Węgierskie banki dopiero co zdołały oszacować koszty rekompensat dla kredytobiorców spłacających zobowiązania w walutach. Ostateczny rachunek trzeba będzie jednak prawdopodobnie podwyższyć o kolejne 100 mld forintów (1,3 mld zł), ponieważ rząd zamierza objąć planem ulgi również tych kredytobiorców, którzy skorzystali z możliwości przewalutowania długu na preferencyjnych warunkach.



Uchwalone przed wakacjami prawo przewiduje, że węgierscy kredytobiorcy otrzymają zwrot niesłusznie pobranych środków z tytułu:
- stosowania przez banki spreadu walutowego, czyli innego kursu do wypłaty kredytu a innego do przeliczania wysokości rat;
- jednostronnej modyfikacji warunków umów, czyli np. zmian oprocentowania w zależności od samodzielnej decyzji banku (a nie w odniesieniu do wskaźników rynkowych).
Ustawa, która ma określić szczegóły formuły naliczania rekompensat trafi do parlamentu 12 września. Wypłaty rozpoczną się prawdopodobnie w lutym przyszłego roku.
Jedną z możliwości przeprowadzenia operacji jest obniżenie zadłużenia klientów, drugą – wypłata wyrównań w gotówce. W obu przypadkach konieczne będzie skorygowanie kwot tak, by odzwierciedlały wartość pieniądza w czasie. Zostaną od nich naliczone odsetki z użyciem miesięcznej kapitalizacji. Koszty tej operacji bank centralny Węgier oszacował na 2,9 mld euro.
To nie koniec wydatków
Kwota rekompensat może okazać się jeszcze wyższa, jeśli sprawdzą się pogłoski o kolejnych planach rządzącej partii Fidesz. Jak donosi portal „Portfolio.hu”, rozważa się rozszerzenie zakresu planu pomocowego dla kredytobiorców o osoby, które skorzystały z poprzedniego koła ratunkowego, czyli możliwości wcześniejszej spłaty kredytów walutowych i przewalutowania długów.
Zgodnie z danymi węgierskiego nadzoru finansowego PSZÁF w okresie pomiędzy wrześniem 2011 roku a lutym 2012 roku z opcji spłaty kredytu po zaniżonym w stosunku do rynkowego kursie franka skorzystało 169 tys. osób. Ich należności zostały zamienione na kredyty w forintach (w niektórych przypadkach część umorzono), a suma kredytów walutowych skurczyła się dzięki akcji o 23 proc.
Szacunki „Portfolio.hu” wskazują, że ostateczna kwota rekompensat, które będą musiały wypłacić banki na Węgrzech wzrośnie o około jedną dziesiątą, po uwzględnieniu kredytobiorców, którzy skorzystali już z pomocy. To oznacza, że instytucje będą musiały wysupłać łącznie ponad 1 bilion forintów, czyli 3,1 mld euro.
/mk