REKLAMA

Drogi chleb powszedni

2018-12-20 00:34
publikacja
2018-12-20 00:34

Na podwyżki cen pieczywa złożyła się ogromna presja na podwyżki płac i problemu ze znalezieniem pracowników, ale też droższa energia, mąka i benzyna - czytamy w czwartek w "Rzeczpospolitej".

fot. / / YAY Foto

Według dziennika w listopadzie chleb na sklepowych półkach był o 8 proc. droższy w porównaniu z listopadem ubiegłego roku, a bułki pszenne nawet o 10 proc. "Ceny mogą jeszcze wzrosnąć, bo ostatnie 11 miesięcy przyniosło piekarniom zauważalny wzrost niemal wszystkich kosztów działalności" - podaje gazeta.

"To było do przewidzenia" - mówi cytowana w "Rz" prof. Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Jak czytamy, "wszystko przez rosnące koszty surowców, czyli mąki, oraz przetwórstwa, czyli pracy i energii.

Paradoksalnie jednak - podaje "Rz" - mimo spadającej konsumpcji rośnie produkcja. "W tym roku niemal co miesiąc pieczono więcej chleba niż przed rokiem, do października z pieców wyjechało 860 tys. ton pieczywa świeżego, prawie 2 proc. więcej niż w tym samym czasie przed rokiem. Malejąca liczba piekarni przy rosnącej produkcji oznacza, że rośnie rola większych firm na rynku" - czytamy.(PAP)

agzi/ skr/

Źródło:PAP
Tematy
Konta bez drenowania firmowego budżetu? Sprawdź, gdzie przedsiębiorca płaci najmniej
Konta bez drenowania firmowego budżetu? Sprawdź, gdzie przedsiębiorca płaci najmniej

Komentarze (8)

dodaj komentarz
secundus
Sparafrazuję kabaret Czwarta Fala

na wiecu wyborczym ktoś zapytał "a drogi"
odp. "będzie drogi prąd, drogi chleb, drogie wszystko"
i gromkie brawa publiki
zenonka
No więc pytam, kiedy będą jakieś rekompensaty za chleb albo kartki?
zbigniewmikulski
Dziwne że nie mieliśmy ponieść konsekwencji w podwyżkach energii elektrycznej a tu chleb zdrożał i nie o 8% ale więcej bo z 3,8 na 5,20 zł.to procentowo jest 36% i dlaczego aż tyle? Jesteśmy eksporterem zbóż konsumpcyjnych i paszowych a energia nie zdrożała i ropa tanieje i mamy nadwyżki bilansowe pomiędzy eksportem a importem.Dziwne że nie mieliśmy ponieść konsekwencji w podwyżkach energii elektrycznej a tu chleb zdrożał i nie o 8% ale więcej bo z 3,8 na 5,20 zł.to procentowo jest 36% i dlaczego aż tyle? Jesteśmy eksporterem zbóż konsumpcyjnych i paszowych a energia nie zdrożała i ropa tanieje i mamy nadwyżki bilansowe pomiędzy eksportem a importem. Dziwne że 500+ zamiast ludziom pomóc to generuje wyższe ceny na artykułach spożywczych, wzrost podatków i czego tam więcej. Buty męskie są po 300/500 zł. nawet trampki kiedyś tanie po 20 zł teraz są po 40/80 zł. Premier trąbi że jest tak dobrze jak nigdy a rzeczywistość skrzeczy. PIS do lamusa z miotłami.
samsza
GUS ma kruczek - porównuje podobne produkty. Okazuje się, że to nie inflacja rośnie, a "jakość produktów". Chińskie męskie buty można kupić za 40 zł, może pokaże się też oferta chińskiego chleba...
dziki_losos
Chciałbym zobaczyć takie zestawienie dla innych rodzajów produktów - dla warzyw, owoców, mleka, napojów, i innych artykułów codziennej potrzeby. To pozwoliłoby ułożyć sobie własny koszyk inflacyjny.
zbigniewmikulski
Podobno inflacja jest na poziomie 1,5 % a jak jest naprawdę gdy sie odrzuci lokomotywy itp.?
ajwaj
Co to dla magików PISy +10 % :)
Zrobi sie zamiast 1 kg ustawowo chleb 0,9 kg i cena sie nie zmienii itd.
az do zera
zbigniewmikulski
To będzie rewelacyjna próba PIS-owska w tym jak można długo oszukiwać naród. To tak jak z tą muchą: (doświadczenie radzieckie) bo jak się oderwie musze wszystko i nogi i skrzydła to wniosek jest taki - mucha traci słuch. Czy my jako naród polski już straciliśmy słuch?

Powiązane: Żywność

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki