REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

O TYM MÓWI WALL STREETTo nie bańka, ale „dziura powietrzna”. Fundusze kupują bitcoina, a wycena Tesli jest „absurdalna”

2025-12-06 06:00
publikacja
2025-12-06 06:00

Rok dobiega końca, a na amerykańskim rynku coraz częściej słychać rozważania o nadchodzących miesiącach. Inwestorzy zastanawiają się, czy trendy, które ukształtowały tegoroczne rynki finansowe, mają podstawy, by utrzymać się w kolejnym roku.

To nie bańka, ale „dziura powietrzna”. Fundusze kupują bitcoina, a wycena Tesli jest „absurdalna”
To nie bańka, ale „dziura powietrzna”. Fundusze kupują bitcoina, a wycena Tesli jest „absurdalna”
fot. Christian Reister / imageBROKER / / Forum / Nanobanana

Larry Fink: Państwowe fundusze kupują bitcoina

Państwowe fundusze majątkowe (sovereign funds) kupują przecenionego bitcoina – otwarcie mówił o tym w tym tygodniu na forum ekonomicznym „New York Timesa” Larry Fink, szef BlackRock.

– Widzimy coraz więcej poważnych, długoterminowych inwestorów, którzy w niego inwestują – stwierdził Fink. – Mogę zapewnić, że jest to nie jeden państwowy fundusz majątkowy. Powoli dokupują przy 120 000 USD, 100 000 USD. Wiem, że kupowali więcej przy poziomie 80 000 USD.

– Budują długoterminowe pozycje, a jeśli trzyma się je przez wiele lat, to nie jest to spekulacja, tylko inwestowanie w konkretnym celu – tłumaczył prezes.

Według niego największa kryptowaluta jest postrzegana jako zabezpieczenie przed rosnącym zadłużeniem rządów i inflacją.

– Jestem przekonany, że istnieje ogromny, wielki potencjał dla tego scenariusza – dodał.

BlackRock jest jedną z pierwszych instytucji na Wall Street, która umożliwiła swoim klientom dostęp do klasy aktywów kryptowalutowych. 

Michael Burry: Kapitalizacja Tesli jest absurdalna

Michael Burry, szef funduszu hedgingowego Scion Asset Management, w ostatnim czasie zaczął niespodziewanie często dzielić się swoimi spostrzeżeniami. Tym razem wziął na celownik akcje Tesli i Palantira.

– Tesla rozwadnia udziały swoich akcjonariuszy o około 3,6 proc. rocznie i nie organizuje skupu akcji własnych – stwierdził. – Wraz z wieściami o pakiecie wynagrodzeń dla Elona Muska wartym 1 bln USD rozwodnienie z pewnością będzie trwać. Kapitalizacja rynkowa Tesli jest dziś absurdalnie przewartościowana i taka była od dłuższego czasu.

– Kolejnym „pięknisiem” – zdaniem inwestora – jest Palantir.

Ta spółka rozwadnia własność akcjonariuszy o 4,6 proc., pomimo prowadzonych skupów akcji własnych.

– Palantir nie wypracowuje zysku po skorygowaniu wyników o części wynagrodzeń wypłacane w akcjach – konstatuje Burry.

BlackRock: Czeka nas jeszcze wiele wstrząsów

Helen Jewell, dyrektorka ds. inwestycji BlackRock w regionie EMEA, jest nastawiona optymistycznie do akcji związanych ze sztuczną inteligencją.

– Czy spodziewam się trendu wzrostowego spółek wzrostowych związanych z AI? Tak. Mamy do czynienia z niesamowitymi nakładami inwestycyjnymi, których dokonują firmy dysponujące niewiarygodnymi ilościami gotówki – powiedziała Jewell agencji Reuters.

Nie oznacza to jednak, że będzie to podróż pozbawiona zakłóceń.

– Czy uważam, że prawdopodobnie po drodze wystąpią wstrząsy? Również tak – dodała Jewell.

