Sytuacja na Ukrainie ma być głównym tematem spotkania Rady NATO - Rosja. Sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg poinformował, że pierwsze od dwóch lat rozmowy na szczeblu ambasadorów odbędą się w ciągu dwóch tygodni.


Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch przypomniał, że sprawa Ukrainy jest wciąż nierozwiązana. Dlatego, jego zdaniem, kryzys na Ukrainie powinien być głównym tematem spotkania Rady NATO - Rosja.
Podczas wizyty w Berlinie szef BBN Paweł Soloch zwrócił uwagę, że Rosja złamała prawo międzynarodowe dokonując aneksji terytorium innego państwa, co spowodowało wzrost napięcia między NATO a Moskwą. Jak dodał, jest to tematem numer jeden w relacjach między Sojuszem i Kremlem.
Szef BBN zauważył, że decyzja o zwołaniu posiedzenia Rady zapadła dopiero po tym jak NATO ogłosiło, iż wzmocni swoją obecność wojskową we wschodniej Europie. Jak mówił, kolejność jest w tym przypadku istotna - najpierw wzmocnienie zdolności obronnych, a dopiero potem rozmowy.
Wspólna narada ambasadorów krajów NATO z rosyjskim odpowiednikiem będzie pierwszym tego typu spotkaniem od czerwca 2014 roku.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Wojciech Szymański/Berlin/mcm/wk