REKLAMA

Przebudzenie polskiego konsumenta. Sprzedaż detaliczna ruszyła w górę po recesji

Krzysztof Kolany2024-03-21 10:00główny analityk Bankier.pl
publikacja
2024-03-21 10:00

Na ten moment wielu ekonomistów czekało od wielu miesięcy. Po trwającej przeszło rok recesji konsumenckiej w Polsce sprzedaż detaliczna wreszcie ruszyła w górę. Katalizatorem było wyhamowanie wzrostu cen oraz rekordowo szybki przyrost realnych płac w sektorze przedsiębiorstw.

Przebudzenie polskiego konsumenta. Sprzedaż detaliczna ruszyła w górę po recesji
Przebudzenie polskiego konsumenta. Sprzedaż detaliczna ruszyła w górę po recesji
fot. estherpoon / / Shutterstock

Sprzedaż detaliczna liczona w cenach stałych w lutym 2024 była o 6,1% wyższa niż przed rokiem – poinformował Główny Urząd Statystyczny. To najwyższy realny wzrost sprzedaży od maja 2022 roku. To także rezultat znacząco lepszy od oczekiwań większości ekonomistów. Rynkowy konsensus zakładał wzrost sprzedaży o 4,9% rdr.

GUS

W 2023 roku sprzedaż detaliczna zmalała o 2,7% rdr. Był to czas „recesji konsumenckiej” w Polsce, objawiający się bardzo rzadko spotykanym w ostatnich dekadach realnym spadkiem obrotów sieci handlowych. Dość powiedzieć, że w całym poprzednim roku sprzedaż liczona w cenach stały zaliczyła tylko dwa miesiące na plusie. Warto też odnotować fakt, że za część lutowej zwyżki sprzedaży odpowiadał efekt niskiej bazy sprzed roku. W lutym 2023 sprzedaż w cenach stałych spadła bowiem o 5,0%rdr.

Jeszcze dane za styczeń (+3,0%) nie sygnalizowały konsumpcyjnego boomu. Rozczarowywały również wyniki za wcześniejsze dwa miesiące, gdy notowaliśmy już realnie dodatni wzrost funduszu płac w polskiej gospodarce. A mimo to sprzedaż w listopadzie była niższa niż rok temu. Jeszcze głębszy regres w ujęciu rocznym  – i to zamiast oczekiwanego wzrostu – odnotowano w grudniu.

Jednak tym razem polski konsument nie rozczarował ekonomistów i dzielnie ruszył na zakupy. W decyzjach o wydawaniu większych ilości pieniędzy zapewne pomogła mu sytuacja na rynku pracy. Co prawda w lutym GUS odnotował dalszy niewielki spadek zatrudnienia, to jednak realny (czyli po uwzględnieniu inflacji CPI) wzrost płac był rekordowo wysoki i zbliżył się do 10% w skali roku.

W ujęciu nominalnym sprzedaż detaliczna w lutym 2024 roku była o 6,7% wyższa niż rok wcześniej. Oznacza to, że ceny w sklepach już prawie przestały rosnąć w ujęciu rok do roku. Według obliczeń Bankier.pl deflator sprzedaży detalicznej w lutym wyniósł już tylko 0,57%. Dla porównania, w styczniu było to 1,55%, w grudniu 2,87%, w listopadzie 2,91%, a w październiku 1,95%. Rekordowe tempo wzrostu cen w sklepach GUS odnotował w październiku 2022 roku – wyniosło ono 17,48%. Wyraźne ograniczenie tempa wzrostu cen także mogło skłonić konsumentów do szerszego otworzenia portfeli.

GUS

Ożywienie w handlu napędzali dilerzy samochodów, gdzie obroty były aż o 26,6% wyższe niż rok wcześniej. Mocno – bo o 13,4% rdr – wzrosła też sprzedaż paliw. Na uwagę zasługuje także 23-procentowa dynamika sprzedaży w „pozostałych” placówkach handlowych. Zmalał także regres w sprzedaży „dużych rzeczy” – w kategorii „meble, rtv, agd” odnotowano spadek tylko o 5,2% rdr, choć w poprzednich miesiącach był on dwucyfrowy. W dalszym ciągu mocną zniżkę obrotów notowali sprzedawcy odzieży i obuwia –aż o 21,5% rdr licząc w cenach stałych.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
simonsoft8
dana wyssana. palca starczy na miesiąć zaś
bha
Raczej tylko dzięki jak co roku od dekad zwiększonym świątecznym zakupom.
suikoden_86
To dowód że Polacy są malo rozsadnymi ludzmi i nie widzą pogorszenia na rynkach swiatowych, ktore mocno uderzy tez w Polske.
samsza
światowych, a najgorzej w Europie...

Enrico Letta: Widać wyraźnie hamowanie Unii w porównaniu z USA

https://www.rp.pl/gospodarka/art40016021-enrico-letta-widac-wyraznie-hamowanie-unii-w-porownaniu-z-usa
trolley
ktokolwiek przy zdrowych zmysłach uważa że dalej da się napędzać polską gospodarkę wewnętrzną konsumpcją w ciężkim kredycie? :) bo jak tak to powodzenia XD
szprotkafinansjery
Spokojnie, Wania, ruszy nowy BK, to konsumpcja też ruszy. RTV, AGD, art. budowlane, wyposażenie wnętrz - a tym polska konsumpcja stoi.
Żywności z Ukrainy chyba ci nie szkoda?
trolley odpowiada szprotkafinansjery
ruszy Saszka konsumpcja po 1 kwietnia i powrocie VAT na żarcie a potem się jej tylko poprawi po lipcu i drakońskich podwyżkach za prąd - a obecnie już się ma się coraz lepiej po kolejnych grupowych zwolnieniach :)
trolley odpowiada trolley
"ruszy nowy BK" - a to już są niezłe jaja bo teraz mowa że bedzie "w tym roku" XD i plotki latają że będą takie limity że drugie XD - nowy BK niczym kwota wolna 60k - właśnie kończą tak samo Saszka i to byłoby na tyle XDXDXD - a żeby było śmieszniej wraca temat katastru dla ynwestorków :)
ambulans21
Podpucha przed kwietniową bessą?
einstachu
Wystarczyło parę tygodni rządów KOA13G???

Powiązane: Zakupy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki