwowane trendy w czwartym kwartale, odpowiedział: "Obserwujemy wzrost zakażeń na COVID-19 w Europie, zwłaszcza na dwóch naszych rynkach: w Rumunii i Bułgarii, gdzie poziom zaszczepienia społeczeństwa jest bardzo niski w porównaniu z resztą Europy i wynosi 20-30 proc. Mamy centrum handlowe w Sofii, gdzie obowiązują restrykcje z powodu pandemii. Osoby niezaszczepione mogą wejść tylko do supermarketów i aptek, a jako że poziom zaszczepienia jest niski, wpływa to na ruch w galerii. Liczymy, że te ograniczenia zachęcą ludzi do szczepień".
"Ostatnio poważne restrykcje dla niezaszczepionych wprowadzono w Austrii. Nie można wykluczyć, że inne państwa też pójdą tą drogą. Zobaczymy więc, jak czwarty kwartał będzie przebiegał. W ubiegłym roku pokazaliśmy naszą odporność w szczycie pandemii, więc jestem pewien, że sobie poradzimy" - dodał prezes.
Spółka liczy w segmencie detalicznym na bardzo aktywny sezon przedświąteczny w galeriach handlowych.
"W segmencie biurowym obserwujemy spadek tempa podejmowania decyzji przez najemców. Latem powiało optymizmem, gdy wydawało się, że pandemia się kończy, ale teraz okazuje się, że te oczekiwania były przedwczesne. Najemcy powierzchni biurowych niechętnie podejmują decyzje w sprawie nowych lokalizacji, zazwyczaj pozostają w zajmowanych obiektach i nie szukają nowych. Korzystamy z tego, mamy wysoki wskaźnik wynajęcia. Z drugiej strony, nie widzimy takiej aktywności w zakresie wynajmu jak kiedyś" - powiedział prezes Yovav Carmi.
Jak poinformował, w Polsce od czasu wakacji, po majowym lockdownie, galerie handlowe notują dobre wyniki, obroty przekraczają poziomy z 2019 roku.
"To się utrzymuje w trzecim i czwartym kwartale. Widać też chęć najemców do zawierania umów najmu. W segmencie biurowym widzimy stopniowy powrót pracowników do biur. Ten trend nieco ostatnio spowolnił wraz ze wzrostem zakażeń w Polsce, ale widać mimo wszystko dużą aktywność ludności w miastach" - powiedział.
Pytany o oczekiwane wyniki grupy w czwartym kwartale, odpowiedział: "W ubiegłym roku mieliśmy dewaluację naszego portfela z powodu pandemii. W tym roku jak dotąd mieliśmy stabilną sytuację w zakresie wyceny, za wcześnie jednak mówić, jak zakończy się rok pod względem wyników".
Grupa GTC jest inwestorem i deweloperem działającym na rynku nieruchomości, koncentrującym się na Polsce i stolicach krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
Obecnie GTC aktywnie zarządza portfelem nieruchomości komercyjnych, na który składa się 54 budynków komercyjnych oferujących ok. 854 tys. mkw. powierzchni biurowej i handlowej do wynajęcia w Polsce, Budapeszcie, Bukareszcie, Belgradzie, Zagrzebiu i Sofii. Ponadto grupa realizuje 420 tys. m kw. powierzchni komercyjnej w stolicach Europy Środkowo-Wschodniej, z których 54 tys. m kw. są w trakcie budowy.
Anna Pełka (PAP Biznes)
pel/ mfm/
