REKLAMA
TYLKO U NAS

Przecena dolara i lepsze dane makro to za mało dla GPW. WIG20 przy dobrze znanym poziomie, Żabka coraz niżej na giełdzie

2024-11-25 17:23
publikacja
2024-11-25 17:23

Pierwsza sesja ostatniego tygodnia listopada przyniosła niewielkie zmiany głównych indeksów. Uwagę zwróciły szerokie relatywnie wysokie obroty na spółkach z WIG20. Inwestorzy nie chcieli zbytnio korzystać z korekty na dolarze, a dobre dane z polskiej gospodarki jak zwykle miały dla nich trzeciorzędne znaczenie.

Przecena dolara i lepsze dane makro to za mało dla GPW. WIG20 przy dobrze znanym poziomie, Żabka coraz niżej na giełdzie
Przecena dolara i lepsze dane makro to za mało dla GPW. WIG20 przy dobrze znanym poziomie, Żabka coraz niżej na giełdzie
fot. katjen / / Shutterstock

WIG20 zyskał  0,4 proc. i znów jest ponad poziomem 2 200 pkt., który stracił w piątek, 15 listopada, gdy po raz pierwszy od stycznia br. zamknął sesję poniżej. Na nim w ostatnich miesiącach przebiegało istotne wsparcie, które kilka razy nie pozwalało podaży sprawdzić indeksu blue chipów niżej. Jego odzyskanie może być pierwszy zwiastunem końca korekty, która od majowego szczytu sprowadziła indeks o 20 proc. niżej, czyli w obszar bessy, jak na taką skalę spadków zapatrują się Amerykanie.

Inne główne indeksy zachowały się mieszanie. WIG zyskał 0,18 proc. Z kolei mWIG40 spadł o 0,69 proc. Najmocniejszy okazał się sWIG80, ze wzrostem o 0,72 proc. Obroty na szerokim rynku wyniosły 1,9 mld zł, z czego 1,58 mld zł dotyczyło spółek z WIG20.

Dzień rozpoczął się od paczki danych z polskiej gospodarki, która pozytywnie zaskoczyła w obszarze wynagrodzeń, a jeszcze bardziej produkcji przemysłowej. W kolejnych dniach tygodniach publikacji będzie jeszcze więcej: we wtorek sprzedaż detaliczna, środa – stopa bezrobocia, czwartek – rewizja i kompozycja PKB za III kw., piątek szybki szacunek inflacji za listopad.

Inwestorzy na GPW nie skupiali się zbytnio na tym, co sygnalizuje gospodarka, a podążali głównie za sentymentem zewnętrznym, który oznaczał niewielkie wzrosty na giełdach w Europie i USA po starcie handlu. Widoczna była spora korelacja WIG20 z DAX-em, który w momencie końca sesji w Warszawie zyskiwał ok. 0,6 proc. Niewielkie zmiany na GPW odbyły się mimo sporej przeceny dolara, który do złotego stracił ponad 1,15 proc. i korygował wzrosty z ostatnich dni.  

W odwrotnych kierunkach podążyły w poniedziałek notowania ropy (-2,6 proc.) i miedzi (0,8 proc.). Będąc przy metalach, zauważmy także niecodzienną jak na metal szlachetny zmienność złota, które traciło ponad 2,3 proc. po doniesieniach sugerujących deeskalację na Bliskim Wschodzie i wiadomości o wyborze Scotta Bessenta na sekretarza skarbu w administracji Donalda Trumpa.

Wracając na GPW, inwestorów może cieszyć dobra forma Cyfrowego Polsatu (2,85 proc.), który zaliczył czwartą z rzędu sesję na plus, a trzecią po wynikach, które pozytywnie zaskoczyły. Czwarty raz z rzędu na plusie zameldował się kurs CD Projektu (2,92 proc.). Spółka z kolei swoje wyniki pokaże we wtorek po sesji. Konsensus PAP Biznes zakłada, że zysk netto CD Projektu wyniesie wówczas 80,4 mln zł, czyli spadnie 60 proc. rdr i wzrośnie 15 proc. w porównaniu do II kwartału 2024 roku.

Różnie zachowały się banki z WIG20. Alior zyskał 2,77 proc., Pekao 1 proc., na plusie były też Santander i PKO. Z kolei mBank był liderem przeceny w koszyku największych spółek ze spadkiem o 1,96 proc. Zniżkował też jego głównych akcjonariusz, czyli niemiecki Commerzbank po informacji, że UniCredit chce przejąć włoski Banco BPM. Ostatni mówiło się o zainteresowaniu właśnie Commerzbankiem.

Ponad 1 proc. spadły w WIG20 jeszcze notowania Dino (-1,26 proc.) i Budimeksu (-1,2 proc.). W granicach 0,5 proc. spadły kursy PZU i KGHM. Przy największych obrotach na rynku (172 mln zł) o 01,4 proc. zyskał kurs Orlenu. Warto zauważyć, że w sumie na 7 spółkach z WIG20 obroty przekroczyły w poniedziałek co najmniej 120 mln zł, a kolejnych 4 były wyższe od 90 mln zł, co złożyło się na bardzo przyzwoite obroty całego indeksu. Znaczna część tego obrotu została jednak wygenerowana na fixingu.

Z niższych segmentów rynku kurs Żabki (-2,72 proc.) wyznaczył nowe minimum intraday (17,71 zł) i na koniec sesji (17,90 zł). Warto zwrócić uwagę na przecenę ING (-4,9 proc.), która razem ze spadkami Żabki najmocniej ciążyła mWIG40.

Furorę zrobił Mercor (13,11 proc.), który zawarł przedwstępną umowę sprzedaży działalności w zakresie oddymiania grawitacyjnego oraz wentylacji pożarowej o warunkowej wartość transakcji 420 mln zł. Po wzroście kursu kapitalizacja firmy jest niewiele większa i wynosi blisko 427 mln zł. Wzrosty przyspieszył JRH (20,62 proc.), którego kurs jest najwyżej od wakacji 2023 r.

Na NewConnect miał miejsce kolejny debiut spółki z branży gier, ale nie wypadł zbyt dobrze, ponieważ kurs spadł o 51,51 proc. w pierwszym dniu notowań. Pod względem skali spadku pierwszego dnia na giełdzie nie był jednak najgorszy w 2024 r.

Michał Kubicki 

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
simonsoft8
na 27.11 -- pewna kontrola nie prawo. mimo oficjał wig20 pożądany pakieta. zabraknie schabiku. zabraknie wieprzka. trzeba podbiś mogę uzasadnić
simonsoft8
za kilka kilogramów schabiku więcaj. szkończeni. nadejdż. zrób cegła and szpal się całkowicie. I miała jej za kamień and tego nie miała. And tego nie pędzi -- gringo. period
simonsoft8
na 14.08 16.08 04.10 11.10 świętokradzctwo and propanacio mini max. wynikł wig20 konflikt na wycinek po_co. nie trzeba udawać
simonsoft8
trzy kilogramy schabiku. alanik wygrać nad ECB, teraz je się
antyoni
Żabka coraz niżej! Pewnie chowa się przed bocianem.
antyoni
Korekta dla redakcji! Z tą przeceną chodzi o papier toaletowy firmy NBP.
simonsoft8
akcja w obligacje. coś zrobić NBPik ta samo prawdzio na ta smo godzina

Powiązane: Sesja na GPW

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki