

Jeszcze w tym miesiącu ma trafić do sądu akt oskarżenia w głównym wątku największego korupcyjnego śledztwa w Polsce.

Objął on osiem osób, w tym głównego oskarżonego Andrzeja M., byłego policjanta i szefa Centrum Projektów informatycznych MSWiA, jego żonę oraz korumpującego go Tomasza Z. z firmy informatycznej HP. M. brał łapówki na niespotykaną skalę. Jeździł na wycieczki, przyjmował gotówkę i sprzęt o łącznej wartości 3 mln zł czytamy w gazecie - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
Korupcyjny proceder trwał kilka lat, aż przerwały go CBA i Prokuratura Apelacyjna w Warszawie.
Andrzej M. chce dobrowolnie poddać się karze.
(PAP)
sto/
Źródło:PAP