Fundusze hedgingowe wykorzystują niemal rekordową dźwignię finansową, co oznacza, że w obliczu spadku cen akcji mogą być zmuszone do nagłej likwidacji dużej liczby pozycji na rynku.

Jewell stwierdziła również, że w zarządzanych portfelach zwiększa udział akcji europejskich spółek energetycznych i związanych z infrastrukturą energetyczną – takich jak Siemens Energy.

Bank of America: To nie bańka, ale dziura powietrzna

– Czy mamy teraz rok 2000? Czy mamy bańkę? Nie – stwierdziła Savita Subramanian, szefowa strategii akcji amerykańskich w Bank of America. – Czy AI nadal będzie cieszyć się nieskrępowaną pozycją lidera? Również nie.

Nakłady inwestycyjne firm budujących centra danych wzrosły do 60 proc. ich przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej, w porównaniu z 30 proc. dekadę temu. Jednak w erze dot-comów wskaźnik ten sięgał 140 proc.

Subramanian przyznała, że wyśrubowane wyceny i koncentracja rynku „rymują się z rokiem 2000”. Przypomniała jednak o kilku różnicach.

Alokacja funduszy w akcje jest znacznie mniejsza niż w erze dot-comów, wzrost wycen wynika z rosnących zysków, oferty publiczne (IPO) są mniejsze, a spekulacja akcjami nierentownych firm nie są tak szalona, jak pod koniec ubiegłego wieku.

Subramanian postrzega obecną sytuację raczej jako pauzę niż początek krachu. Opisuje ją jako potencjalną „dziurę powietrzną”, w której wydatki inwestycyjne wyprzedzają wzrost przychodów. To opóźnienie między inwestycjami a ich monetyzacją – zwłaszcza w kontekście wąskich gardeł energetycznych i infrastrukturalnych – może w krótkim terminie zaniepokoić inwestorów.

Według banku indeks S&P 500 powinien zakończyć grudzień przyszłego roku na poziomie 7100 punktów, co oznaczałoby nieco ponad 3-proc. wzrost powyżej poziomu z początku piątkowej sesji.

JPMorgan: Perspektywy dla europejskich banków są świetne

„Wchodzimy w 2026 rok z niezmienną i potwierdzoną pozytywną perspektywą dla banków europejskich” – twierdzą analitycy JPMorgan Chase.

Na formułowanie takich oczekiwań pozwala poprawiająca się sytuacja gospodarcza, stabilne stopy procentowe, stabilna inflacja i wskaźniki bezrobocia. Wzrost zysków i skupy akcji własnych również dają podstawy do pozytywnych prognoz.

Akcje europejskich banków zmierzają do zakończenia trzynastego z rzędu kwartału na plusie, a w tym roku są one najlepszym segmentem rynku akcji w Europie. Indeks Stoxx 600 Banks wzrósł w tym roku o około 55 proc., w porównaniu z 13-procentowym wzrostem szerokiego indeksu.

Mimo to akcje banków wciąż są handlowane z 33-procentowym dyskontem w porównaniu z innymi sektorami gospodarki, sektor ma zdaniem analityków mocną pozycję kapitałowe i można się po nim spodziewać 6-procentowego rocznego wzrostu zysków w latach 2025–2027.

Źródło: Verslo žinios
Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (3)

dodaj komentarz
samsza
największa kryptowaluta jest postrzegana jako zabezpieczenie przed rosnącym zadłużeniem rządów i inflacją.

– Jestem przekonany, że istnieje ogromny, wielki potencjał dla tego scenariusza – dodał.
tomitomi
jak dla mnie , to są działania spekulacyjne , po podaniu takich ''newsów'' , gra na emocjach - strach w oczach odbiera rozum i pieniądze ,,,,,
;-))
tomitomi
uważam , że marzeniami nie da się zabezpieczyć przed długami !

Powiązane: O tym mówi Wall Street

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki