Po przegranych wyborach prezydenckich Jair Bolsonaro nie schodzi z pierwszych stron gazet. Tym razem okazało się, że policja federalna Brazylii wszczęła śledztwo w sprawie nielegalnego przewożenia biżuterii o wartości 3,2 mld dolarów.
Z wszczętego postępowania wynika, że pełniący w latach 2019-2022 urząd szefa państwa prawicowy polityk miał bezprawnie wwieźć na terytorium Brazylii klejnoty o wartości 3,2 mln dolarów.
Według ustaleń dziennika “O Estado de Sao Paulo” przedmiotem dochodzenia jest podróż Bolsonaro i jego żony Michelle do Arabii Saudyjskiej z października 2021 r. Władze tego bliskowschodniego kraju miały wówczas obdarować Pierwszą Damę kosztowną biżuterią: naszyjnikiem, pierścionkiem, zegarkiem oraz kolczykami ozdobionymi diamentami.
Z ustaleń gazety wynika, że podarunek został odkryty na lotnisku w torbie jednego z bliskich doradców prezydenta Bolsonaro, ale policja nie podjęła wówczas żadnych działań.
Bolsonaro, który w październiku 2022 r. przegrał wybory prezydenckie z lewicowym politykiem Luizem Inacio Lulą da Silva, od grudnia przebywa w Stanach Zjednoczonych. Towarzyszy mu żona oraz kilku bliskich współpracowników.
8 stycznia br. zwolennicy konserwatywnego polityka zaatakowali główne urzędy państwowe w Brasilii, stolicy kraju, wdzierając się i demolując część budynków. Zarzucili oni otoczeniu prezydenta Luli sfałszowanie październikowych wyborów.
Marcin Zatyka (PAP)
zat/ mal/
