Polscy inwestorzy coraz chętniej inwestują długoterminowo i coraz większy ich odsetek traktuje grę na giełdzie, jako sposób na zbudowanie kapitału emerytalnego - wynika z Ogólnopolskiego Badania Inwestorów. Do PPK dołączy jednak zdecydowana mniejszość ankietowanych.


Ogólnopolskie Badania Inwestorów (OBI) przygotowywane przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII) ma na celu stworzenie profilu polskiego inwestora. Ankieta jest przeprowadzana co roku, a w tegorocznej edycji udział wzięło 2614 ankietowanych. Jednym z najważniejszych wniosków płynących z wyników tej edycji, jest wydłużenie się horyzontu inwestycyjnego graczy z GPW. Po raz pierwszy w historii badania ponad 50 proc. respondentów wskazało, że akcje trzyma dłużej niż rok. W sumie strategię polegającą na trzymaniu akcji krócej niż miesiąc (w tym tzw. "daytrading") wskazało ledwie 14,3 proc.

Wydłużanie się horyzontu zbiegło się z innym trendem. Aż 23,2 proc. ankietowanych wskazało, że ich główną motywacją do gry na giełdzie jest budowanie oszczędności na emeryturę. Po dwóch latach wyraźnego trendu spadkowego w tej kwestii (przed rokiem odczyt wyniósł ledwie 18,8 proc.), widać spory skok. Wciąż podstawową motywacją pozostaje jednak dywersyfikacja przychodów (46,7 proc.).
Przeczytaj także
Wzrost emerytalnego i długoterminowego nastawienia inwestorów znalazł przełożenie również na statystyki dotyczące Pracowniczych Planów Kapitałowych, czyli proponowanego przez rząd programu, który pojawił się w miejsce OFE. Choć to III filar, a więc w teorii inwestycja prywatna dodatkowo wspierana dopłatami, inwestorzy nie są entuzjastami tego rozwiązania. Przynajmniej jeżeli chodzi o ich zaangażowanie w PPK. Jeszcze w ubiegłym roku chęć dołączenia do PPK deklarowało 42,6 proc. ankietowanych, najnowsze badanie wskazało jednak, że ów odsetek spadł do ledwie 34,5 proc. Z drugiej strony taki układ wydaje się dość naturalny, skoro inwestorzy chętniej sami zajmują się kwestią swojej emerytury, to nie potrzebują do tego bodźca w postaci PPK.

Inwestorzy są jednak świadomi bolączek GPW. Jako największe słabości rynku kapitałowego ankietowani wskazali podatek od zysków kapitałowych (42,7 proc.), przestępstwa na rynku (38,6 proc.), małą płynność (35 proc.), wpływ polityki na rynek kapitałowy (33,8 proc.).
Z badań wynika, że przeciętny polski inwestor giełdowy ma średnio 41-42 lata, nie uczestniczy w walnych zgromadzeniach spółek, inwestuje od ośmiu lat i ma w portfelu do 7 spółek (4-7 spółek w portfelu ma 41,1 proc. ankietowanych, osiem i więcej spółek w portfelu ma zaś 28,1 proc. inwestorów).
Bankier.pl znów doceniony. Lider wśród portali dla inwestorów
Po raz kolejny zostaliśmy docenieni i uznani za najważniejszy serwis internetowy skierowany do inwestorów w corocznym badaniu przeprowadzonym przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.
AT