REKLAMA

Decyzja RPP: bez zmian i bez zaskoczeń

Krzysztof Kolany2024-04-04 15:30, akt.2024-04-04 16:11główny analityk Bankier.pl
publikacja
2024-04-04 15:30
aktualizacja
2024-04-04 16:11

Rada Polityki Pieniężnej ponownie pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Taka decyzja była powszechnie oczekiwana na rynku.

Decyzja RPP: bez zmian i bez zaskoczeń
Decyzja RPP: bez zmian i bez zaskoczeń
fot. Wlodzimierz Wasyluk / / FORUM

Na mocy kwietniowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego nadal będą kształtować się następująco:

  • stopa referencyjna: 5,75 proc. w skali rocznej (poprzednio 5,75 proc.),
  • stopa lombardowa: 6,25 proc. w skali rocznej (poprzednio 6,25 proc.),
  • stopa depozytowa: 5,25 proc. w skali rocznej (poprzednio 5,25 proc.),
  • stopa redyskonta weksli: 5,80 proc. w skali rocznej (poprzednio 5,80 proc.),
  • stopa dyskontowa weksli: 5,85 proc. w skali rocznej. (poprzednio: 5,85 proc.)

Taka decyzja była zgodna z oczekiwaniami ekonomistów i uczestników rynków finansowych. Podobnie jak w poprzednich miesiącach nikt nie oczekiwał zmiany kosztu kredytu w Narodowym Banku Polskim. Bez zmian stopy w NBP pozostały na marcowym, lutowym, styczniowym i grudniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Na wszystkich czterech poprzednich posiedzeniach brak zmian stóp procentowych był decyzją zgodną z oczekiwaniami rynku.

NBP

Zaskakujących cięć Rada dokonała za to we wrześniu (o 75 pb.) i październiku (o 25 pb.), łącznie obniżając stopy procentowe o 100 pb. Zdaniem części ekonomistów były to decyzje przedwczesne i podyktowane kalendarzem wyborczym.

Jeszcze na początku roku większość ekonomistów spodziewała się, że RPP będzie kontynuować zapoczątkowane we wrześniu obniżki stóp procentowych. Ale prognozy te zostały wyrzucone do kosza, gdy w lutym prezes NBP Adam Glapiński zapowiedział zamiar utrzymania stóp procentowych bez zmian do końca 2024 roku.

Po październikowych wyborach parlamentarnych „gołębia” większość w Radzie przystroiła się w jastrzębie piórka i nagle bardzo wyczuliła się na ryzyka inflacyjne. Doszło do tego, że największa „gołębica” zaczęła przebąkiwać o… możliwości podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym roku!  Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada teraz, że Rada utrzyma stopy procentowe na obecnym poziomie przynajmniej do jesieni. Później możliwa jest obniżka ceny pieniądza w NBP.

Dłuższa pauza, czy koniec „cyklu” obniżek?

Od października 2021 do października 2022 roku w Polsce trwał cykl podwyżek stóp procentowych. Stopa referencyjna Narodowego Banku Polskiego została w tym okresie podniesiona z rekordowo niskiego poziomu 0,1% do 6,75%. I na tym poziomie była utrzymywana przez 11 miesięcy. Był to także najostrzejszy cykl zacieśniania polityki monetarnej w Polsce w XXI wieku.

Wrześniową decyzją o cięciu stóp procentowych Rada rozpoczęła cykl luzowania polityki pieniężnej. Łączna redukcja stopy referencyjnej NBP wyniosła 100 pb. Jednakże po październikowych wyborach parlamentarnych został on nagle i niespodziewanie przerwany. Możliwe, że zostanie on wznowiony jesienią albo dopiero w 2025 roku.

