Za nami czwarty z rzędu tydzień kosmetycznych obniżek cen paliw w Polsce. Dobra wiadomość jest taka, że malejące stawki w hurcie w kolejnych dniach powinny przełożyć się na niższe rachunki takze przy dystrybutorach.


W pierwszym tygodniu grudnia średnia cena benzyny Pb95 wyniosła 6,43 zł/l – wynika z danych BM Reflex. To o 5 groszy na litrze mniej niż tydzień temu. Nieznacznie potaniał także olej napędowy, który tankowano przeciętnie po 6,60 zł/l, a więc o 4 gr/l taniej niż przed tygodniem. Średnia cena autogazu wyniosła 3,01 zł/l i była niższa o 3 gr/l.
Był to już czwarty z rzędu tydzień spadku średnich detalicznych cen paliw w Polsce. Przez ten czas benzyna Pb95 potaniała przeciętnie o 11 gr/l, ON o 14 gr/l, a LPG o 7 gr/l. Trzeba jednak pamiętać, że wcześniej doszło do skokowych podwyżek – benzyna i olej napędowy podrożały po 50-60 groszy na litrze. Odbyło się to w ramach zakończenia „przedwyborczej” promocji w rafineriach i na stacjach Orlenu.
Benzyna jest najtańsza od dwóch lat
Proces dostosowania cen na polskim rynku do poziomów europejskich zakończył się już blisko miesiąc temu i od tego czasu wszystko działa „po staremu”. Tzn. ceny hurtowe w płockiej rafinerii wahają się w zależności od zmian notowań giełdowych paliw na świecie oraz na kursu dolara do złotego.
Na tym froncie mamy same dobre informacje. Kontrakty terminowe na benzynę na nowojorskiej giełdzie wyceniane są obecnie na ok. dwa dolary za galon. To najniższe stawki od grudnia 2021 roku! Dla porównania, w szczycie paliwowego kryzysu w czerwcu 2022 roku benzyna w NY była wyceniana na przeszło 4 USD/galon. Z kolei olej napędowy na londyńskiej giełdzie ICE notowany jest po 775 USD/t – a więc najniżej od lipca. Trzecią dobrą nowiną jest to, że złoty w relacji do euro jest najmocniejszy od marca 2020 roku, a dolar jest o blisko 10% tańszy niż rok temu.
To wszystko sprawia, że hurtowe ceny paliw w Polsce wciąż podążają w dół. 8 grudnia płocka rafineria oferowała benzynę Eurosuper95 po 4 676 zł/m3, czyli ok. 5,75 zł/l po doliczeniu 23% VAT (akcyza i inne parapodatki są już wliczone w cenę hurtową). To najniższa cena hurtowa od stycznia 2022 roku. Jej utrzymanie powinno sprawić, że ceny na stacjach spadną poniżej 6 zł/l.
Natomiast olej napędowy w piątkowym cenniku Orlenu figurował po 5 007 zł/m3 netto, czyli ok. 6,16 zł/l po doliczeniu VAT-u. Utrzymanie (lub dalszy spadek) stawki w Orlenie pozwalałby oczekiwać niższych cen ON także przy dystrybutorach.
Wyższy VAT robi różnicę
Nie zapominajmy, że 1 stycznia przywrócono w Polsce „stare” stawki VAT (co oznaczało ich podniesienie z 8% do 23%) oraz akcyzy na paliwa. Jednakże ze względu na „specyficzną” politykę cenową PKN Orlen (który w grudniu utrzymywał sztucznie zawyżone ceny, aby nie podnosić ich gwałtownie od 1 stycznia) przy dystrybutorach nie dało się zauważyć bezpośredniego efektu wyższych podatków.
W dłuższym terminie ceny detaliczne paliw dostosowały się do 23-procentowego VAT-u i finalnie płacimy za tankowanie więcej, niż gdyby nadal obowiązywała stawka 8%. Teoretycznie przy 8-procentowym Vacie litr benzyny i mógłby kosztować ok. 5,30 zł, a oleju napędowego 5,60 zł.
























