Inflacja zaraz „wyskoczy” z celu

Wiemy już, że w marcu 2024 roku inflacja CPI w Polsce po raz pierwszy od trzech lat znalazła się w granicach 2,5-procentowego celu NBP. Co więcej, ku zdziwieniu większości analityków udało się nawet zejść ciut poniżej 2%. Równocześnie wiemy też, że odczyty w kolejnych miesiącach niemal z pewnością będą wyższe. Wszystko za sprawą powrotu 5-proc. VAT-u na żywność, wyższych taryf na energię elektryczną i gaz, wygaśnięciu efektów wysokiej bazy w przypadku cen paliw oraz wciąż bardzo silnej presji cenowej w sektorze usług.

Więcej na temat perspektyw inflacji w Polsce pisaliśmy w artykule zatytułowanym: „Nieuchwytny jak cel inflacyjny NBP. Inflacja spadnie, aby później wzrosnąć”.

Przez poprzednie 36 miesięcy inflacja CPI w Polsce nieustannie przekraczała 2,5-procentowy cel NBP. Jeszcze nieco ponad rok temu – w lutym 2023 – sięgała 18,4% i była najwyższa od 26 lat. Natomiast z marcowej projekcji inflacyjnej wynika, że prawdopodobnie aż do końca 2026 roku inflacja CPI nie znajdzie się poniżej 3,5% i tym samym pozostanie powyżej dopuszczalnego odchylenia od celu.

Następne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zaplanowane jest na 8-9 maja. Za to już w piątek o 15:00 powinna rozpocząć się konferencja prasowa prezesa NBP Adama Glapińskiego.

Komunikat RPP

W ocenie Rady napływające dane wskazują, że pomimo obserwowanego ożywienia gospodarczego, presja popytowa i kosztowa w polskiej gospodarce pozostają niskie, co w warunkach osłabionej koniunktury i spadku presji inflacyjnej za granicą oddziałuje w kierunku niższej krajowej inflacji. W efekcie oczekuje się, że w najbliższych miesiącach roczna dynamika CPI będzie kształtowała się na poziomie zgodnym z celem inflacyjnym NBP, przy czym w kierunku jej wzrostu będzie oddziaływać przywrócenie wyższej stawki podatku VAT na żywność. Towarzyszyć temu będzie stopniowe obniżanie się inflacji bazowej, choć pozostanie ona wyższa niż inflacja CPI - napisano w komunikacie po posiedzeniu RPP. 

W kolejnych kwartałach kształtowanie się inflacji obarczone jest jednak znaczną niepewnością, w tym związaną z wpływem polityki fiskalnej i regulacyjnej na procesy cenowe, a także tempem ożywienia gospodarczego w Polsce oraz sytuacją na rynku pracy. W przypadku podniesienia cen energii w II połowie 2024 r. inflacja może istotnie wzrosnąć. Jednocześnie w średnim okresie w kierunku wyższej presji popytowej w gospodarce oddziaływać będzie wzrost wynagrodzeń, w tym w związku z podwyżkami płac w sektorze publicznym - dodano. 

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (19)

dodaj komentarz
ambulans21
Megatony żywności z Ukrainy, Białorusi i Rosji obniżają ceny detaliczne.
jas2
Myślę, że gdyby Tusk zdecydował się na współpracę z Prezesem Glapińskim, dałoby się stopy procentowe obniżyć, a może nawet skupić od rządu jakieś obligacje... ;)
krokus12
Nie każdy ma mentalność pisiora krętacza kłamcy i obłudnika .
itso_undefined
zgoda buduje niezgoda rujnuje
simonsoft8 odpowiada itso_undefined
Na ergo
romulus6
Podnosić a nie obniżać. Rada podobno działa z wyprzedzeniem.
jer65
Trzeba wsadzić Glape i obniżyć stopy do 0 bo mam 400 tyś kredytu i ratę 3000
men24a
Pierw niech sąsiad się przekona że ten twój dobrobyt to był pić na wodę.
Pamiętaj jak będzie Ci komornik z podjazdu ściągał furę to sąsiadowi powiedz, że to do warsztatu odholowali
kaczyslaw_
A dlaczego tylko tyle? Może jakaś tarcza od państwa w postaci spłaty całości kredytu z pieniędzy podatników? A jako bonus zwrot zapłaconych już odsetek?

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki